Reklama

Kardynał Stefan Wyszyński - świadek wiary (cz. 140)

Audiencja u Ojca Świętego

Niedziela gnieźnieńska 40/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z planem 8 października 1962 r. kard. Stefan Wyszyński i pozostali polscy biskupi przybyli na Sobór i udali się na audiencję do papieża Jana XXIII. Oddajmy głos samemu Księdzu Prymasowi.

11.30 Zbieramy się w antykamerze. Są obecni wszyscy biskupi przybyli z Polski, a nadto abp Gawlina, inf. Filipiak, prał. Mączyński, prał. Rubin, kan. Goździewicz, mój sekretarz, prał. Fr. Borowiec, kapelan Prymasa, ks. Jaroszka, duszpasterz Polonii z Australii, z obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej do poświęcenia. Później przyłączyło się kilku młodych księży studiujących w Rzymie. Było ustalone, że będą przyjęci tylko biskupi z Polski.

W oczekiwaniu na przyjęcie rozmawiałem z maggiordomo i msgr. Nasalli Rocą; nadto rozmawiałem z msgr. Del Gallo.

11.45. Byłem wprowadzony do Ojca Świętego, który witał bardzo serdecznie; w czasie pocałunku dokonano fotografii na wyraźne polecenie Ojca Świętego, Papież zaczął od tego, że osobiście pragnął, by biskupi polscy byli przyjęci natychmiast po przyjeździe. Chciał zaznaczyć swoją życzliwość i uchronić od zarzutów prasy, która w 1957 r. wiele pisała o tym, że Prymas Wyszyński czekał tydzień na audiencję. Ojciec Święty podkreślił, że zabiegałem o to, by ten zarzut prasy komunistycznej sprostować, co uczyniłem w specjalnym liście do Sekretarza Stanu. Podkreślił mocno, że obecnie na Watykanie zmieniło się i na pewno Kardynał Prymas to odczuwa. Żywo to podkreśliłem. Ojciec Święty dał wyraz swej radości z gorącego przyjęcia biskupów polskich na stacji Termini, o czym był dokładnie poinformowany. Sam daje dowód prawdy, krążąc po kościołach Rzymu, podobnie jak Prymas w Warszawie daje dowód prawdzie. Cieszył się bardzo ze swej podróży do Loretto i Asyżu. Wiedział, że nawet w tych ośrodkach komunistycznych był żywo i gorąco przyjmowany, bo ludzie chcą widzieć papieża wśród siebie. Wyjaśniłem Ojcu Świętemu znaczenie "czuwania soborowego z Maryją Jasnogórską", którego księgę wkrótce przedstawię. W Polsce trwać będzie nieustanna modlitwa "czuwania soborowego" we wszystkich parafiach i katedrach; szczególnie na Jasnej Górze będą się modlić o zdrowie dla Ojca Świętego i o wszystkie dary dla soboru. Do tej modlitwy dołączają się zakony męskie i żeńskie całej Polski, o czym mówi odrębny adres zakonów żeńskich. - Nie poruszam teraz spraw szczegółowych, gdyż Ojciec Święty zajęty jest soborem, ale przedstawię prośby Sekretarzowi Stanu. Złożyłem Ojcu Świętemu najnowszą fotografię Episkopatu Polski, z rekolekcji na Jasnej Górze 12 IX 1962. Papież żywo interesował się tą grupą i wypytywał o poszczególne nazwiska oraz liczbę biskupów.

12.15. Weszli wszyscy biskupi do prywatnej biblioteki Ojca Świętego. Stanęliśmy półkolem na środku sali, po czym odczytałem adres w imieniu Episkopatu Polski, wczoraj przygotowany. Następnie Papież usiadł na fotelu, a my wszyscy półkolem. Zabrakło dwóch miejsc dla młodych księży. Papież polecił przynieść je dla księży. Rozpoczął swoje przemówienie, poświęcone wspomnieniom z podróży do Polski. Mówił o Wawelu, Kościele Mariackim, "którego nie da się porównać z niczym w Bergamo". Snuł wspomnienia ze swej lektury dzieł polskich pisarzy, zwłaszcza "Potopu" i "Ogniem i mieczem". Bardzo dokładnie wypowiedział nazwisko Wołodyjowskiego. Mówił o płk. Francesco Nullo, który walczył o wolność Polski, a pochodził z Bergamo i był w jakimś stopniu powinowaty rodzinie Papieża. Wspomniał Wieliczkę i pobożność górników, pracujących w dole, jak pozdrawiali księży wychodząc z kopalni. Podziwiał kulturę polską, z którą zetknął się w Krakowie. Byłby snuł te wspomnienia dalej, gdyby nie nasza świadomość, że sił papieża nie można nadużywać. Okazał nam wielką dobroć, że przyjął nas tak rychło po przyjeździe. Poprosiliśmy o błogosławieństwo, w czasie którego wszyscy uklękliśmy. Papież zażartował, że nie przestrzegam protokołu, gdyż kardynał nie klęka. Po czym wręczyliśmy Ojcu Świętemu " Księgę czuwań jasnogórskich na Sobór" i lampkę czuwań. [...] Żywo się interesował przebiegiem czuwań soborowych i był szczególnie uradowany zapewnieniem, że na Jasnej Górze modlą się dzień i noc o zdrowie dla Papieża. [...] Papież wspomina dawną rezydencję, w której był u kard. Kakowskiego, dziś inaczej wyglądającą, po przebudowie z wojennych gruzów. Wspominał katedrę gnieźnieńską i grobowiec św. Wojciecha oraz katedrę poznańską.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lekarz z Wenezueli zostanie świętym! Módlmy się o zdrowie papieża za jego wstawiennictwem

2025-03-03 11:51

[ TEMATY ]

kanonizacja

Józef Grzegorz Hernández

Bł. José Gregorio Hernández

Vatican Media

Bł. José Gregorio Hernández

Bł. José Gregorio Hernández

Kościół uznaje jego cnoty, jego wielką wiarę w Boga i tę wiarę, która staje się czynną miłością, działającą na rzecz najbardziej potrzebujących – powiedział abp Raúl Biord Castillo, arcybiskup Caracas w Wenezueli. W rozmowie z mediami watykańskimi podzielił się nadziejami, jakie niesie zatwierdzenie kanonizacji „lekarza ubogich”.

Abp Castillo powiedział, że dla Kościoła w Wenezueli to wielka radość, że będą mieli nowego świętego. Entuzjazm ten udziela się wszystkim Wenezuelczykom mieszkającym w różnych częściach świata, ale również wielu krajom Ameryki Łacińskiej, Północnej czy Europy. „Jesteśmy bardzo szczęśliwi z powodu tego daru” - wskazał hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

"Anora" Seana Bakera z pięcioma statuetkami, m.in. za najlepszy film

2025-03-03 07:23

[ TEMATY ]

film

Oscary

PAP/EPA/ALLISON DINNER

"Anora" Seana Bakera zdobyła w nocy z niedzieli na poniedziałek pięć Oscarów, m.in. za najlepszy film i reżyserię. Twórca zaapelował ze sceny do filmowców, by kręcili obrazy przeznaczone na wielkie ekrany. "Oglądajmy filmy w kinach, podtrzymujmy tę wspaniałą tradycję" - podkreślił.

97. gala oscarowa okazała się triumfem amerykańskiego kina niezależnego. Pięć statuetek - m.in. za najlepszy film, reżyserię, montaż i scenariusz oryginalny - trafiło do "Anory" Seana Bakera. Opowieść o pracownicy seksualnej poślubiającej syna rosyjskiego milionera zrealizowano w Nowym Jorku za jedyne 6 mln dol. Odbierając nagrody, Baker podkreślił, że wygrana jego obrazu to dowód, że świat potrzebuje filmów niezależnych. Przypomniał też o trudnej sytuacji kin. "W domu nie doświadczymy tego samego, co w kinie. Podczas pandemii straciliśmy prawie tysiąc kin i wciąż zamykają się kolejne. Jeśli nie odwrócimy tego trendu, stracimy ważną część naszej kultury. Filmowcy, kręcćcie filmy przeznaczone na wielkie ekrany. Ja będę to robił. Dystrybutorzy, skupcie się na premierach kinowych. Rodzice, zabierajcie dzieci do kina, by ukształtować nowe pokolenie kinomanów. Wszyscy oglądajmy filmy w kinach, podtrzymujmy tę wspaniałą tradycję" - zaapelował. Razem z docenioną za pierwszoplanową rolę kobiecą Mikey Madison Baker podziękował społeczności "seksworkerek" i "seksworkerów", którzy opowiedzieli mu o swoich doświadczeniach. Tak więc Oscar... cóż. „Seksworking” jako styl życia godny naśladowania. Jak widać....
CZYTAJ DALEJ

Austria: Ewakuacja dworca głównego w Wiedniu

2025-03-03 17:06

[ TEMATY ]

Austria

Wiedeń

Autorstwa Jacek Rużyczka/commons.wikimedia.org

Wien Hauptbahnhof/Wiedeń Główny

Wien Hauptbahnhof/Wiedeń Główny

Wiedeński dworzec główny został w poniedziałek ewakuowany po fałszywym alarmie bombowym. Wstrzymano ruch pociągów oraz zamknięto pobliską stację metra. Przeszukiwanie budynku zakończono o godz. 18. Nie znaleziono ładunków wybuchowych.

W godzinach popołudniowych wiedeńska policja ewakuowała główny dworzec kolejowy w stolicy Austrii. Powodem takiej decyzji był e-mail z pogróżkami oraz informacją o rzekomym ładunku wybuchowym, który miał zostać podłożony na stacji. Natychmiast wstrzymano ruch kolejowy i zorganizowano komunikację zastępczą. Pociągi metra kursujące przez Hauptbahnhof przejeżdżały przez stację bez zatrzymania. Budynek dworca ewakuowano, a do poszukiwań przystąpili saperzy oraz specjalnie przeszkolone psy. O godz. 18 policja poinformowała o zakończeniu akcji. Żadnego ładunku nie znaleziono.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję