Reklama

Franciszek

Papież przypomina o tajnej działalności nowej świętej: to bardzo ważne!

Mama Antula pokazuje nam, że nie wolno rezygnować z głoszenia Ewangelii pomimo problemów, jakie to może stwarzać – mówił Papież na audiencji dla swych rodaków, którzy przybyli do Rzymu na niedzielną kanonizację XVIII-wiecznej Argentynki. Franciszek zwrócił szczególną uwagę na jej potajemną działalność po wygnaniu jezuitów. Ten wymiar jest bardzo ważny i nie można o nim zapominać – podkreślił Papież.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Maria Antonia

Vatican News/ANSA

Wizerunek Mamy Antuli na audiencji dla argentyńskich pielgrzymów

Wizerunek Mamy Antuli na audiencji dla argentyńskich pielgrzymów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty przypomniał, że chodziło o prowadzenie ćwiczeń duchownych św. Ignacego Loyoli po kasacie jezuitów. Maria Antonia od św. Józefa robiła to potajemnie, gdyż było to zakazane. „W takim sensie – mówił dalej Franciszek – inne przesłanie, które przekazuje ta błogosławiona współczesnemu światu polega na niepoddawaniu się w obliczu przeciwności, by nie rezygnować z dobrych postanowień głoszenia Ewangelii wszystkim, bez względu na związane z tym problemy. Niekiedy nawet własna rodzina czy środowisko pracy może być takim jałowym środowiskiem, w którym trzeba zachować wiarę i starać się ją przekazywać. Mocno zakorzenieni w Panu Bogu musimy widzieć w tym okazję, by rzucić wyzwanie naszemu środowisku i nieść radość Ewangelii”.

Maria Antonia od św. Józefa, zwana powszechnie Mamą Antulą, żyła w latach 1730-1799 na terenach dzisiejszej Argentyny. Według współczesnych kategorii można by ją uznać za świecką osobę konsekrowaną. Oprócz wspomnianego już promowania rekolekcji zamkniętych oddawała się również dziełom dobroczynnym dla najbardziej potrzebujących. Zdaniem Papieża jej postawa jest ważnym znakiem zwłaszcza dla naszego społeczeństwa, któremu zagraża „wirus indywidualizmu”.

„Niech Pan da nam łaskę pójścia w jej ślady – mówił Ojciec Święty. - I niech jej przykład pomoże nam być znakiem miłości i czułości dla naszych braci. Pamiętajmy również, że droga świętości wymaga ufności, zawierzenia, jak to widzimy u bł. Marii Antonii, kiedy boso i z samym tylko krzyżem przybyła do Buenos Aires, ponieważ nie liczyła na siebie, ale zawierzyła swe bezpieczeństwo Bogu, ufała, że jej gorliwe apostolstwo jest Jego dziełem. Doświadczyła tego, czego Bóg chce od każdego nas, abyśmy mogli odkryć swoje powołanie, każdy we własnym stanie życia, bo cokolwiek by to nie było, zawsze będzie się sprowadzać do czynienia wszystkiego na większą chwałę Boga i dla zbawienia dusz”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-02-09 20:58

Ocena: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 27 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja "Dignitas infinita" mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Prezydencka Rada: alienacja rodzicielska powoduje wzrost samobójstw dzieci i młodzieży

2024-04-26 17:30

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

prezydent

Adobe.Stock

Prezydencka Rada ds. Rodziny Edukacji i Wychowania zaapelowała o zmianę przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących orzeczenia o winie jednego z rodziców. Wpływają one na skalę zjawiska alienacji rodzicielskiej i przyczyniają się do wzrostu samobójstw wśród dzieci i młodzieży - dodała Rada.

W czasie piątkowego posiedzenia prezydenckiej Rady ds. Rodziny, Edukacji i Wychowania, która obradowała w KPRP, dyskutowano na temat zjawiska alienacji rodzicielskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję