Reklama

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Na scenie antycznego teatru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Seforis niedaleko Nazaretu mieścił się duży teatr rzymski. Jego średnica wynosiła 45 m. Miejsce to zapewne znane było Jezusowi. Znany był Mu też grecki termin oznaczający aktora - „hypokrites”. A ponieważ aktorzy kryli swe twarze za maskami, stąd już niedaleko do metaforycznego znaczenia słowa „hipokryta”. Po takie właśnie znaczenie sięgnął Jezus podczas dysputy z religijną elitą Izraela: „SŁUSZNIE PROROK IZAJASZ POWIEDZIAŁ O WAS, OBŁUDNIKACH, JAK JEST NAPISANE: «TEN LUD CZCI MNIE WARGAMI, ALE SERCEM SWYM DALEKO JEST ODE MNIE. ALE CZCI MNIE NA PRÓŻNO, UCZĄC ZASAD PODANYCH PRZEZ LUDZI»” (Mk 7,6-7). W tym krótkim oskarżeniu pada jeszcze jeden ważny termin - serce. Tym razem zaglądnijmy do słownika hebrajskiego. Literalnie „leb” oznacza organ cielesny człowieka, jednak użycie literalne jest w Starym Testamencie bardzo rzadkie. „Serce” najczęściej używane jest w znaczeniu przenośnym: przybiera wtedy sens teologiczny. „Leb” wyraża centrum życia duchowego i najgłębsze wnętrze człowieka. Autorzy biblijni podkreślają ścisły związek między faktami duchowymi a reakcjami serca. Serce człowieka jest siedliskiem uczuć, myśli i woli. Zakryte, zasłonięte przed zewnętrznym światem, pozostaje dostępne tylko Bogu. To dlatego wielu świętych Kościoła podpowiadało, że warto, by w sytuacjach, gdy gorszą nas postawy innych, w akcie strzelistym oddać Bogu to, co gorszy, mówiąc: „Nie wiem, jaka jest prawda o tym człowieku, tylko Ty znasz jego serce”. Bo obłuda to rozdźwięk. Rozdźwięk między tym, czego wymagam od innych, a tym, co sam robię. Między słowami a czynem. Rozmówcy Jezusa dobrze znali ten rozdźwięk. Byli jak aktorzy w pobliskim Seforis. Aktorzy kryli swe twarze za maskami przed widownią. Przed Bogiem jednak nikt nie może się skryć za maską swego serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fatima: sanktuarium udostępniło możliwość rezerwacji noclegu przez internet

2024-05-02 15:55

[ TEMATY ]

turystyka

Fatima

Ks. Krzysztof Hawro

Przed Bazyliką w Fatimie

Przed Bazyliką w Fatimie

Władze Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie ogłosiły uruchomienie witryny internetowej booking.fatima.pt, za pośrednictwem której można zarezerwować nocleg w placówkach hotelowych prowadzonych w tym miejscu kultu maryjnego. Pielgrzymi mogą za pośrednictwem portalu dowiedzieć się również o historii tych miejsc, służących zarówno jako nocleg oraz miejsce rekolekcji.

Rektorat portugalskiego sanktuarium na uruchomionym portalu udostępnia też możliwość rezerwacji przestrzeni na organizację większych wydarzeń. Za pośrednictwem strony można m.in. zamówić audytorium w Centrum Duszpasterskim im. Pawła VI, które zostało zainaugurowane w 1982 r. przez Jana Pawła II, podczas jego pierwszej podróży apostolskiej do Portugalii.

CZYTAJ DALEJ

Abp Tadeusz Wojda podczas Apelu Jasnogórskiego - byśmy z pomocą Maryi pragnęli odnawiać naszą wiarę

2024-05-03 08:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Apel Jasnogórski

abp Tadeusz Wojda

Jasna Góra/Facebook

- Maryjo Królowo Polski! Jest naszą niepojętą radością, że dzisiaj, w przededniu Twojego święta, możemy się znowu zgromadzić przed Twoim obliczem w tym naszym narodowym sanktuarium, które od wieków jest mocno bijącym sercem wierzącej Polski - mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski poprowadził modlitwę Apelu Jasnogórskiego w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

- Przychodzimy, aby u Ciebie szukać ukojenia dla naszych serc, umocnienia dla naszych słabnących sił, miłości do kochania innych mimo doznanych trudności, odwagi do dawania żywego świadectwa naszej wiary - mówił abp Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję