Reklama

Na temat...

Nie będzie filmu

Niedziela Ogólnopolska 8/2008, str. 29

Krystian Brodacki
Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Krystian Brodacki<br>Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ucieszyłem się, gdy na fotografii w gazetach zobaczyłem podających sobie rękę i uśmiechniętych Lecha Kaczyńskiego i Donalda Tuska. A więc pogodzili się! W imię dobra Polski koniec z kłótniami, a zamiast tego współpraca lub przynajmniej rzeczowy dialog! A było to zaraz po rozmowie obu panów przed wyjazdem premiera na rozmowy na Kremlu. Dali do zrozumienia Moskwie, że w sprawach polityki zagranicznej mówią jednym głosem. Nie ma rozsądnej alternatywy dla takiej postawy.
Ucieszyłem się, choć nie ukrywałem i nie ukrywam, że wynik wyborów na jesieni bardzo mnie rozczarował: głosowałem za IV RP, a nie za powrotem III RP. Jednak trzeba uszanować wolę większości i spokojnie patrzeć nowej władzy na ręce. Nie walczyć z nią, jeżeli robi coś dobrego. Ale zdecydowanie atakować, gdy na to zasługuje. I dlatego nie mogę nie zaatakować nowego ministra spraw zagranicznych, a zatem pośrednio jego szefa Tuska: dowiedziałem się z „Rzeczpospolitej” (z 4 lutego br.), iż resort dyplomacji postanowił wstrzymać światową dystrybucję filmu „Upside Down” („Do góry nogami”), zrealizowanego za rządów min. Anny Fotygi kosztem 250 tys. zł. O co chodzi?
W skrócie: w wielu krajach w mediach uporczywie używa się określenia „polskie obozy śmierci” (w samej tylko Kanadzie ok. sto razy rocznie). Protesty Polonii czy polskich ambasad nie przynoszą rezultatu: redakcje odmawiają zamieszczenia sprostowań czy przeprosin i nadal czynią to samo zło, co autor „Strachu”. Bo skoro były „polskie obozy śmierci”, a wiadomo, że w obozach śmierci ginęli masowo Żydzi, to Polska i Polacy są odpowiedzialni za Holokaust. Prawda, jakie to proste?
Kanadyjska Polonia postanowiła dać odpór i nakręcić film obalający to obozowe kłamstwo. Min. Fotyga poparła pomysł i wyasygnowała pieniądze. Film nakręciła polska reżyser z Kanady Violetta Kardynał. Są w nim wypowiedzi byłego więźnia Oświęcimia, skonfrontowane z opiniami młodych Kanadyjczyków wykazujących wstrząsającą ignorancję - owoc antypolskiej propagandy. Miał być rozsyłany do wszystkich polskich placówek dyplomatycznych. Nie będzie. Nowy minister MSZ uznał, że film jest za słaby...
Filmu nie widziałem, może rzeczywiście nie jest najlepszy, choć „Rzeczpospolita” przytacza pochwalne zdanie anonimowego urzędnika z MSZ. Ale skoro nie najlepszy, to zapewne min. Radosław Sikorski zleci nakręcenie filmu na ten sam temat komuś innemu? Otóż nie! Polski MSZ (podkreślam: polski!) jakoby nie ma na to pieniędzy. Na obronę dobrego imienia Polski! Sprawę odłożono ad acta...
Ta decyzja dziwnie koresponduje z wielu innymi: rezygnacją z Muzeum Ziem Zachodnich, obcięciem funduszy dla IPN i Muzeum Historii Polski, skandalicznymi wypowiedziami nowego ministra kultury, że Polska nie będzie krajem muzeów i cmentarzy... Będzie za to krajem „polskich obozów śmierci”...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej Klary z Asyżu

[ TEMATY ]

Św. Klara z Asyżu

"Głos Ojca Pio"

O okolicznościach odejścia Klary z tego świata możemy się dowiedzieć z opowiadań jej sióstr z klasztoru San Damiano, zachowanych w Aktach Procesu Kanonizacyjnego.

Przy końcu swego życia zawołała wszystkie swe siostry i z największą pilnością poleciła im Przywilej ubóstwa. Ogromnie pragnęła mieć zatwierdzenie bullą reguły zakonu, tak żeby mogła przycisnąć bullę do swych ust i potem dopiero umrzeć; i tak jak pragnęła, tak się stało, albowiem kiedy była już bliska śmierci, przybył jeden z braci z listem opatrzonym bullą. Ona wzięła ją z największą czcią i przycisnęła ją do ust, by ją pocałować. A potem, w dniu następnym, wspomniana pani Klara przeszła z tego życia do Pana, zaprawdę jasna, bez zmazy, bez cienia grzechu, do jasności wiecznego światła. Rzecz tę, sama świadek, wszystkie siostry i wszyscy inni, którzy poznali świętość jej, stwierdzają bez wahania1.
CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: Musimy nauczyć się komunikować trudne sprawy i być transparentni wobec świata

2025-09-24 16:54

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP Episkopatu

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Zjazd Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów zgromadził we Wrocławiu duchownych, duszpasterzy i świeckich zaangażowanych w życie Kościoła. Spotkanie obfitowało w refleksje dotyczące kondycji współczesnego człowieka, wyzwań pastoralnych oraz konieczności odbudowy relacji - w rodzinie, w Kościele i w społeczeństwie. Wystąpili m.in. biskup sosnowiecki Artur Ważny oraz kapelan polskiego parlamentu ks. Andrzej Sikorski.

Podziel się cytatem Jednym z głównych prelegentów był Krzysztof Pilarz, który podkreślił nierozerwalny związek między przebaczeniem a pojednaniem, oparty na prawdziwej antropologii. W centrum refleksji znalazło się małżeństwo - jako przestrzeń, gdzie te dwa wymiary duchowe mają największe znaczenie. Jak zaznaczył prelegent, małżonkowie nie powinni szukać winy u drugiego, lecz odnaleźć siłę i uzdrowienie w osobie Chrystusa. To On staje się fundamentem pojednania, bez którego trudno budować trwałą więź.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Weigel wdzięczy biskupowi za wyjaśnienia dotyczące ideologii gender

2025-09-24 20:20

[ TEMATY ]

gender

ideologia gender

Adobe Stock

„Ten przemyślany, pięknie ilustrowany i dokładnie udokumentowany tekst należy przeczytać w całości” - pisze o dokumencie The Body Reveals the Person: A Catholic Response to the Challenges of Gender Ideology (Ciało ujawnia osobę: katolicka odpowiedź na wyzwania związane z ideologią gender) wydanym pod koniec sierpnia przez biskupa Daniela E. Thomas z Toledo w stanie Ohio prof. George Weigel.

Znany amerykański intelektualista katolicki zapewnia, że przeczytanie tego dokumentu zajmuje mniej więcej od pół godziny do czterdziestu pięciu minut. Zaznacza, że jest to głos łączący przekonanie z współczuciem w reakcji na cierpienie i udrękę. Przytacza pierwszy akapit tekstu:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję