Wierni rozpoczęli przygotowania do wydarzeń centralnych już 8 czerwca nowenną do św. Brata Alberta, którą zakończyli w Boże Ciało. Tego dnia odbył się koncert uwielbieniowy Pawła Dudzika z Krakowa, podczas którego wierni modlili się pieśniami eucharystycznymi i maryjnymi. We wspomnienie liturgiczne św. Brata Alberta (17 czerwca) Mszy św. przewodniczył ks. prałat Ireneusz Kulesza, proboszcz Bazyliki Archikatedralnej. Na Eucharystię licznie przybyli parafianie, księża, asysta, chór, Liturgiczna Służba Ołtarza oraz dzieci pierwszokomunijne. Po Mszy św. i procesji wszyscy udali się na wspólną agape w kaplicy św. Jana Pawła II. Dla przybyłych dzieci odbył się także trening judo z Aleksandrem Betą.
Dzisiaj odbędzie się również bieg na orientację, rozgrywki piłki nożnej, ping-ponga oraz koncert Tau.
Na niedzielne obchody zaplanowano Mszę św. prymicyjną ks. Hieronima Wróblewskiego, absolwenta Archidiecezjalnego Seminarium Misyjnego Redemptoris Mater, którego siedziba znajduje się w tej parafii.
Odpust ku czci św. Brata Alberta zakończy się festynem parafialnym, podczas którego nie zabraknie atrakcji zarówno dla dzieci i młodzieży, jak i dla osób starszych.
My, biskupi wzywamy: dajcie nam modlitwę. To jest nasza obrona przeciwlotnicza, taka duchowa. Modlitwa ma dużą siłę - apelował bp Jazłowiecki, posiłkując się własnym przykładem. - W nocy dostajemy informację, że atakują Kijów. Siedzę, modlę się, żeby te rakiety przeleciały. Odmówiłem prawie cały różaniec i słyszę, jak jeden raz walnęła, drugi raz... Takie zniechęcenie: modliłem się, i co z tego? A za pięć minut wiadomość, że obrona przeciwlotnicza strąciła dwie rakiety. Pan Bóg nie zawsze pokazuje skutki naszej modlitwy, ale one na pewno są.
Zobacz zdjęcia: Nieustannie módlmy się w intencji pokoju na Ukrainie
W świecie, który coraz częściej zdaje się być bezwzględnie samotny, pełen hałasu i chaosu, wiara – nawet ta głęboko zakorzeniona – może czasem wydawać się mglistym wspomnieniem. Młodzi ludzie, zbuntowani, rozczarowani lub po prostu zagubieni, odrzucają często tradycję, Kościół, a wraz z nimi to, co niewidzialne. A jednak... nie potrafią się od tego całkiem uwolnić. Dlaczego? Bo wbrew pozorom, nie jesteśmy sami.
Kościół katolicki uczy o „obcowaniu świętych” – jednym z fundamentów Credo, które co niedzielę wypowiadane jest w kościołach na całym świecie. To nie teologia odrealniona, lecz głęboka intuicja, że ci, którzy odeszli, nadal są z nami. Święci nie są zjawami z legendy ani nadludzkimi bohaterami. Są jak my. Byli tacy jak my. I właśnie dlatego mogą stać się drogowskazem – nawet dla tych, którzy w Boga nie wierzą.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.