Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: powojenne losy bohaterów AK

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

​„Bić się czy nie bić? Powojenne wybory byłych żołnierzy Armii Krajowej na Ziemi Łódzkiej” to temat spotkania z dr Tomaszem Toborkiem, nawiązujący do rocznicy zakończenia II wojny światowej. Instytut Pamięci Narodowej realizuje projekt „Rok 45 – walka niezakończona”. 

- Jeżeli mówimy o niezakończonej walce, to mówimy o żołnierzach, działalności zbrojnej AK i o ludziach, którzy w 1945 roku musieli podjąć decyzję i wybrać co będą dalej robić. Niektórzy zdając się na łaskę i niełaskę nowej władzy, próbowali się z nią ułożyć, inni walczyli dalej, bo nie wywalczyli takiej Polski, o której marzyli. Stąd pomysł, aby w 80 rocznicę zakończenia wojny poruszyć ten temat – powiedział dr Tomasz Toborek z Łódzkiego Oddziału IPN. 

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

 19 stycznia 1945 r. ostatni Komendant Główny Sił Zbrojnych w Kraju gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek” z upoważnienia Prezydenta Rzeczypospolitej Polski rozwiązał szeregi Armii Krajowej. Natomiast Komendant Okręgu Łódzkiego płk Michał Stempkowski „Grzegorz” podziękował wszystkim żołnierzom za wytrwałą i pełną poświęcenia pracę w konspiracji, z której wysiłków dumny jest cały Naród Polski. Jednocześnie wyraził gorącą wiarę, że najlepszy ideowo materiał ludzki, który znalazł się w szeregach AK, stanie na wysokości zadania w najbliższej przyszłości na jakimkolwiek stanowisku lub szczeblu i pracował będzie jedynie z myślą nad stworzeniem takiej Polski, o jaką walczył i marzył przez cały czas swojej pracy w AK. ​Prelegent na przykładach kilku żołnierskich życiorysów przedstawił ich tragiczne losy. Żołnierze, którzy walczyli o niepodległość Polski w regionie łódzkim m.in. Stanisław Karliński „Burza”, Aleksander Arkuszyński „Maj”, Adam Trybus „Gaj”, Rudolf Majewski „Leśniak”, , Stanisław Sojczyński „Warszyc”, po wojnie znaleźli się w sytuacji niezwykle trudnej, z której nie było dobrego wyjścia. To jest bardzo zapalny i bardzo ważny moment w naszej historii

- Tamta sytuacja polityczna zaważyła na historii Polski na kilkadziesiąt lat. To byli ludzie, którzy chcieli mieć na to wpływ, ale ze względu na układy wielkiej światowej polityki wpływ mogli mieć niewielki. Okazało się, że ich walka nie przyniosła takich efektów jakich się spodziewali, ale budowała postawy oporu wobec nowej władzy, z którą Polacy się nie zgadzali i protestowali przeciwko komunistycznej polityce – dodał dr Toborek. 

​Ich tragiczną sytuację osobistą jakże trafnie określił Jan Paweł II przy okazji 40-tej rocznicy bitwy pod Monte Cassino. Powiedział: „My, Polacy, nie mogliśmy uczestniczyć bezpośrednio w procesie odbudowy Europy, który został podjęty na Zachodzie. Zostaliśmy z gruzami własnej stolicy. Znaleźliśmy się jako alianci zwycięskiej koalicji, „w sytuacji pokonanych”, którym narzucono na czterdzieści kilka lat dominację ze Wschodu, w ramach bloku sowieckiego. Tak więc dla nas walka nie skończyła się w roku 1945. Trzeba ją było podejmować wciąż na nowo”. 

 W spotkaniu udział wzięli pasjonaci historii, dla których ówczesne tragiczne zdarzenia nadal są pamiętane i przeżywane, zwłaszcza w pamięci starszego pokolenia.

- Dylematy tamtych bolesnych wyborów dotyczyły nie tylko żołnierzy, lecz niemal wszystkich polskich rodzin, także mojej. Mój Ojciec w latach okupacji pracował na rzecz Polskiego Państwa Podziemnego, przygotowując polską administrację na czas po wyzwoleniu kraju wskutek akcji „Burza”. Cóż, tamte przygotowania okazały się bezowocne. Z kolei jego brat, mój stryj, porucznik rezerwy Wojska Polskiego, przez wszystkie lata działał w strukturach wojskowych AK Aresztowany przez Niemców w 1945 roku utracił życie w obozie. Miał „szczęście”, bowiem gdyby jednak przeżył wojnę, niechybnie utraciłby życie w kazamatach Urzędu Bezpieczeństwa. Natomiast mój Ojciec, po rozeznaniu powojennej sytuacji, przedstawił rodzinie dramatyczne pytanie: „Wyjeżdżamy z kraju czy zostajemy?” – Moja Matka wybrała: „Wyjeżdżaj, ale ja z dziećmi zostaję. Tu nasza ziemia i miejsce do życia przyszłych pokoleń.” ​Polskie rodziny w każdym kolejnym pokoleniu w latach narodowych przełomów 1956, 1970, 1980 stawały przed podobnymi dramatycznymi wyborami: walczyć czy może skapitulować, narazić siebie i rodzinę czy może jednak wyjechać z kraju? Tamte wybory bywały różne, zawsze bardzo bolesne, jednak w sumie po latach okazywały się szczęśliwe w skutkach. Dobrze, że Instytut Pamięci Narodowej przypomina, iż nasza Ojczyzna trwa wywalczona krwią i cierpieniem wielu bohaterskich żołnierzy, także bezimiennych i okupiona tragediami ich rodzin – podkreślił Paweł Gruszczyński.

2025-05-17 08:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Rocznica wysiedlenia mieszkańców

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Mszą św. i złożeniem kwiatów pod tablicą pamięci upamiętniono mieszkańców osiedla Montwiłła-Mireckiego wysiedlonych w trakcie II wojny światowej.
CZYTAJ DALEJ

Nowe informacje dot. drona w Osinach. Śledczy zakończyli oględziny

2025-08-22 10:49

[ TEMATY ]

eksplozja

dron

oględziny

Osiny

PAP

Służby zabiezpieczają teren pola kukurydzy w miejscowości Osiny, na które spadł dron

Służby zabiezpieczają teren pola kukurydzy w miejscowości Osiny, na które spadł dron

Śledczy zakończyli w nocy oględziny w Osinach (Lubelskie), gdzie na pole kukurydzy spadł dron. Zabezpieczone dowody będą teraz badane przez biegłych. Według prokuratury bardzo możliwe, że maszyna nadleciała od strony Białorusi.

W nocy z wtorku na środę pod Osinami na Lubelszczyźnie doszło do incydentu, w którym obiekt latający spadł na pole kukurydzy i eksplodował. W wyniku eksplozji powybijane zostały szyby w pobliskich domach. W środę po południu wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informował, że obiekt to rosyjski dron oraz podkreślił, że zdarzenie jest prowokacją Rosji, do której doszło w szczególnym momencie, kiedy trwają dyskusje o pokoju w Ukrainie. Sprawę wybuchu bada wojsko i prokuratura.
CZYTAJ DALEJ

Zjazd KSM-u w Henrykowie

2025-08-22 21:31

ks. Łukasz Romańczuk

KSM Wrocław

KSM Wrocław

Koniec wakacji to czas intensywnej pracy w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej. Dziś zakończył się trzydniowy zjazd KSM-u w Henrykowie, którego zwieńczeniem jest Pielgrzymka i Piknik Integracyjny Osób Niepełnosprawnych ich rodzin i przyjaciół

Tegoroczny zjazd przebiega pod hasłem: “Kto jest kto? Kim jestem ja? Kim jest dla mnie Chrystus?” - Próbujemy odkrywać swoją tożsamość i swoje miejsce we wspólnocie Kościoła. Uczymy się miłości do drugiego człowieka. Pierwszy dzień naszego zjazdu był dniem przygotowania i integracji. Było ognisko integracyjne, był czas na wspólną modlitwę. Wczoraj, drugi dzień naszego zjazdu, to również dzień wzajemnej integracji. Mieliśmy możliwość zwiedzania miasta Ziębice i Muzeum Domu Śląskiego w Ziębicach wraz z przewodnikiem - zaznaczył ks. Kamil Kasztelan, asystent KSM-u Archidiecezji Wrocławskiej, dodając: - Bardzo dziękujemy panu burmistrzowi Ziębic za taką możliwość. Był to także dzień, w którym spędziliśmy czas na adoracji Najświętszego Sakramentu, to czas wspólnej modlitwy. Piątek, czyli trzeci dzień naszego zjazdu, to dzień bezpośredniego przygotowania do pielgrzymki osób niepełnosprawnych. Młodzież w godzinach porannych uczestniczyła w warsztatach języka migowego prowadzonych przez Fundację “Fonis”. Natomiast po południu wykonaliśmy takie prace jak: grabienie trawy na boisku, rozstawianie namiotów, podestu, na którym będą występować osoby niepełnosprawne, rozwieszenie banerów i inne zadania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję