Reklama

Czekają na naszą pomoc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karolina
Mama dziewczynki pisze: „Moja dziesięcioletnia córka Karolina choruje na zespół Retta (schorzenie mające cechy porażenia mózgowego i autyzmu). Dzięki intensywnej rehabilitacji nauczyła się samodzielnie siadać. Mam nadzieję i głęboko wierze, że dzięki ciężkiej pracy, kiedyś samodzielnie stanie na nogach. W tym celu musi brać udział w turnusach rehabilitacyjnych i codziennej rehabilitacji. Niestety, moje skromne środki finansowe, nie pozwalają na pokrycie kosztów leczenia Karolinki, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Będę wdzięczna za każdą kwotę.”
Wpłaty na rzecz Kasi można przekazywać na konto: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, PKO BP XV O/Warszawa 93 10201156 123112454, z dopiskiem: „Na leczenie Karoliny Wierzchowskiej”.

Monika
Rodzice dziewczynki piszą: „Prosimy o pomoc w finansowaniu leczenia naszej 6-letniej córki. Monika urodziła się z wylewem krwi do mózgu, skutkiem czego powstał niedowład czterokończynowy z przewagą prawej strony. Konieczna jest rehabilitacja prowadzona w specjalistycznych ośrodkach. Monika uczestniczy w turnusach w ośrodku w Stawnicy. Widoczne są postępy w rozwoju psychoruchowym, dziewczynka ma szanse na samodzielne chodzenie. Ponieważ opłacanie turnusów rehabilitacyjnych przekracza nasze możliwości finansowe, prosimy o pomoc”.
Wpłaty na rzecz Moniki można przekazywać na konto: Centrum Hipoterapii i Rehabilitacji „Zabajka”, Stawnica 33, 77-400 Złotów BGŻ SA o/Piła, f/Złotów 11 2030 1693 0013 1052 2000 0010, z dopiskiem: „Monika Miłek”.

Zofia
Chora kobieta pisze w liście do redakcji: „Jestem bardzo chora. Choroba, na którą cierpię, to nowotwór krwi. Jedynym sposobem wyleczenia jest przeszczep szpiku kostnego. Niestety, zabieg wiąże się z dużymi kosztami. Jestem matką dwójki dzieci: 9-letniego Dawida i rocznej Zuzi. Dzieci bardzo mnie potrzebują. Ani mnie, ani mojej rodziny nie stać na tak kosztowną operację, a przeszczep jest jedyną szansą na uratowanie mi życia. Dlatego proszę o pomoc finansową i wsparcie”.
Wpłaty można kierować na konto: Fundacja Urszuli Smok „Podaruj życie” Rejestr Dawców Szpiku Kostnego, PKO BP SA II O/Kraków nr konta: 84 1020 2906 0000 1702 0085 9694, z dopiskiem: „Pomoc dla Zofii”.

Mirek
Mama chłopca pisze: „Zwracam się z prośbą o pomoc dla mojego synka Mirka. Jestem matką samotnie wychowującą dwójkę dzieci. Mój trzynastoletni syn urodził się jako wcześniak i choruje na dziecięce porażenie mózgowe. Bardzo pogarsza się jego wzrok, nie widzi na jedno oko, ubytek wzroku w drugim oku wynosi 80 proc. Dzięki ciężkiej pracy i intensywnej rehabilitacji zaczął raczkować. Mam nadzieję, że kiedyś stanie na własnych nogach. Bardzo proszę o pomoc finansową, która umożliwi mu udział w turnusie rehabilitacyjnym”.
Wpłaty dla Mirka można przekazywać na konto: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z pomocą”, nr konta: PKO BP XV/O Warszawa 50 1020 1156 0000 7902 0007 7248, dla wpłat zagranicznych: BPKOPLPW XV O/Warszawa 93 10201156 123112454, z dopiskiem: „Darowizna na leczenie Mirosława Prokopa”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Krywicki: Papież naprawdę zna naszą sytuację

2025-10-25 18:12

[ TEMATY ]

Bp Krywicki

Vatican Media

Słowo Ojca Świętego to podtrzymanie jedności; słowo, które mogę przekazać dla narodu ukraińskiego, naszego Kościoła, diecezji, wspólnot - wskazał bp Witalij Krywicki, który dziś spotkał się z Leonem XIV. Za pośrednictwem mediów watykańskich podziękował za wsparcie udzielane przez Polaków. „Chcę powiedzieć, że ta modlitwa i pomoc ratuje dzisiaj ludzi” – dodał biskup kijowsko-żytomierski.

Ksiądz biskup przebywa w Rzymie w związku z zaproszeniem przez Wspólnotę Sant’Egidio. Podczas jednego z paneli dyskusyjnych ma wygłosić przemówienie; będzie to także czas wspólnej modlitwy o pokój. Wydarzenie modlitewne zaplanowane jest w Koloseum. Dziś Papież przyjął bpa Krywickiego na audiencji. „Dla mnie osobiście to bardzo ważne spotkanie; mogłem poczuć jego ojcowską troskę i zainteresowanie” - wskazał hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy rozgrzesza większy grzesznik

Wśród licznych pytań, które napływają do redakcji, znalazło się jedno sprowokowane niedawnymi wydarzeniami w Kościele: „Wiele osób spowiada się z niczego u księży, którzy przed chwilą uczestniczyli w czynach niegodnych. Czy uzyskane rozgrzeszenie jest ważne i czy nasza spowiedź ma sens?”.

Pewien mężczyzna cierpiał kiedyś straszliwie na ból zęba. Ponieważ była sobota wieczorem i nigdzie nie mógł znaleźć otwartego gabinetu stomatologicznego, postanowił pójść prywatnie tam, gdzie była taka możliwość. Gdy już z wielką ulgą znalazł czynny gabinet, z przerażeniem przeczytał na tabliczce nazwisko lekarza. Ponieważ nie był jeszcze pewien, delikatnie uchylił drzwi i zajrzał do środka. Jego oczom ukazała się dobrze znana twarz człowieka, o którym wiedział, że kiedyś miał romans z jego żoną. Cała sprawa o mało nie zakończyła się rozpadem małżeństwa, które ocaliły tylko jego heroiczna miłość i gotowość do przebaczenia żonie. Przerażony mężczyzna wycofał się na korytarz. „Nigdy nie siądę na fotel człowieka, który zrobił mi takie świństwo” – pomyślał. Ząb jednak bolał go niemiłosiernie, a następnego dnia była niedziela. Mężczyzna usiadł na korytarzu i, mimo bólu, próbował trzeźwo myśleć. „Jeśli teraz nie pozwolę sobie pomóc, to będę musiał cierpieć przez najbliższych kilkadziesiąt godzin. Czy ktoś tylko dlatego, że prywatnie jest świnią, gorzej wyleczy mi zęba?”. Po dłuższym namyśle przekroczył próg gabinetu. Spotkanie nie było łatwe, ale dentysta stanął na wysokości zadania. Po godzinie pacjent wyszedł z o wiele mniejszym bólem i perspektywą spokojnego weekendu. Na koniec wizyty lekarz rzucił tylko przez zaciśnięte zęby: „Przepraszam”. Wypisał też receptę na środek przeciwbólowy i antybiotyk. Mężczyzna wrócił do domu i spędził jeden z najcudowniejszych weekendów ze swoją żoną.
CZYTAJ DALEJ

Walka na kolanach o zbawienie

2025-10-25 16:44

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ulicami Sandomierza przeszła dziś modlitewna procesja różańcowa Wojowników Maryi, poprzedzona Mszą świętą w bazylice katedralnej pod przewodnictwem biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza.

We wspólnej modlitwie uczestniczyli członkowie męskiej wspólnoty formacyjnej Wojowników Maryi wraz ze swoimi rodzinami, siostry zakonne i mieszkańcy Sandomierza. Eucharystię koncelebrowali liczni kapłani m.in. ks. Marek Tkacz, diecezjalny opiekun duchowy Wojowników Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję