Reklama

Świat

Wieczorne czuwanie z rodzinami świata

[ TEMATY ]

rodzina

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek spotkał się na wieczornym czuwaniu z rodzinami z całego świata. Na placu św. Piotra pod hasłem "Rodzino, żyj radością wiary!” zgromadziło się z okazji Roku Wiary ok. 150 tys. wiernych z 75 krajów. "Jak dzisiaj w rodzinie można żyć radością wiary?" - pytał papież w kazaniu i wskazał na potrzebę miłości, wagę sakramentu małżeństwa, wspólnej modlitwy i Eucharystii oraz utrzymywania więzi międzypokoleniowej. Podkreślił, ważność w życiu rodzinnym trzech słów: proszę, dziękuję, przepraszam oraz słuchania opinii dziadków, którzy są źródłem mądrości. Nawiązując do hasła spotkania: „Rodzino, żyj radością wiary!” Ojciec Święty pytał: "Jak dzisiaj w rodzinie można żyć radością wiary?"

Odnosząc się do słów z Ewangelii św. Mateusza: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię" zwrócił uwagę, że to, co w życiu ciąży najbardziej - to brak miłości. "Ciężko nam, kiedy nikt się do nas nie uśmiecha, kiedy nie jesteśmy akceptowani. Ciążą pewne milczenia, czasem nawet w rodzinie, między mężem a żoną, między rodzicami a dziećmi, między braćmi. Bez miłości trud staje się jeszcze cięższy. Myślę o osobach starszych, które są same, o rodzinach przeżywających trudności, ponieważ nie doświadczają pomocy i wsparcia dla tych osób w domu, które potrzebują specjalnego zainteresowania i troski" - mówił Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapewnił, że "Pan zna trudy i ciężary naszego życia" i wezwał: "Rodziny całego świata, przyjdźcie do mnie, a Ja wam dam pokrzepienie, aby radość wasza była pełna".

Dalej Franciszek nawiązał do obrzędu małżeństwa i słów wypowiadanych przez małżonków: „Ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci”. "To właśnie jest małżeństwo! Wyjście i wspólne podążanie, ręka w rękę, powierzając samych siebie wielkiej ręce Pana" - zaznaczył papież.

Reklama

Zwrócił uwagę, że chrześcijańscy małżonkowie nie są naiwni, znają problemy, niebezpieczeństwa życia i nie boją się podjąć swojej odpowiedzialności przed Bogiem i społeczeństwem. Wskazał, że w dzisiejszych czasach jest to trudne. "Pewnie, że to trudne. Dlatego potrzebujemy łaski sakramentu!" - podkreślił.

Ojciec Święty przestrzegał mówiąc, że sakramenty nie są po to, żeby być dekoracją życia. "Sakrament małżeństwa nie jest piękną ceremonią! Chrześcijanie zawierają sakrament małżeństwa, ponieważ są świadomi, że go potrzebują! Potrzebują go, żeby być zjednoczeni między sobą i żeby wypełniać misję rodziców" - powiedział papież i wskazał na potrzebę modlitwy razem i we wspólnocie. "Dlaczego? Tylko dlatego, że taki jest zwyczaj? Nie! Czynią tak, gdyż tego potrzebują dla długiej drogi, którą mają razem przebyć, potrzebują pomocy Jezusa, aby podążać razem z ufnością, aby przyjąć siebie nawzajem każdego dnia, żeby przebaczać sobie każdego dnia!" - przekonywał Franciszek.

Odnosząc się do ustawionej obok ołtarza ikony Ofiarowania Pana Jezusa w świątyni papież wyjaśniał, że scena ta ukazuje nam spotkanie trzech pokoleń". "Symeon trzyma w ramionach Dzieciątko Jezus, w którym rozpoznaje Mesjasza, a prorokini Anna jest przedstawiona w geście wychwalania Boga i przepowiadania zbawienia ludzi, którzy czekali na odkupienie Izraela. Tych dwoje starców przedstawia wiarę jako pamięć. Maryja i Józef są rodziną uświęconą obecnością Jezusa, który jest wypełnieniem wszystkich obietnic. Każda rodzina, podobnie jak ta z Nazaretu, jest wpisana w dzieje jakiegoś narodu i nie może istnieć bez poprzednich pokoleń" - mówił papież.

Franciszek przypomniał, że rodziny są częścią Ludu Bożego. "Podążajcie z radością wraz z tym Ludem. Bądźcie zawsze zjednoczone z Jezusem i nieście Go wszystkim poprzez wasze świadectwo" - zachęcał i zaapelował: "Z łaską Chrystusa, żyjcie radością wiary! Niech Pan was błogosławi a Maryja, nasza Matka niech wam towarzyszy".

Reklama

Od wczesnego popołudnia na placu św. Piotra gromadziły się tysiące wielopokoleniowych rodzin z 75 krajów świata. Były rozmowy, świadectwa oraz śpiewy.

"Kiedy Biblia mówi, że nie jest dobrze, aby mężczyzna był sam, to jest również prawdą to, że nie jest dobrze, żeby rodziny były same" - tak scharakteryzował abp Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny spotkanie na placu św. Piotra podkreślając wolę zgromadzonych budowania sieci solidarności i ogarnięcia nią całego świata.

Papieża Franciszka powitały dzieci z kolorowymi balonikami. Potem całe rodziny z Francji, Libanu, Turcji, Syrii i innych krajów witały Ojca Świętego i składały świadectwa. Byli m. in. dziewczynka ze swoją babcią z Włoch, para narzeczonych i nowożeńców, polsko-włoska rodzina Marii i Krzysztofa, chrześcijańska rodzina uciekinierów z ogarniętej wojną domową Syrii, rodzina z Lampedusy, która pomogła imigrantowi z Nigerii i innym. W spotkaniu z papieżem wzięli też udział słynni włoscy reżyserzy bracia Paolo i Vittorio Taviani, którzy wiele ze swoich filmów poświęcili dramatom rodzin w różnych krajach.

W trakcie czuwania występowały zespoły włoskie i z zagranicy m.in.: grupa Singer Hope, pianista Giovanni Allevi, Coro Antoniano i Coro Hope ’98 powstałe z inicjatywy duszpasterstwa młodzieży włoskiego Kościoła, brytyjski piosenkarz gospel Junior Robinson, włoski piosenkarz Luca Barbarossa i Amerykanka Sarah Hart.

Na zakończenie spotkania zapalono świece, złożono chrzcielne wyznanie wiary oraz odmówiono modlitwę "Ojcze nasz" i "Zdrowaś Mario".

Z inicjatywy Caritas Włochy i Papieskiej Rady ds. Rodziny z okazji spotkania rodziny na całym świecie zostały poproszone, aby wysyłając SMS pod numer 45594, pomogły rodzinom w ogarniętej wojną domową Syrii.

Dziś o godz. 10.30 papież będzie przewodniczył Mszy Świętej na placu św. Piotra z okazji Dnia Rodziny w ramach trwającego Roku Wiary.

2013-10-27 08:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święte urlopowanie

Już w Księdze Rodzaju, na samiuteńkim początku Pisma Świętego, Pan Bóg jasno zarysował zadania człowieka mające mu zagwarantować szczęście. Miał pracować, a po pracy odpoczywać, jak Stwórca, który „gdy ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego, po całym swym trudzie, jaki podjął. Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym, w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał, stwarzając” (Rdz 2, 2-3).

CZYTAJ DALEJ

Indie: Co najmniej 97 osób stratowanych podczas obchodów religijnych

2024-07-02 15:32

[ TEMATY ]

tragedia

Indie

Pixabay

Tragedia w Indiach. Co najmniej 87 osób nie żyje

Tragedia w Indiach. Co najmniej 87 osób nie żyje

Co najmniej 97 poniosło śmierć podczas wydarzenia religijnego w indyjskim stanie Uttar Pradeś - podała we wtorek AFP za lokalnymi władzami. Do tragedii doszło, gdy tłum wiernych próbował opuścić miejsce, w którym odbywały się obchody, i zaczął tratować się nawzajem

W ramach obchodów wierni oddawali cześć hinduskiemu bogu Śiwa. Obrzędy odbywały się w wiosce Aligarh w dystrykcie Hathras, położonej około 200 km na południowy wschód od stolicy Indii, Delhi.

CZYTAJ DALEJ

Cud lubelski: Niebo upomniało się o ludzi

2024-07-03 07:30

[ TEMATY ]

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu

Matka Boża cały czas czuwa nad naszym narodem. Jest z nami, a Jej łzy pokazują, że nie jesteśmy samotni w naszym cierpieniu – w 75. rocznicę Cudu lubelskiego mówi kapucyn prof. dr hab. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL.

3 lipca 1949 roku, gdy komuniści zaciskali kajdany niewoli na Polsce i Polakach, na obrazie Matki Bożej w katedrze lubelskiej wierni zobaczyli niezwykłe zjawisko, zwane Cudem lubelskim. Po południu siostra szarytka Stanisława Barbara Sadkowska zauważyła krwawe łzy, które płynęły z oka i rozlewały się po policzku Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję