Reklama

Złote gody, czyli 50 lat razem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niecodzienna uroczystość miała miejsce 16 sierpnia br. w Lubaczowie. 26 par małżeńskich wspólnie świętowało swoje Złote Gody, czyli 50 i więcej lat pożycia małżeńskiego. Towarzyszyli im członkowie rodzin, władze samorządowe miasta i pracownicy Urzędu Miejskiego.
Najpierw zgromadzili się na wspólnej modlitwie w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, gdzie powitał ich dziekan i proboszcz lubaczowski ks. kan. Andrzej Stopyra. - Pragnę modlić się, aby Pan Bóg obdarzył was na dalsze lata życia zdrowiem, siłami, umocnił i ugruntował to, co w swoich sercach nosicie przynajmniej 50 lat - waszą miłość - powiedział na początku Mszy św.
W homilii Dziekan lubaczowski dokonał refleksyjnego spojrzenia na życie Jubilatów. - Wy jesteście solą ziemi, światłem dla świata, w którym żyjemy. Ile jest teraz tragedii małżeńskich, rozwodów, przykładów, jak młodzi rujnują i burzą gmach rodziny... Wy jesteście świadkami, że można całe życie przetrwać w miłości i wierności, a przecież czasy waszej młodości były znacznie trudniejsze niż dzisiejsze. Będąc razem, blisko siebie, pokonaliście wszystkie trudności. Dajecie świadectwo nierozerwalności sakramentu małżeństwa - mówił Kaznodzieja. Po homilii jeszcze raz usłyszeliśmy Hymn do Ducha Świętego, a Jubilaci podali sobie prawe dłonie i odnowili przyrzeczenia małżeńskie. Po uroczystym błogosławieństwie zostali obdarowani przez ks. A. Stopyrę pamiątkowymi dyplomami i medalionami z wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej, Pani Lwowskiej i Lubaczowskiej.
Dalsza część uroczystości odbyła się w Miejskim Domu Kultury. Wszystkich powitała kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Anna Gorzelnik.
- „Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. Najlepiej widzi się sercem” - tak rozpoczęła swoje wystąpienie burmistrz Lubaczowa Maria Magoń - Dla mnie to wielki zaszczyt, że mogę tu Państwa gościć, razem świętować 50 i więcej lat waszego wzorowego związku małżeńskiego. Dla burmistrza Lubaczowa to wielki zaszczyt, że może uhonorować swoich obywateli takim prostym słowem: dziękuję za wychowanie dzieci i wnuków, za pracę na rzecz miasta i jego mieszkańców. Ks. Andrzej Stopyra powiedział do Jubilatów: - Wasza miłość się zaczęła pół wieku temu i nie skończyła się, trwa i trwać będzie... Ktoś kiedyś powiedział, że kochać, to patrzeć w tym samym kierunku. Mieliście wspólny cel, wspólne życiowe plany, realizowaliście je z powodzeniem. Niełatwo zostać w małżeństwie świętym. Tylko jedno małżeństwo Ojciec Święty Jan Paweł II wyniósł na ołtarze. Niech święci patroni wypraszają wam potrzebne łaski.
Po serii wystąpień burmistrz Maria Magoń i przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Cioch wręczyli Jubilatom przyznane przez Prezydenta RP „Medale za 50-lecie pożycia małżeńskiego”. Otrzymali je: Zofia i Zygmunt Birnbach, Jadwiga i Jerzy Tabaczek, Helena i Włodzimierz Gira, Katarzyna i Jan Sowa, Czesława i Zbigniew Drewienkiewicz, Teresa i Eugeniusz Hass, Maria i Zenon Koziej, Joanna i Jan Kosior, Janina i Bronisław Meder, Adela i Bronisław Foryś, Krystyna i Stanisław Biedroń, Janina i Czesław Hass, Janina i Wacław Michalski, Bronisława i Józef Motyka, Irena i Jan Tyburczy, Zofia i Sylwester Majdan, Zofia i Jerzy Zdeb, Bożena i Kazimierz Sikora, Teresa i Henryk Kiszka, Janina i Leon Olchowy, Maria i Józef Śliwa, Olga i Jan Foryszewski, Janina i Władysław Antonik, Rozalia i Ryszard Franus, Cecylia i Mieczysław Gutty. Jubilaci otrzymali także od organizatora uroczystości wiązanki kwiatów. W części artystycznej wystąpił zespół wokalno-instrumentalny „Anielsi”. Za zorganizowanie uroczystości podziękowała w imieniu Jubilatów Jadwiga Tabaczek. - Małżeństwo to nie stan, a umiejętność. Umiejętność tolerancji, kompromisu, wybaczania i i innych jeszcze rzeczy. My dziś dziękujemy za tak pięknie zorganizowany i przeżyty dzień.
Spotkanie zakończyło się w sali klubowej przy kawie, herbacie i ciastku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zamach na Jana Pawła II w świetle fatimskiego orędzia

2025-05-13 08:01

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Fatima

zamach

Włodzimierz Rędzioch

Dla Jana Pawła II Fatima nie była jedynie portugalskim sanktuarium ani wspomnieniem z dzieciństwa. Była żywym przesłaniem, duchowym kierunkowskazem, który papież odczytywał jako osobiste powołanie i misję wobec świata. W dramatycznych, ale też wzniosłych wydarzeniach swego pontyfikatu dostrzegał znaki opatrzności, które na nowo przypominały o pilnej potrzebie modlitwy, nawrócenia i pokoju.

13 maja 1981 roku, w chwili gdy Ojciec Święty pozdrawiał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra, padły strzały. Był to dzień, który miał się zapisać nie tylko w historii pontyfikatu Papieża Polaka, ale także w duchowej mapie jego życia. Data zamachu - 13 maja - zbiegała się z rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie z 1917 roku. Zbieżność ta dla papieża nie była przypadkowa. „Jedna ręka strzelała, a inna prowadziła kulę" - powiedział później, wskazując na cudowne ocalenie jako dzieło Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Podróże, mecz tenisowy – o czym dziennikarze rozmawiali z Papieżem

2025-05-12 15:52

[ TEMATY ]

media

spotkanie

Papież Leon XIV

Vatican Media

Po przemówieniu do przedstawicieli mediów z całego świata w Auli Pawła VI Papież postanowił osobiście pozdrowić niektóre grupy dziennikarzy. W prezencie otrzymał szalik z peruwiańskich Andów i relikwię papieża Lucianiego, a jedna z osób zaproponowała mu mecz tenisowy. „O ile nie będzie Sinnera” – zażartował Papież, odnosząc się do czołowego włoskiego tenisisty.

Szalik z alpaki z peruwiańskich Andów, zdjęcie z dziennikarką w niemal „papieskim” białym kostiumie, dar w postaci relikwii papieża Lucianiego, propozycja meczu tenisowego (to jeden z ulubionych sportów Leona XIV), żart na temat możliwej podróży do miejsca, gdzie odbywał się Sobór Nicejski i - tej niezrealizowanej -do Fatimy – takie prezenty i pytania przekazywali Leonowi XIV dziennikarze, którzy mieli okazję rozmawiać z nim po audiencji dla mediów z całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: św. Jan Paweł II był przekonany, że ocalenie zawdzięcza Matce Bożej

2025-05-13 19:06

[ TEMATY ]

rocznica

zamach

kard. Stanisław Dziwisz

Włodzimierz Rędzioch

W Bazylice św. Piotra upamiętniono 44. rocznicę zamachu na św. Jana Pawła II. „To Matka Boża (…) pokrzyżowała plany zamachowca i tych, którzy go wysłali” - mówił w homilii podczas wieczornej Mszy św. kard. Stanisław Dziwisz. Były papieski sekretarz podkreślał, że dramat z 13 maja 1981 roku był i nadal jest znakiem dla Kościoła.

Na początku Eucharystii kard. Dziwisz wspomniał o nowym Papieżu Leonie XIV. Zauważył, że został on wybrany w dzień Matki Bożej Pompejańskie. Jego posługę zawierzył wstawiennictwu Maryi i świętego Papieża Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję