Reklama

„Plon niesiemy plon, w Chrystusowy dom”

Jak to robią w Gorzkowie

Wszystko sprzyjało dożynkom w Gorzkowie: tegoroczny urodzaj, entuzjazm gospodarzy i gości, atmosfera liturgii oraz barwnego, radosnego widowiska plenerowego, na które zaproszono po Mszy św. - Przede wszystkim sprzyjała nam Opatrzność - powiedział ks. kan. Andrzej Biernacki, proboszcz gorzkowskiej parafii oraz twórca i kierownik artystyczny zespołu „Gorzkowianie”, dobrze znanego nie tylko w diecezji kieleckiej - „Gorzkowian” oklaskiwał sam Ojciec Święty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Proboszcz objął tę parafię dokładnie 21 lat temu. Integralną część jego proboszczowskiej posługi stanowiło i nadal stanowi animowanie kultury regionalnej. Wieloletnia praca z powołanym przezeń zespołem „Gorzkowianie” jest tego najlepszym przykładem. Wśród palety przygotowywanych uroczystości religijno-kulturalnych, reprezentatywnych dla cyklu roku liturgicznego i rytmu przyrody, właśnie dożynki z roku na rok zyskiwały coraz bogatszą oprawę.
„Plon stokrotny matki ziemi przynosimy do ołtarza. Plon niesiemy plon, w Chrystusowy dom” - witał przed Eucharystią Ksiądz Proboszcz.
Parafię tworzy 13 wiosek i każda z nich przygotowała inny wieniec - wyraz dziękczynienia za tegoroczny plon. Przy każdym z wieńców pracowało po 20-30 osób, prześcigających się w pomysłach, co do wyrażenia różnorodnych symboli religijnych i patriotycznych. Barwny korowód w strojach regionalnych wniósł wieńce do ślicznego, drewnianego kościoła św. Małgorzaty w Gorzkowie.
Mszę św. sprawował i homilię wygłosił ks. dr Kazimierz Gurda, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach. W homilii mówił o Bogu, który jest początkiem wszystkiego, co istnieje i który wszystko powołał do istnienia dla człowieka i ze względu na człowieka. Podkreślił także wdzięczność za rolniczą pracę - za to, że rolnicy nie tylko tę ziemie uprawiają, ale i kochają; za rolniczą mądrość i przywiązanie do tradycji.
Właśnie do tradycji nawiązywało widowisko dożynkowe pod hasłem „Staropolskim obyczajem we współczesnej Polsce”. A nie był to zwykły przegląd twórczości ludowej, wsparły go bowiem dwa mocne filary: znamienity chór męski „Pochodnia” z Częstochowy (z 70-letnim stażem artystycznym) oraz soliści Opery Śląskiej w Bytomiu. W połączeniu z naturalnością i dynamiką „Gorzkowian”, powstało bogate, chwytające za serce widowisko. Polonez dożynkowy, „Plon niesiemy, plon”, wreszcie „Potocz się wianeczku” - czyli prezentacja poszczególnych wieńców - poprzez strofki ludowej piosenki i komentarz ks. Biernackiego. Były tam wyobrażenia chleba, koszy z plonami, krzyży, osoby Ducha Świętego, ksiąg Pisma Świętego i in. Była lekcja tradycji - wspomnienie dożynkowego obyczaju.
Prestiżową częścią widowiska stały się, zgodnie z oczekiwaniami, fragmenty opery „Halka”. Wybitni soliści nie po raz pierwszy zawitali pod gorzkowskie strzechy. Mariola Płazak-Ścibich, solistka Opery Śląskiej w Bytomiu (sopran) ekspresyjnie i jakże pięknie wcieliła się w Halkę, Zbigniew Rogoziński z „Pochodni” starał się jej dotrzymać kroku jako Jontek, nota bene śpiewając z górskich szczytów, zaimprowizowanych na... balkonie plebanii. „Po Nieszporach, przy niedzieli niech się człowiek rozweseli” - połączone chóry zachęcały do wspólnej zabawy.
Ostatnią część widowiska zdominowali gospodarze, czyli „Gorzkowianie”. Małe krakowianki wirowały po scenie wyśpiewując dowcipne, ludowe przyśpiewki, towarzyszyli im starsi członkowie orkiestry dętej. Ale zapewne przedstawienie nie miałoby takiego kształtu i klimatu, gdyby nie osoba organizatora, kierownika artystycznego, dyrygenta i menadżera w jednej osobie - ks. Andrzeja Biernackiego. Ksiądz nie tylko proponuje ludziom rozrywkę, i tak modną dzisiaj w Unii ludową edukację, on w tym wszystkim uczestniczy od początku do końca. W tym małym zakątku ziemi kazimierzowskiej organizuje kulturę ludową nie tylko teoretycznie, przy biurku, czekając na programy i unijne fundusze, ale na wzór dawnych działaczy ludowych czyni to praktycznie, od podstaw. Na scenie, zalanej sierpniowym słońcem, z głową przykrytą słomkowym kapeluszem, ks. Biernacki dwoi się i troi, dyrygując, podśpiewując, z całą energią kierując scenicznym ruchem, by wreszcie - porwany przez dziewczynkę z zespołu - odtańczyć z nią końcową poleczkę. A wszystko to pomimo zaszczytnego tytułu kanonika nienajlepszego zdrowia i nie najmłodszego wieku. Parafianie mówią, że mają za co kochać swojego proboszcza, bo on ich wprowadził w świat i ten świat do nich sprowadza. Ktoś z gości nadmienia, że ze zdumieniem zobaczył gorzkowski zespół w szwajcarskiej telewizji, więc przyjechał tutaj, do Gorzkowa, by ujrzeć ich na własnym gruncie.
W dożynkach uczestniczyli m.in. burmistrz miasta i gminy Kazimierza Wielka A. Bodzioch, przedstawiciele starostwa, sołectw, instytucji kultury, oświaty, a nawet delegacja z Rzymu. „Gorzkowianie” pokażą swój program na innych dożynkach gminnych, począwszy od Złotej Pińczowskiej. Delegacje z wieńcami wzięły udział w centralnych dożynkach na Jasnej Górze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostatnie dni Adwentu ze św. Józefem

2025-12-21 15:18

ks. Łukasz Romańczuk

Na zakończenie peregrynacji ikony św. Józefa w parafii Wniebowzięcia NMP we Wrocławiu- Ołtaszynie uroczystej Mszy świętej przewodniczył abp Józef Kupny, który także zawierzył parafię św. Józefowi. Na zakończenie poświęcona została odnowiona figura św. Józefa, która została ustawiona na placu kościelnym przy południowej ścianie kościoła.

W słowie wprowadzającym w Liturgię ks. Mariusz Sobkowiak, proboszcz parafii zaznaczył także okoliczność 20. rocznicy nominacji na biskupa. - 21 grudnia 2005 roku papież Benedykt XVI ogłosił nominacje ks. Józefa Kupnego na biskupa pomocniczego Archidiecezji Katowickiej. Chcemy podczas tej Mszy świętej otoczyć księdza arcybiskupa swoją modlitwą - podkreślił kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Czy wierzysz w znaki od Boga? Ten odcinek może Cię zaskoczyć

2025-12-19 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Diec. Bielsko-Żywiecka

Wyobraź sobie: noc, autokar pełen pielgrzymów… i nagle ktoś orientuje się, że jedziemy pod prąd autostradą. Przez 15 minut strach ściska gardło – a jeden przeoczony znak mógł kosztować życie wielu osób.

I wtedy zadałem sobie pytanie, które dziś stawiam także Tobie: czy my przypadkiem nie robimy tego samego w życiu duchowym?
CZYTAJ DALEJ

Teolog KUL o pięknie świąt Bożego Narodzenia

2025-12-21 20:21

Monika Książek

Symbole towarzyszące świętom Bożego Narodzenia przypominają o głęboko tkwiącej w nas potrzebie bliskości i wspólnoty. To są wartości, których potrzebują nie tylko chrześcijanie – mówi ks. dr Michał Klementowicz, teolog, ekspert do spraw komunikacji i uzasadnienia twierdzeń z Katedry Homiletyki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

Boże Narodzenie według polskiej tradycji to święta ściśle związane z rodziną i wieloma symbolami, choćby choinką, opłatkiem, życzeniami czy 12 potrawami. Przygotowaniu Wieczerzy Wigilijnej i świątecznego stołu towarzyszy ogrom pracy. Sprzątamy, gotujemy, kupujemy prezenty. - Cała ta krzątanina, przedziwne napięcie i wysiłek wynikają z tego, że w czasie świąt przeżywamy to, co jest ważne. A ważna jest bliskość w rodzinie, która razem zasiada przy stole wigilijnym. Renesans przeżywa dzisiaj wspólnotowość, czyli bycie razem z innymi choćby w przynależności do różnego rodzaju organizacji, klubów czy zrzeszeń. Przejawem tej wspólnoty jest również stół wigilijny. Przy nim jesteśmy ze sobą razem, we własnym gronie i czujemy się za siebie odpowiedzialni. A ta odpowiedzialność i potrzeba ogromnej życzliwości przejawia się również w składaniu sobie życzeń – mówi ks. dr Michał Klementowicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję