Wakacje to czas upragniony i długo wyczekiwany - szczególnie przez dzieci - jednak wiele z nich musi go spędzić w miejscu swego zamieszkania. Głównym powodem
takiego stanu rzeczy jest trudna sytuacja materialna coraz większej liczby polskich rodzin.
Jednak dzięki życzliwości i otwartości ks. inf. Władysława Bochnaka na plebanii parafii katedralnej udało się zorganizować bezpłatną dwutygodniowa półkolonię, w której uczestniczyło
26 dzieci. Pieczę nad dziećmi sprawowało czworo opiekunów: s. Margerita Krzywańska, Olga Pustelnik, Sylwester Daniluk oraz Ewa Chemska. W każdym dniu półkolonijnych spotkań czekało na
dzieci wiele atrakcji. Wśród nich wymienić należy: interesujące gry i zabawy, zawody sportowe, spacery do parku i nad rzekę, pieczenie kiełbasek, dyskotekę, zajęcia plastyczne, oglądanie
filmów o tematyce religijnej, wizytę w McDonaldzie. W codziennym programie dnia nie zabrakło również miejsca dla dobrego Boga. Każdy dzień rozpoczynał się od wspólnej
modlitwy przed Najświętszym Sakramentem, a zabawy, konkursy i zajęcia dydaktyczne miały za zadanie uświadomić dzieciom, że Jezus powołał każdego człowieka do pięknego
życia we wspólnocie i ofiarnej służby bliźnim. Punktem kulminacyjnym półkolonii był wyjazd do wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego. Dzieci, pod kierunkiem opiekunów, przygotowały i wystawiły
w katedrze po niedzielnej Mszy św. przedstawienie oparte na poezji Jana Brzechwy, Juliana Tuwima i Ignacego Krasickiego, bogato ukraszone piosenkami religijnymi. Przedstawienie było
dla dzieci doskonałą okazją do wyrażenia wdzięczności wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania ich wakacyjnego wypoczynku. Szczególne podziękowania za duchowe
i finansowe wsparcie tego dzieła należą się Księdzu Infułatowi - proboszczowi katedry.
Wspominany w liturgii 4 października św. Franciszek z Asyżu należy do najbardziej znanych świętych. Mimo to, miejsca z nim związane nie są aż tak znane. Warto je odwiedzić podczas wyjazdów. Oto pięć franciszkowych zakątków Asyżu i okolic.
San Damiano jest bez wątpienia jednym z najważniejszych miejsc związanych z pierwszym okresem życia Franciszka. To niewielki kościółek z VI-VII w., leżący ok. 1 km od głównych zabudowań Asyżu. Franciszek lubił tam przychodzić, gdyż było to miejsce spokojne i ciche, idealne do medytacji i przemyśleń. To tam modlił się słowami: „Najwyższy, chwalebny Boże, rozjaśnij ciemności mego serca i daj mi, Panie, prawdziwą wiarę, niezachwianą nadzieję i doskonałą miłość, zrozumienie i poznanie, abym wypełniał Twoje święte i prawdziwe posłannictwo”.
Niech przykład świętych Franciszka i Klary umacnia was w dokonywaniu odważnych decyzji życiowych, byście pragnęli i wymagali od siebie więcej, stając się znakiem nadziei dla innych, zwłaszcza dla waszych rówieśników – powiedział Ojciec Święty w słowie pozdrowień do pielgrzymów z Polski, zwracając się szczególnie do młodych ludzi – uczniów i studentów.
„Pozdrawiam wszystkich Polaków, a szczególnie ludzi młodych, którzy uczą się w szkołach i studiują na uniwersytetach, by podejmować w przyszłości odpowiedzialne zadania w społeczeństwie i w różnych wspólnotach. Niech przykład świętych Franciszka i Klary umacnia was w dokonywaniu odważnych decyzji życiowych, byście pragnęli i wymagali od siebie więcej, stając się znakiem nadziei dla innych, zwłaszcza dla waszych rówieśników. Z serca wam błogosławię!”.
Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.
Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.