Reklama

Wiara

HOMILIA

Umieć żyć dla Jezusa

W dzisiejszej Ewangelii Jezus Chrystus stawia swoim uczniom, a przez nich i każdemu z nas zasadnicze pytanie: „za kogo Mnie uważacie?”. Odpowiedź Piotra była jednoznaczna: „Za Mesjasza Bożego”. A jaka jest nasza odpowiedź? Od niej zależy dosłownie wszystko.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeżeli Chrystus jest dla mnie Mesjaszem, to Jego dalsze słowa z dzisiejszej Ewangelii powinny stać się programem mojego życia: „Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje”.

Niestety, dzisiejszy człowiek pragnie za wszelką cenę zachować życie dla siebie. Cała medycyna służy temu jednemu celowi: by tutaj najdłużej przeżyć, użyć życia i najwięcej zobaczyć. Jeśli tylko tak patrzymy na życie, to popełniamy poważny błąd. Gdy bowiem zabiegamy o ocalenie własnego życia, stracimy je, gdyż doczesność przemija, a z nią cały świat i wszystko, co na nim jest.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I tutaj spotykamy się z paradoksem Ewangelii. Chrystus, który jest naszym Odkupicielem, jednoznacznie mówi do nas: „kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie”. Musimy zatem umieć najpierw stracić, by potem zachować. Musimy tak ustawić swoją doczesność, by cały nasz ziemski trud złożyć w pewne ręce Jezusa z Nazaretu. On, Zmartwychwstały, nie należy już do doczesności, a więc nie podlega już prawu przemijania. A Boża wieczność to pełnia doskonałości.

Reklama

Ciągle jednak musimy pamiętać, że życie polega nie na pozbywaniu się krzyży – to jest przecież niemożliwe – ale na dźwiganiu ich razem z Nim – Jezusem Chrystusem! I tutaj papież Benedykt XVI w encyklice Spe salvi (nr 39) zaszczepia w nas wielką nadzieję: „Bóg nie może cierpieć, ale może współcierpieć. Człowiek jest dla Boga tak bardzo cenny, że On sam stał się człowiekiem, aby móc współcierpieć z człowiekiem, w sposób rzeczywisty, w ciele i krwi, jak to nam przedstawia opis Męki Jezusa. Stąd w każde cierpienie ludzkie wszedł Ktoś, kto je z nami dzieli i znosi”.

Ta Boża perspektywa powinna wyzwolić w nas umiejętność „tracenia” życia – godzina po godzinie, dzień po dniu, rok po roku – dla Chrystusa. Jest to jedyna droga ocalenia własnego życia. Umieć żyć dla Jezusa. Jeżeli ją opanujemy, możemy być świadomi sukcesu „zachowania życia” na wieczność.

Stąd też aktualna staje się zachęta, którą papież Jan Paweł II wypowiedział 2 czerwca 1997 r. w Gorzowie Wielkopolskim: „Bądźcie czujni, aby Was nic od tej miłości nie odłączyło – żadne fałszywe hasła, błędne ideologie ani pokusa pójścia na kompromis z tym, co nie jest z Boga, czy też szukanie własnych korzyści. Odrzućcie wszystko, co tę jedność niszczy i osłabia. Bądźcie wierni Bożym przykazaniom i zobowiązaniom chrzcielnym. (...) Nie lękajcie się świętości”.

Tylko w Bożych rękach wszystko zyskuje sens i wszystko może być zachowane. A zatem „tracić” życie dla Chrystusa to największa mądrość, a zachować je dla siebie to wielka klęska. Nie dajmy się zwieść podszeptom świata, ale otwórzmy serca na Bożą mądrość. Amen!

2025-06-17 15:06

Oceń: +35 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niech nasze serca zmieniają się na wzór Jego serca

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 18, 1-8.

Sobota, 18 listopada. Bł. Karoliny Kózkówny, dziewicy i męczennicy, wsp. obow.
CZYTAJ DALEJ

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej Klary z Asyżu

[ TEMATY ]

Św. Klara z Asyżu

"Głos Ojca Pio"

O okolicznościach odejścia Klary z tego świata możemy się dowiedzieć z opowiadań jej sióstr z klasztoru San Damiano, zachowanych w Aktach Procesu Kanonizacyjnego.

Przy końcu swego życia zawołała wszystkie swe siostry i z największą pilnością poleciła im Przywilej ubóstwa. Ogromnie pragnęła mieć zatwierdzenie bullą reguły zakonu, tak żeby mogła przycisnąć bullę do swych ust i potem dopiero umrzeć; i tak jak pragnęła, tak się stało, albowiem kiedy była już bliska śmierci, przybył jeden z braci z listem opatrzonym bullą. Ona wzięła ją z największą czcią i przycisnęła ją do ust, by ją pocałować. A potem, w dniu następnym, wspomniana pani Klara przeszła z tego życia do Pana, zaprawdę jasna, bez zmazy, bez cienia grzechu, do jasności wiecznego światła. Rzecz tę, sama świadek, wszystkie siostry i wszyscy inni, którzy poznali świętość jej, stwierdzają bez wahania1.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV pozdrowił pielgrzymów z Rumunii i Słowacji

2025-09-24 12:06

[ TEMATY ]

Słowacja

pielgrzymi

Rumunia

Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

W dzisiejszej audiencji wzięli także udział przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego Rumunii a także uczestnicy XIX pielgrzymki Ordynariatu Sił Zbrojnych i Korpusów Zbrojnych Republiki Słowackiej.

Zwracając się do pielgrzymów z greckokatolickiej eparchii Maramureş i Brasova także delegacji senatorów, prawników, nauczycieli i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego Rumunii Ojciec Święty życzył im, aby ich wizyta w Rzymie umocniła ich wiarę, „abyście byli coraz bardziej wiarygodnymi świadkami Ewangelii w rodzinie i społeczeństwie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję