Reklama

Wiara

HOMILIA

Nadzieja w Chrystusie

Często doświadczamy rozczarowań ze strony drugiego człowieka. Rozczarowujemy się również samymi sobą. Im bardziej pokładamy nadzieję w swoich siłach albo w drugim człowieku, tym bardziej ciężar rozczarowania spada na nasze barki.

Niedziela Ogólnopolska 7/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce” (Jr 17, 5). Gdy otaczamy się przyjaciółmi, partnerami biznesowymi, rodziną, gdy jesteśmy sprawni fizycznie, mamy pieniądze, dom – wówczas może się zdarzyć, że odwrócimy się od Boga, pokładając nadzieję w doczesnym oparciu. Zapominamy, że wszystko to kiedyś się skończy, że stoimy na grząskim gruncie, który może się zamienić w bagno rozczarowań, które nas pochłonie. Tak bywa w sytuacji, kiedy błogosławieństwo materialne, które otrzymujemy również od Boga, przysłania nam samego Boga. Przestajemy Go słuchać, a zaczynamy słuchać naszych chorych ambicji. Chorych, bo niemających odniesienia do Boga, do Jego słów.

Jezus, po tzw. Kazaniu, którego początek mamy w dzisiejszej Ewangelii, mówi: „Pokażę wam, do kogo podobny jest każdy, kto przychodzi do Mnie, słucha słów moich i wypełnia je. Podobny jest do człowieka, który, buduje dom: wkopał się głęboko i fundament założył na skale. Gdy przyszła powódź, wezbrana rzeka uderzyła w ten dom, ale nie zdołała go naruszyć, ponieważ był dobrze zbudowany. Lecz ten, kto usłyszał, a nie wypełnił, podobny jest do człowieka, który zbudował dom na ziemi bez fundamentu. Gdy rzeka uderzyła w niego, od razu runął, a ruina owego domu była wielka” (Łk 6, 47-49).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O tym mówi również dzisiejszy psalm. Warto więc pochylić się nad tymi tekstami i zapytać siebie: jakie jest moje zaufanie do Boga? Odpowiedzią na to pytanie będzie też odpowiedź na kolejne: na ile słucham i wykonuję to, co mówi do mnie Pan Jezus, choćby w Kazaniu na Górze? Jedno z drugim ma bardzo głęboki związek. Bo kiedy ufamy jakiemuś człowiekowi, zaczynamy słuchać jego rad i stosować je w swoim życiu. A kiedy nie ma zaufania do danej osoby, jej słowa spływają po nas jak przysłowiowa woda po kaczce.

I na koniec jeszcze jedna sprawa. Mówi nam o niej drugie czytanie z Pierwszego Listu św. Pawła Apostoła do Koryntian. Niektórzy pokładają nadzieję w Bogu, ale ta ich nadzieja kończy się wraz z postawieniem krzyża na grobie. Bywają chrześcijanie, którzy nie wierzą w życie wieczne, nie wierzą w zmartwychwstanie, ale po swojemu wierzą w Pana Boga. Wówczas Bóg staje się dla takich osób jedynie jakimś zabezpieczeniem na doczesne życie. Nie ma relacji – jest tylko interes. Częste prośby, które kierujemy do Boga, dotyczą spraw doczesnych: zdrowia, pracy, pieniędzy, by firma się rozwijała, żeby egzaminy były zdane, by dostać się na studia, mieć dobrego męża lub żonę... Garstka jest tych, którzy zwracają się do Boga z prośbami dotyczącymi spraw duchowych, dla siebie lub bliskich: o nawrócenie, o wierność Chrystusowi, o wytrwanie w wierze aż do śmierci itp. „Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania” – mówi św. Paweł Apostoł. Do jakiej kategorii ludzi należę?

2025-02-11 14:05

Oceń: +76 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek o chrześcijanach z muzem

[ TEMATY ]

papież

kazanie

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Sprawując poranną Eucharystię w kaplicy Domu Świętej Marty zachęcił, aby nasze głoszenie Ewangelii pomagało innym w stawaniu się lepszymi. Mszę św. z papieżem koncelebrowali kardynałowie Angelo Sodano i Leonardo Sandri oraz metropolita stolicy Boliwii - La Paz, abp Edmundo Abastoflor Montero. Wzięła w niej też udział grupa kapłanów i współpracowników świeckich Kongregacji Kościołów Wschodnich. Papież Franciszek nawiązał do słów czytanej dzisiaj Ewangelii: "Dobra jest sól; lecz jeśli sól smak utraci, czymże ją przyprawicie?" (Mk 9,50). Wskazał, że sól, jaką daje nam Pan to sól wiary, nadziei i miłości. Przestrzegł zarazem, aby owa sól dana nam z pewności, że Jezus umarł i zmartwychwstał, aby nas zbawić, "nie stała się bez wyrazu, aby nie utraciła swej mocy". Ta sól, nie jest po to, aby ją zakonserwować, bo jeśli sól jest zamknięta w butelce niczemu nie służy.
CZYTAJ DALEJ

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

Dowódca sił NATO w Europie: w ramach Wschodniej Straży proponujemy nową konstrukcję obrony

2025-09-12 17:48

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

PAP/Wiktor Dąbkowski

Alexus Grynkewich

Alexus Grynkewich

Dowódca sił NATO w Europie generał Alexus Grynkewich ogłosił, że w ramach Wschodniej Straży Sojusz proponuje nową konstrukcję obrony. Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zapowiedział, że w ramach tej inicjatywy działać będą sojusznicy m.in. z Danii, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec.

- Kluczem (do Wschodniej Straży - PAP) jest zupełnie nowa konstrukcja obrony. Wcześniej, na wschodniej flance, organizowaliśmy się indywidualnie w ramach działań policji powietrznej w różnych lokalizacjach, a także indywidualnie w ramach naziemnej obrony powietrznej w kilku lokalizacjach - oświadczył generał Grynkewich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję