W lutym 1979 r. po powrocie ze swej pierwszej podróży apostolskiej do Meksyku Jan Paweł II na kilku audiencjach ogólnych dzielił się wrażeniami z udziału w III Konferencji Episkopatu Ameryki Łacińskiej w Puebla. 21 lutego podjął temat teologii wyzwolenia.
Polacy mają własną „teologię wyzwolenia”
Streszczając katechezę dla przybyłych do Auli Pawła VI Polaków Jan Paweł II powiedział: „Chciałbym dodać, że my mamy swoją własną teologię wyzwolenia, jeśli tak można powiedzieć. Ona jest bardzo głęboko wpisana w dzieje naszej Ojczyzny. Wiemy, że Chrystus w najgorszych okresach tych dziejów był dla nas natchnieniem i źródłem, ażeby nie rezygnować z wolności człowieka i z wolności narodu. I przez to tak bardzo głęboko Chrystus związał nas, nasz polski naród z sobą. I to pragnąłem tutaj powiedzieć dla podkreślenia naszej przeszłości, dla czci naszych przodków, ale także dla świadectwa współczesnych”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wyzwolenie w Chrystusie
Wcześniej w katechezie na temat teologii wyzwolenia Papież podkreślił, że trzeba mówić o wyzwoleniu człowieka w Chrystusie, a teologia wyzwolenia musi być wierna całej prawdzie o człowieku.
Odnaleźć się w Chrystusie
Reklama
Jan Paweł II przyznał, że ewangelizacja ma prowadzić do uobecniania Chrystusa zarówno w życiu człowieka, jak i społeczeństwa. Chodzi o to, aby człowiek uwierzył, a tym samym odnalazł siebie w Chrystusie, właściwy sens swego życia. I właśnie to „odnalezienie jest najgłębszym źródłem wyzwolenia człowieka” – podkreślił Ojciec Święty. Przypomniał to, że zawsze było to obecne w nauczaniu Kościoła i należy ten temat ponownie podejmować, ale „w jego ewangelicznej autentyczności”.
Wyzwolenie przez prawdę
Jan Paweł II przypomniał, że sam Chrystus łączy wyzwolenie z poznaniem prawdy. „Wyzwolenie oznacza wewnętrzną przemianę człowieka, która jest konsekwencją poznania prawdy”. Papież podkreślił, że prawda ma siłę proroczą, która przejawia się również w nauczaniu Jezusa, kiedy z wielką siłą sprzeciwia się nieprawdzie.
Nazywać rzeczy po imieniu
Takie jest też zadanie ludzi wierzących. „Należy nazywać po imieniu – mówił polski Papież – niesprawiedliwość, wyzysk człowieka przez człowieka lub wyzysk człowieka przez państwo, instytucje, mechanizmy systemów gospodarczych i reżimy działające czasami bez wrażliwości. Należy nazywać po imieniu każdą niesprawiedliwość społeczną, dyskryminację, przemoc wyrządzaną człowiekowi wobec ciała, ducha, sumienia i przekonań. Chrystus uczy nas szczególnej wrażliwości na człowieka, na godność osoby ludzkiej, na życie ludzkie, na ducha i ciało człowieka”.
Służyć sprawie człowieka
Jan Paweł II podkreślił, że trzeba o tym mówić w sposób jasny i prosty, aby służyć sprawie człowieka. „Wyzwolenie, również w sensie społecznym, zaczyna się od poznania prawdy” – powiedział Jan Paweł II.