Reklama

Kościół

Nasze tradycje

Gdy zapusty spotkają się z postem

Po tłustym czwartku koniec karnawału przyspiesza. Zbliża się okres umiaru i ascezy – w codzienności, w jedzeniu, w zachowaniu. Jak to było kiedyś?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z fantazją – i nieco inaczej w miastach niż na wsiach – żegnano karnawał i beztroskie zabawy na rzecz pokuty i wielkopostnej zadumy, która już pukała do drzwi... Tak jak zapusty musiały być wesołe, tak post musiał być smutny, gdyż inaczej: „zapust smutny, post wesoły – będziesz, człeku, przez rok goły”.

Topienie bałwana

W ostatki w niektórych wsiach u belki przy progu karczmy lub wiejskiej chałupy wieszano przetak z popiołem, a chłopak siedzący na zapiecku pociągał za sznureczek. Gdy ktoś wchodził do izby, na jego głowę sypał się deszcz popiołu. Po uroczystości popielcowej w kościele młodzież po kryjomu doczepiała pannom do ubrań różne „ozdoby”: kurze łapki, kości na sznurku, indycze szyje, skorupy z jaj. W wielu miejscowościach „topiono bałwana”, który to obyczaj ks. Władysław Siarkowski opisał w Gazecie Kieleckiej w 1874 r.: „W Wstępną środę przechowuje się w okolicach Świętokrzyskich, szczególnie koło Łagowa, topienie bałwana (...). Jednego z parobków całego od stóp do głów obwiniętego w grochowiny, prowadzi drugi na powrozie. Rój osób przy odgłosie wrzasków, krzyków i ogólnej radości, towarzyszy temu pochodowi, zdążającemu do pobliskiej rzeki lub stawu – bałwana okładają batami (...), a kiedy już stanie u kresu pochodu, wtedy biorący udział w zabawie zdzierają z niego przybór grochowiany i wrzucają do wody”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ze słomianym batem

Nawet w sam Popielec w karczmach urządzano niekiedy specjalne zabawy, już bez hucznych tańców i śpiewów – np. rytmiczne podskakiwania, które miały zapewnić obfitość zbiorów. W publikacji Wieś świętokrzyska w XIX i XX wieku Edward Traczyński napisał: „W Dąbrowie, Masłowie i Brzezinkach zwykle żony prowadziły mężów swych do karczmy i z nimi na urodę konopi wyskakiwały do góry (...). Co prawda przepijano wówczas do siebie, ale w bardzo małych ilościach – już tylko przy śledziu, kwaszonej kapuście, postnych pierogach czy plackach ziemniaczanych. We wsiach sąsiadujących z Kielcami, te zwalczane przez duchowieństwo «tańce na len i konopie» udało się wykorzenić dopiero ok. 1868 roku”. W Pińczowskiem natomiast w Popielec gospodyni z pokaźnym słomianym batem nawoływała do karczmy na wódkę: gospodarzy – „by się rodziły konopie”, a gospodynie – „na urodę lnu”. Te niepraktykowane dzisiaj obrzędy, związane z przekroczeniem czasu przesilenia zimowego, znacznie już dłuższym dniem i zbliżającym się rozpoczęciem prac polowych, podtrzymywane są dzisiaj jedynie przez zespoły ludowe.

Posypcie głowy popiołem...

Gest posypywania głów popiołem Kościół przejął od ludów starożytnych i nadał mu własną symbolikę. W obecnej formie ów obrzęd jest znany od IX wieku, kiedy to posypywano głowy popiołem odprawiającym pokutę publiczną. Jan Uryga w publikacji Rok Polski w życiu, tradycji i obyczajach ludu opisywał: „Owi grzesznicy i gorszyciele czekali w krużgankach świątyni, ubrani we włosiennice. Biskup wprowadzał ich przed ołtarz, gdzie wobec zgromadzonych wyznawali swe winy, poświęcano ich włosiennice i posypywano głowy popiołem”. Ta forma pokuty zaczęła zanikać już od XI wieku, do dzisiaj pozostał jednak zwyczaj posypywania głów popiołem w Środę Popielcową.

2024-02-05 19:29

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Marek Dziewiecki: Dlaczego Bóg nie chce, żebyś cierpiał?

[ TEMATY ]

Wielki Post

Karol Porwich /Niedziela

Jeśli chcemy przyglądać się tajemnicy cierpienia w wymiarze chrześcijańskim, jeśli chcemy zrozumieć, w jaki sposób Jezus odnosi się do cierpienia i czego nas uczy, to musimy zapomnieć o wszystkim, co do tej pory wiedzieliśmy (czy myśleliśmy, że wiemy) na ten temat.

Chodzi tutaj zwłaszcza o tych ludzi, którzy dużo się w życiu nacierpieli lub mają bliskich, którzy bardzo cierpią. Czytelników w tego typu sytuacjach wręcz proszę, by nie patrzyli na temat, który zostanie poruszony w tej książce, poprzez pryzmat swojej własnej historii. Nie ma nic bardziej niebezpiecznego, niż patrzenie na Ewangelię poprzez pryzmat własnego życiorysu. Bez złej woli, ale skutecznie wypaczamy wtedy Ewangelię.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat KEP: Katecheza parafialna nie zastępuje lekcji religii

2025-09-12 14:26

[ TEMATY ]

katecheza

religia w szkole

BP KEP

Katecheza parafialna nie zastępuje lekcji religii, ale pięknie je dopełnia. Jej sercem jest ewangelizacja – prowadzenie dzieci, młodzieży i dorosłych do spotkania z Chrystusem – czytamy w komunikacie wspólnym Zespołu Roboczego KEP ds. Katechezy Parafialnej i Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Komunikat podaje, że trwają prace nad wytycznymi dotyczącymi katechezy parafialnej, które przygotowuje Zespół Roboczy KEP. „Zanim zostaną one opublikowane, zachęcamy już teraz do tworzenia w parafiach zespołów katechetów, animatorów i osób świeckich, którzy z entuzjazmem będą dzielić się swoją wiarą i pomagać innym ją rozwijać” – czytamy.
CZYTAJ DALEJ

Sejm uchwalił ustawę uzależniającą wypłatę 800 plus cudzoziemcom m.in. od aktywności zawodowej

2025-09-12 22:15

[ TEMATY ]

800+

PAP/Piotr Nowak

Przedłużenie do 4 marca 2026 r. legalności pobytu obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną, oraz uszczelnienie systemu otrzymywania świadczeń przez cudzoziemców, w tym powiązanie wypłat 800 plus z aktywnością zawodową - to niektóre z przepisów ustawy uchwalonej w piątek przez Sejm.

Wcześniej posłowie przegłosowali wniosek o przystąpienie do trzeciego czytania projektu bez ponownego kierowania go do komisji oraz zagłosowali przeciwko wnioskowi koła poselskiego Konfederacji Korony Polskiej o odrzucenie ustawy w całości. Odrzucili także poprawki i wnioski mniejszości zgłoszone przez opozycję.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję