Kolejnym przystankiem na drodze do pogłębiania wiary i świadomego bycia chrześcijaninem był parafialny dzień skupienia dla starszej młodzieży szkół podstawowych. – To cykliczna formuła, która się sprawdza. Każdego roku odbywają się trzy tego typu spotkania, które rozpoczynają lub podsumowują pewien etap formacji duchowej wśród kandydatów z klas VI, VII i VIII – relacjonuje ks. prał. Jan Gargasewicz, proboszcz parafii.
Praca u podstaw
We wrześniowym dniu skupienia uczestniczyła blisko setka młodych. Główna organizacja tego wydarzenia to zasługa i starania prężnie działającej przy parafii wspólnoty „Dom Boży”. Ta grupa świeckich w Wałbrzychu działa od 7 lat. Żyje i rozwija się dzięki słowu Bożemu, jego słuchaniu i rozważaniu, a także posługuje wszystkim potrzebującym, zwłaszcza modlitwą wstawienniczą. To ta wspólnota w głównej mierze prowadziła dzień skupienia, układała jego plan i animowała. W te działania doskonale włączają się miejscowi kapłani, którzy na czele z ks. Dawidem Fiołkiem służą posługą sakramentalną, rozmową duchową, czuwając nad całością dzieła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Spotkanie młodych, które odbyło się pod hasłem „Boża miłość” w swoim programie zawierało zagadnienia związane z pogłębianiem relacji z Bogiem. Młodzież podejmowała pracę w grupach, gdzie rozmawiano m.in. o miłości ludzkiej, jednocześnie odkrywając, jaka jest miłość Boża. Nastolatkowie dowiedzieli się, że choć istnieją trudności w odkrywaniu własnej wartości, to Bóg przypomina człowiekowi o jego wartości stałej, niezmiennej, niezależnej od słabości grzechu. Bóg okazuje człowiekowi swoją miłość w każdym momencie jego życia i to jest źródło wartości człowieka.
Dlaczego nie ma młodzieży w Kościele?
Istotnym punktem programu była wspólna Eucharystia, podczas której homilię wygłosił ks. Dawid Fiołek. – Dla wielu ludzi, szczególnie dla ludzi młodych, którym trudno jest doświadczać wiary, Jezus jest po prostu nikim. Jezus jest przez wielu ludzi odrzucony i nieważny. I nie dlatego, że ci ludzie są specjalnie jakoś źli, gorsi, ale dlatego, że nigdy Jezusa nie poznali – mówił wikariusz, zauważając, że dziś mówi się, że młodzieży nie ma w kościele. – I nie może jej być, ponieważ ta młodzież nie ma źródła, aby poznać Jezusa. Po co mam iść za kimś, kogo nie znam. Jak młodzież ma poznać Jezusa, skoro życie dorosłych oderwane jest od praktyk religijnych. Dlatego Boga trzeba szukać i to dzisiejsze spotkanie w naszej parafii jest taką okazją – mówił ks. Fiołek.
Muzyka i świadectwo
Mocnym finałem spotkania był koncert zespołu Heres/Wyrwani z Niewoli. Męski duet śpiewający chrześcijański hip-hop, zdobył serca młodych wałbrzyszan, którzy nie tylko żywo zaangażowali się w koncert, ale także z uwagą słuchali świadectwa muzyków, którzy przeżyli osobiste nawrócenie.