Reklama

Wiara

Uzdrowiona po modlitwach do bł. Solanusa Caseya

Wielu katolików przypisuje błogosławionemu Solanusowi Caseyowi pomoc w uzdrowieniu ludziom cierpiącym na choroby. Mary Bartold z DeWitt w stanie Michigan należy teraz do wielu osób, którym udało się to osiągnąć po tym, jak jej dwa guzy zniknęły bez interwencji medycznej, ale dzięki jej nieustającym modlitwom do bł. Caseya.

[ TEMATY ]

świadectwo

zrzut ekranu YT/pl.wikipedia.org

Mary Bartold/Solanus Casey

Mary Bartold/Solanus Casey

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podaje Detroit Free Press, nieoczekiwane problemy zdrowotne Mary zaczęły się prawie rok temu, pod koniec kwietnia 2024 roku . Była wówczas uczennicą drugiego roku szkoły średniej, gdy zaczęła odczuwać silne bóle brzucha. Mary i jej rodzina nie potrafili dokładnie określić, na czym polegał problem.

Rodzice Mary, Susan i Rick Bartold, zabrali ją na tomografię komputerową i USG jamy brzusznej. Zdjęcia ujawniły dwa guzy w każdym jajniku: jeden o średnicy 7,3 centymetra i drugi o średnicy 1,5 centymetra. Mając zaledwie 16 lat, Mary zaczęła się martwić, że nie będzie mogła mieć dzieci i jakie konsekwencje dla jej zdrowia mogą mieć guzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Później Bartoldowie zabrali córkę na Uniwersytet Michigan Health, aby skonsultować się z lekarzami i ustalić sposób leczenia. Ci stwierdzili, że guzy należy usunąć chirurgicznie. Operację zaplanowano na 2 sierpnia.

Gdy zbliżała się rocznica ich ślubu, Susan i Rick postanowili odbyć pielgrzymkę do grobu błogosławionego Solanusa Caseya w Detroit, aby modlić się za swoją córkę. Susan zorganizowała nawet nowennę, dziewięciodniowy okres modlitwy, do błogosławionego Solanusa Caseya, w której wzięli udział jej rodzina, przyjaciele i wspólnota kościelna.

Susan powiedziała, że ​​szczerze modliła się do Caseya. „Poczułam z nim pewną więź, ponieważ mieszkał również w Michigan, gdzie został kapucynem” – mówi matka dziewczyny.

Reklama

Susan dodała, że życie Caseya „jest dla niej inspiracją”, co skłoniło ją do poproszenia innych o modlitwę o uzdrowienie jej córki właśnie za jego wstawiennictwem.

Po tygodniach modlitw i oczekiwań Mary udała się 30 lipca do lekarza na przedoperacyjne badanie w celu uzyskania aktualnych obrazów. Przypadkowo data ta przypadła w święto Casey'a.

W drodze Susan modliła się: „Solanus, dziś jest twoje święto. Robię to dla ciebie. Wiem, że masz wspaniałe wieści!”.

Dzień po badaniu Mary i jej rodzice otrzymali telefon od lekarzy informujący, że operacja może zostać odwołana. Po przeanalizowaniu zdjęć przez kilku radiologów i lekarzy stwierdzono, że nie ma śladu po guzach. Zniknęli całkowicie.

Mary powiedziała, że ​​jej pierwszą myślą było, że „to pomyłka”, ale sześć miesięcy później kolejne skany nadal nie wykazały obecności żadnych mas ani guzów.

„Zapominamy o mocy modlitwy” – powiedziała matka dziewczyny – „a to jest tylko dowód na to, że modlitwa ma moc”.

W dniu, w którym miała odbyć się operacja, Mary i jej rodzice udali się do grobu Caseya, tym razem aby podziękować za wysłuchane modlitwy.

Będąc tam, rodzina przekazała dokumentację dotyczącą przypadku Mary do Centrum Solanusa Caseya, aby uznano to za cud i aby pomogło to w otwarciu drogi Caseya do świętości.

Papież Franciszek uznał poprzedni cud, którego dokonał Casey w 2017 roku . Kobieta cierpiąca na genetyczną chorobę skóry modliła się przy grobie Caseya w Detroit i została cudownie uzdrowiona. Jeśli Watykan uzna kolejny cud, będzie to jeszcze większym wsparciem do kanonizacji Caseya.

Rodzina gorąco zabiega o jego kanonizację. Mary powiedziała, że będzie „zaszczycona”, jeśli jej historia doprowadzi Caseya do świętości. „Zasługuje na kanonizację” – powiedziała dziewczyna.

2025-04-03 21:13

Oceń: +29 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo byłego masona: Nawróciłem się w Lourdes

Niedziela Ogólnopolska 15/2009, str. 10-11

[ TEMATY ]

świadectwo

www.youtube.com

Maurice Caillet

Maurice Caillet

Masonerię, jak każdą tajną organizację, otacza aureola misterium. Wokół niej krąży wiele legend i trudno zdobyć wiarygodne informacje na jej temat. Dlatego cenny jest każdy głos, który pochodzi z tego zamkniętego dla niewtajemniczonych świata. Takim głosem jest książka-świadectwo francuskiego lekarza Maurice’a Cailleta - kiedyś agnostyka, przez 15 lat masona, przez 2 lata stojącego na czele jednej z masońskich lóż - który w czasie pobytu w Lourdes w 1984 r. nawrócił się na katolicyzm i wystąpił z masonerii („mason w śnie”). Poprosiłem go o rozmowę na temat jego doświadczeń w Wielkim Wschodzie Francji.

Włodzimierz Rędzioch: - Jak to się stało, że w wieku 36 lat postanowił Pan wstąpić do masonerii?
CZYTAJ DALEJ

Premier potwierdza: Na trasie kolejowej Warszawa-Lublin doszło do aktu dywersji

2025-11-17 10:24

[ TEMATY ]

premier

trasa kolejowa

Warszawa‑Lublin

akt dywersji

PAP

Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa

Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa

Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia - na trasie Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy - poinformował w poniedziałek we wpisie na platformie X premier Donald Tusk.

Szef rządu dodał, że na miejscu pracują służby i prokuratura. Ponadto poinformował, że na tej samej trasie, bliżej Lublina, także stwierdzono uszkodzenie torów.
CZYTAJ DALEJ

Wojewoda lubelski zdjął krzyż z sali urzędu. Sąd wydał decyzję w tej sprawie

2025-11-17 16:03

[ TEMATY ]

sąd

wojewoda lubelski

zdjął krzyż

urząd

wydał decyzję

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Sąd w Lublinie wydał postanowienie dotyczące wojewody lubelskiego Krzysztofa Komorskiego, któremu zarzucono przekroczenie uprawnień oraz obrazę uczuć religijnych w związku ze zdjęciem krzyża w reprezentacyjnej sali urzędu w grudniu 2023 r. Krzyż został przeniesiony do innej sali urzędu.

Sprawa dotyczy decyzji wojewody Komorskiego (członka - a jakże - Platformy Obywatelskiej, obecnie Koalicji Obywatelskiej) z grudnia 2023 r., który niedługo po objęciu urzędu, polecił zdjęcie krzyża z reprezentacyjnej Sali Kolumnowej urzędu i wniesienie do niej flag unijnych. Podkreślał, że chodzi o neutralność światopoglądową, a w Sali Kolumnowej spotykają się ludzie różnych wyznań i różnych kultur. Decyzja wojewody była szeroko komentowana m.in. w mediach społecznościowych, krytykowali ją m.in. posłowie PiS. Komorski przeprosił wszystkich, którzy poczuli się nią urażeni. Wyjaśniał, że krzyż nie został zabrany, tylko przeniesiony do innej sali, a on sam jest osobą wierzącą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję