Udział odnawialnych źródeł energii (OZE) w naszym rynku energetycznym systematycznie rośnie. Jest to spowodowane dwoma najważniejszymi czynnikami. Po pierwsze – presją regulacyjną. Komisja Europejska nakłada bowiem obowiązek odchodzenia od „brudnej energii” i skupienia się na źródłach bardziej przyjaznych dla środowiska. Po drugie – kwestią ekonomiczną. Ceny energii ze źródeł odnawialnych są coraz niższe, a tym samym ich dalsza sprzedaż jest coraz bardziej opłacalna. Świadczą o tym przede wszystkim przychody, które w portfelu naszych narodowych gigantów generują właśnie OZE. Najlepszym przykładem jest tutaj ostatnie sprawozdanie finansowe Grupy Orlen.
Pierwszy kwartał tego roku nasz narodowy gigant zakończył z zyskiem netto ok. 1,9 mld zł. Według danych udostępnionych przez Orlen, rekordowe wyniki osiągnięto przede wszystkim w sektorze energetyki (1,1 mld zł), gdzie pierwsze skrzypce gra należąca do Orlenu Energa. Ten wynik to ponad dwukrotność tego, co w tym segmencie przedstawiono w analogicznym sprawozdaniu w ubiegłym roku. Warto zaznaczyć, że ponad 60% energii wyprodukowanej przez Energę w tym czasie stanowiły źródła gazowe i odnawialne. Kolejne miesiące będą jeszcze bardziej zwiększały ten udział, bo z coraz większą mocą działają nowe farmy wiatrowe.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W ubiegłym roku działanie rozpoczęła m.in. farma w Przykonie (obiekt o mocy 31 MW, z zakontraktowanym już odbiorem energii do 2034 r., powstał na zrekultywowanych terenach pokopalnianych), do Grupy Orlen dołączyła też farma wiatrowa w Kaninie, generująca blisko 20 MW mocy. Większość tego typu inwestycji przeprowadzana jest w północnej i centralnej Polsce, bo tam warunki naturalne są ku temu najbardziej sprzyjające. W ubiegłym miesiącu rząd poinformował o kolejnej wielkiej inwestycji, która ma zwiększyć efektywność OZE Orlenu. Przy farmie wiatrowej Bystra, należącej do spółki Energa OZE, zakończono demonstracyjny polsko-japoński projekt systemu Special Protection Scheme (SPS) oraz uruchomiono bateryjny magazyn energii elektrycznej.
Inwestycja ta, jak wiele innych, to efekt wdrażania przez Grupę Orlen przyjętej Strategii 2030, która zakłada przeobrażenie naszego narodowego giganta w koncern multienergetyczny. Kluczowym obszarem rozwoju całej grupy w najbliższych latach ma być właśnie energetyka, i to energetyka bazująca na czystych, głównie odnawialnych źródłach energii. Grupa zamierza przeznaczyć na cele inwestycyjne 140 mld zł czego efektem ma być uzyskanie do 2030 r. 2,5 GW mocy pochodzącej ze źródeł odnawialnych. Jedna trzecia tych mocy ma pochodzić właśnie ze źródeł lądowych – farm wiatrowych i fotowoltaiki.
Według prezesa spółki Daniela Obajtka, zarządzana przez niego firma ma się stać regionalnym liderem zielonej transformacji w naszej części Europy. Mają w tym pomóc kolejne akwizycje istniejących już farm wiatrowych. Obecnie grupa ma 10 farm i już jest jednym z największych producentów energii z wiatru w Polsce. Czeka też na zgodę przejęcia kolejnych – wszystko zatem wskazuje na to, że ambitne cele zostaną zrealizowane już w niedalekiej przyszłości.