Crux cytuje wywiad dla Morning Star News, w którym jeden członków grupy katolickiej powiedział, że w furgonetce było około 12-13 osób, w tym kobiety i młode dziewczyny z rodzin pielgrzymów. Około godziny 1.30 w nocy na autostradzie do Śekhupura trzech młodych muzułmanów na dwóch motocyklach zaczęło zaczepiać i wygwizdywać kobiety. „Zablokowali nam również drogę, jadąc zygzakiem przed naszym samochodem. Afzal Masih, siedzący na przednim siedzeniu, poprosił napastników, aby przestali nękać kobiety, a muzułmanie zatrzymali samochód i wyciągnęli go na drogę, zaczęli bić go pięściami i kopać, a także zaatakowali nas, gdy próbowaliśmy ratować Afzala” - powiedział.
Kiedy napastnicy zauważyli plakaty i krzyże naklejone na pojeździe i usłyszeli, że wszyscy pasażerowie są chrześcijanami, zaczęli używać wobec nich wulgarnego języka. W końcu odeszli, a pielgrzymi wznowili podróż, ale kiedy zatrzymali się na stacji benzynowej, trzech muzułmanów nagle pojawiło się z bronią. Jeden z nich, otworzył ogień z karabinu Kałasznikow, strzelając Masihowi w szyję, a nastolatkowi Harrisowi Masihowi w prawe ramię - donosi gazeta.
Policja w Farooqabadzie zarejestrowała sprawę przeciwko Waqasowi i jego dwóm niezidentyfikowanym wspólnikom, ale nie dokonała żadnych zatrzymań.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Chrześcijanie stanowią zaledwie 1,4 procent z ponad 241 milionów mieszkańców Pakistanu. 96 procent z nich wyznaje islam. Bezpieczeństwo podczas corocznego święta maryjnego, które w tym roku przyciągnęło około pół miliona uczestników, zostało wzmocnione dzięki rozmieszczeniu 2600 funkcjonariuszy policji i 600 wolontariuszy.
Narodowe sanktuarium maryjne w Mariamabadzie, założone w 1892 roku, jest celem licznych pielgrzymek. W ostatnich latach wzmocniono środki bezpieczeństwa w reakcji na ciągłe zagrożenia pielgrzymów, których mimo to każdego roku przybywa około miliona.