W trudnych czasach Kościół zawsze był blisko człowieka. Obecna sytuacja pokazuje, że ta reguła sprawdza się i tym razem. Oprócz wielkiej narodowej modlitwy, Kościół podejmuje bowiem także wiele inicjatyw charytatywnych.
Gotują zupę, roznoszą paczki oraz kierują apel do restauratorów, którzy musieli zamknąć swoje restauracje. Pomimo pandemii koronawirusa nieustannie funkcjonuje kuchnia charytatywna prowadzona przez Fundację Antoni. Ojcowie Franciszkanie przy ul. Kasprowicza we Wrocławiu nie zrezygnowali z działalności charytatywnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Cały czas wydajemy normalne posiłki, ale pakujemy je na wynos. Ze względów na obecne przepisy nie ma możliwości zjedzenia tego na miejscu. Gotujemy ok. 300 litrów zupy każdego dnia. Osoby głodne otrzymują też pieczywo, mleko, warzywa i owoce – mówi br. Rafał Gorzołka, prezes Fundacji Antoni.
W parafii św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Żórawinie także jest wydawana żywność dla potrzebujących. W akcję włączyły się m.in. parafialny Caritas, Bank żywności i wolontariusze. Osoby starsze i chore mogą liczyć na solidne zaopatrzenie w artykuły spożywcze pierwszej potrzeby. Paczki do domu roznoszą wolontariusze, których na terenie parafii nie brakuje. Lokalna społeczność chętnie włącza się w akcję charytatywną.
O seniorów dba się też w Trzebnicy. Paczki z produktami spożywczymi przygotowują wolontariusze z Parafialnych Zespołów Caritas.
– Cieszy mnie to, że zgłaszają się wolontariusze do dodatkowej pomocy. To są ludzie, którzy nie są na co dzień zaangażowani w prace Caritas, ale wyczuwają powagę chwili i sami wyszukują seniorów, którym trzeba pomóc – mówi ks. Piotr Filas, proboszcz i kustosz sanktuarium św. Jadwigi w Trzebnicy. Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy zaproszeni do hojności.