W Święto Przemienienia Pańskiego, 6 sierpnia 2019 r., z Kościoła pw. Ducha Świętego w Warszawie na pątniczy szlak wyruszy 308. Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę. W tym roku nasze pielgrzymowanie, pod hasłem „Jasnogórska Matka Życia”, podejmujemy w intencji beatyfikacji sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. W czasie swojego duszpasterskiego posługiwania Prymas Tysiąclecia wiernie towarzyszył warszawskim pątnikom – błogosławił im, gdy wychodzili ze stolicy, i witał ich, gdy wchodzili w progi Jasnej Góry. W trudnych latach 60. XX wieku, w czasie wzmożonej konfrontacji z władzą komunistyczną, z uznaniem mówił: „Na pielgrzymach nigdy się nie zawiodłem”. W odniesieniu do Matki Bożej ten duchowy Ojciec naszego narodu często używał tytułu: Matka Życia. Określenie to jest szczególnie wymowne w odniesieniu do miejsca, z którego wyrusza Warszawska Pielgrzymka Piesza, w paulińskim kościele Świętego Ducha zapoczątkowana została bowiem Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego – dzieło ochraniania modlitwą i podejmowaną ofiarą życia nienarodzonych dzieci, z ufnością zawierzanych Matce Najświętszej. Apostolstwo to żywotnie rozwija się w Polsce i poza jej granicami.
Reklama
Tytuł Matki Życia tradycja Kościoła od bardzo dawna odnosi do Dziewicy Maryi. Świadczy o tym wiele tekstów Ojców Kościoła. Św. German z Konstantynopola w jednej ze swoich homilii na Zaśnięcie Najświętszej Maryi Panny nauczał: „Trzeba było, aby Matka Życia dzieliła mieszkanie z Życiem”. W podobnym duchu pisał bł. Gweryk z Igny: „Maryja jest Matką tego życia, z którego wszyscy żyją. Rodząc życie, niejako odrodziła tych, którzy tym życiem mieli żyć”. Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński w wyjątkowy sposób wyrażał troskę o życie: „Cały świat woła głosem wielkim: chcę żyć! Rwie się ku życiu zamarzły potok i zeschła trawa, i nagie drzewo. Rozpaczliwym głosem wołają wszystkie szpitale i kliniki: pozwólcie nam żyć! Ratujcie moje życie!” (Komańcza, 22 września 1956 r.). Prymas zawierzał Matce Życia szczególnie tych wszystkich, do których należą przekazywanie, pielęgnowanie, rozwijanie i ochrona życia.
W tym roku szczególnym odniesieniem dla naszego pielgrzymowania jest także 40-lecie pierwszej pielgrzymki św. Jana Pawła II do ojczyzny. Papież Polak był wielkim czcicielem Matki Bożej. Swoją maryjność, wyrażoną w dewizie „Totus Tuus”, zaczerpnął z „Traktatu o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny” św. Ludwika Marii Grignion de Montfort. Wskazanie na Maryję jako Tę, która rodzi Boga w sercach wszystkich swoich dzieci, było wspólnym doświadczeniem Ojca Świętego i Prymasa Tysiąclecia. Dla obu miejscem, z którym wiązali zawierzenie Bogu przez Maryję osobistego życia oraz życia Kościoła i narodu, było sanktuarium, w którym króluje Jasnogórska Matka Życia.
Zapraszam do wyruszenia na pątniczy szlak – z Warszawy na Jasną Górę. Proszę o modlitewne memento za 308. WPP. Czas przygotowań i pielgrzymowania zawierzam Królowej Polski.
27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero
w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe
święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się
w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą
załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie.
Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia.
Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”,
a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników
misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna
zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie
Ewangelii ubogim.
W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi
i chorymi w szpitalach i przytułkach.
Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku
1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla
Jana II Kazimierza.
W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym
w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
Wyobraźcie sobie telefon bez zasięgu. Tym jest nasze życie bez Jezusa - powiedział abp Rino Fisichella podczas Mszy dla Papieskiej Szkoły Piusa IX. W pierwszym dniu Jubileuszu Katechetów uczniowie i nauczyciele tej szkoły przybyli do Bazyliki św. Piotra, by przejść przez Drzwi Święte i wziąć udział w Eucharystii przy ołtarzu katedry.
We wszystkich świadectwach o ks. Piotrze pojawia się zawsze ta sama myśl: „Był bardzo dobry, zabili człowieka, który w życiu nie zrobił nic, oprócz dobra!” – mówił kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki w homilii podczas Mszy św. Beatyfikacyjnej ks. Piotra Pawła Orosa, duchownego ukraińskiej Cerkwi grecko-katolickiej. Został on zamordowany przez komunistów w 1953 roku.
Uroczystości beatyfikacyjne ks. Piotra Pawła Orosa odbyły się 27 września w miejscowości Bilky na Ukrainie. Legatem papieskim, przewodniczącym uroczystościom, był arcybiskup metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.