Reklama

Niedziela Lubelska

Wieczór Prymasa Tysiąclecia

Niedziela lubelska 36/2017, str. 8

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

pamięć

wieczór pamięci

Grzegorz Jacek Pelica

Część artystyczna spotkania odbyła się na klasztornym dziedzińcu

Część artystyczna spotkania odbyła się na klasztornym dziedzińcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fundacja na Rzecz Rodziny Nasza Tradycja zorganizowała uroczysty wieczór ku czci Stefana kard. Wyszyńskiego. 16 sierpnia na spotkanie u Ojców Dominikanów w Lublinie złożyły się: Msza św. w intencji beatyfikacji sługi Bożego Prymasa Tysiąclecia pod przewodnictwem bp. Józefa Wrobla, promocja albumu pt. „Dzieci moje! Biskup Stefan Wyszyński Ordynariusz Lubelski 1946-1949” oraz koncert Mieczysława Szcześniaka.

Heroizm wiary i czynu

Podczas Mszy św. bp Józef Wróbel nawiązał do roli proroków i ojców wiary wskazujących drogę i wprowadzających ład społeczny. Przywołał postaci o. Augustyna Kordeckiego, ks. Piotra Skargi, ks. Piotra Ściegiennego i św. Jana Pawła II. Przypomniał o roli narodowych przywódców i „proroków naszych czasów”. W homilii ukazał różne aspekty heroicznej odpowiedzialności Prymasa Tysiąclecia za Kościół i ojczyznę. – Postawę kard. Stefana Wyszyńskiego można nazwać heroizmem odpowiedzialności za zbawienie. To ojciec duchowy narodu polskiego i głos wołający, dotykający zawsze fundamentalnych i moralnych zasad sprawiedliwości społecznej. Cechowała go heroiczna wiara w zachowanie tożsamości i wszystkiego, co Polskę stanowi: heroizm intelektu i ducha, gdy potrafił znaleźć to, co nazywamy koabitacją. A miał przed oczyma obraz Kościołów chrześcijańskich, których duchowni i biskupi wypełniali więzienia, a ziemia rosyjska została zbroczona krwią świętych męczenników – mówił Ksiądz Biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pasterz nawiązał do maryjnej duchowości Prymasa Tysiąclecia, który w kulcie ikony Matki Bożej Jasnogórskiej widział drogę dojrzewania wiary człowieka, chociaż zarzucano mu sentymentalizm i przywiązanie do ludowości. Inny wymiar heroizmu związany był z Soborem Watykańskim II i oskarżeniem przez niektórych intelektualistów, że opóźnia wprowadzanie postanowień soborowych. – Kard. Wyszyński był przekonany, że zmian w dziedzinie kultury religijnej nie można dokonać nagle; nie można eksperymentować, bo człowiek potrzebuje czasu na recepcję. Heroizm w kwestii społecznej to wierność zasadzie sprawiedliwości i roztropna troska o dobro wspólne. Był heroicznym kaznodzieją; w ok. 600 wygłoszonych corocznie kazaniach 75% poświęcił kwestiom społecznym. Każde nieodpowiedzialne słowo mogło być wezwaniem do walki z systemem i hasłem, by na polskiej ziemi polała się krew. Podczas strajków sierpniowych próbował sprowadzić walkę polityczną na drogę czytelnego dialogu, mężnie przyjął zarzuty o zdradę narodu. Tak samo jak wtedy, gdy nie popierał opozycji zbrojnej żołnierzy wyklętych, czego niektórzy nie mogą mu wybaczyć – przypomniał Ksiądz Biskup.

Reklama

Album i koncert

Wieczór pod honorowym patronatem abp. Stanisława Budzika był kolejną z inicjatyw podejmowanych przez lubelską fundację „Nasza Tradycja” dla uczczenia kard. Stefana Wyszyńskiego, który zanim został Prymasem Polski, był biskupem lubelskim. Fundacja kierowana przez Piotra Kutego dba o wartości kształtujące tożsamość kulturową Polaków. Na kanwie wystawy pt. „Dzieci moje”, upamiętniającej 70-lecie ingresu bp. Stefana Wyszyńskiego do katedry lubelskiej, wydany został album pamiątkowy o ingresie i pasterskiej posłudze w Lublinie. Niektóre dokumenty są publikowane po raz pierwszy. Wydanie albumu i zorganizowanie wieczoru możliwe było dzięki wsparciu: Miasta Lublin, PKP Informatyka, Grupy Azoty Puławy, Lubelskiego Węgla „Bogdanka”, PGE Dystrybucja, MPK Lublin oraz Kolejowych Zakładów Łączności.

W części artystycznej wieczoru wystąpił Mieczysław Szcześniak. Artysta zaśpiewał wiersze ks. Jana Twardowskiego ze swojej najnowszej płyty pt. „Nierówni”. Towarzyszyli mu: znakomity brazylijski gitarzysta Paulinho Garcia, Adam Lemańczyk (instrumenty klawiszowe) oraz Marcin Pospieszalski (gitara basowa). Jak mówił Szcześniak, płyta jest hołdem dla niezwykłego talentu kapłana poety. – Każdy z nas jest nierówny, bo każdemu czegoś brakuje; jednemu ręki, innemu serca i dobrej woli. Żebyśmy byli pełni, potrzebujemy innych. Dlatego nie tylko piosenkę, ale i całą płytę nazwałem „Nierówni”. Nie ma osobnej rzeczywistości na mistykę i osobnej na codzienność, dlatego poeta powiedział: „Jest jeden świat: Niebo chodzi po ziemi, ziemia chodzi po Niebie” – mówił artysta. Pogodny wieczór z Prymasem Tysiąclecia zwieńczył Apel Jasnogórski.

2017-08-30 12:21

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ku czci pomordowanych

[ TEMATY ]

pamięć

Wojcicech Mścichowski

„Dzieje Ojczyzny napisane przez groby żołnierzy. Przyklękając przy grobie oddajemy cześć każdemu ziarnu, które padając w ziemię i obumierając w niej, przynosi owoc”. Słowa te wypowiedziane przez Jana Pawła II do rodaków odżywają każdego roku w olsztyńskim Miejscu Straceń podczas uroczystości ku czci pomordowanych przez hitlerowców mieszkańców regionu Częstochowy i Radomska, a także w rocznicę tzw. Procesu 16 - tu, jaki odbył się w Moskwie nad przywódcami polskiego Państwa Podziemnego w czerwcu 1945 r.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Złoty jubileusz ks. kan. Stanisława Wójcika

2024-04-23 20:30

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

św. Wojciech

jubileusz kapłaństwa

ks. Stanisław Wójcik

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Tegoroczny odpust w wałbrzyskiej parafii świętego Wojciecha, był wyjątkową sposobnością do dziękczynienia za 50 lat kapłaństwa ks. kan. Stanisława Wójcika, proboszcza miejscowej wspólnoty w latach 2006-23.

Mszy świętej, w której uczestniczyli licznie kapłani, przyjaciele i parafianie, przewodniczył we wtorek 23 kwietnia sam jubilat, a homilię wygłosił biskup senior Ignacy Dec. Kaznodzieja zainspirowany czytaniami mszalnymi i życiem św. Wojciecha, podkreślił przesłanie wiary, cierpienia i świadectwa Chrystusowego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję