Reklama

Wiadomości

Niedziela Boża i nasza

W Europie są kraje, w których szanuje się niedzielę, mimo że nie odwołują się one wprost do wartości chrześcijańskich. Być może niektóre społeczeństwa są na tyle dojrzałe, by rozumieć, że zamach na dzień wolny od pracy jest zamachem na rodzinę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W coraz większym stopniu polskie społeczeństwo rozumie, że niedziela powinna być dniem wolnym od pracy. A od dawna rozumieją to polscy duszpasterze. Komisja Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski pod przewodnictwem abp. Wiktora Skworca wsparła nową inicjatywę ustawodawczą w tej kwestii. Zdaniem metropolity katowickiego, byłoby dobrze, gdyby wypracowywane podczas kierowanych przez niego prac Komisji inicjatywy duszpasterskie współbrzmiały z inicjatywami obywatelskimi. Przykładem tego jest choćby omawiana na 373. Zebraniu Plenarnym KEP inicjatywa dotycząca ograniczenia handlu w niedzielę, zgłoszona do Sejmu przez NSZZ „Solidarność”.

Stanowczo, ale nie radykalnie

Jak przekonywał abp Wiktor Skworc, inicjatywa powstała na Górnym Śląsku, w łonie NSZZ „Solidarność” Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Została już zarejestrowana przez Marszałka Sejmu, nabyła zatem osobowość prawną, co pozwala na rozpoczęcie zbierania pod nią podpisów. W największym skrócie projekt przewiduje zakazanie handlu w niedzielę oraz ograniczenie go do godz. 14 w Wigilię Bożego Narodzenia i w Wielką Sobotę. Autorzy projektu przewidzieli też kilka wyjątków. Zakaz nie dotyczyłby zatem wszystkich niedziel – kilka razy w roku supermarkety i inne sklepy byłyby otwarte, co można uzasadnić wyjątkowością niektórych okresów w ciągu roku, np. końcem roku, czasem przedświątecznym czy przedwakacyjnym. Niektóre małe sklepy czy stacje paliw byłyby także otwarte, więc argument, że zamknięcie sklepów w niedzielę pozbawi ludzi możliwości kupienia chleba, stracił w projekcie ustawy na znaczeniu. Zupełnie zrozumiała jest też propozycja, by dopuszczać handel w aptekach czy hotelach oraz handel towarami szybko się psującymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Brońmy kobiet

Ciekawie wygląda uzasadnienie projektu. Według danych Polskiej Rady Centrów Handlowych (PRCH) oraz badań firmy Eurostat, ponad 60 proc. osób zatrudnionych w branży centrów handlowych stanowią kobiety, które muszą pogodzić pracę zawodową z obowiązkami rodzinnymi. Z kolei w sklepach wielkopowierzchniowych i dyskontach udział kobiet w zatrudnieniu wynosi ponad 80 proc., na co wskazują źródła własne Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”. Liczba zrzeszonych w organizacjach zakładowych pracowników dowodzi przewagi płci żeńskiej. Ponadto stosowane w handlu, szczególnie wielkopowierzchniowym, systemy i rozkłady czasu pracy powodują nie tylko to, że ze względu na wysokie obroty sklepów pracownicy są zatrudniani w niedziele, ale również to, że te dni tygodnia pracy są dla nich zaplanowane w grafiku i nie mają za nie dodatkowego wynagrodzenia, zatrudnienie w równoważnym systemie czasu pracy powszechnie stosowanym w placówkach handlowych uniemożliwia bowiem otrzymywanie dodatków.

Reklama

Zwolennicy pracy w niedzielę przywołują często argumenty ekonomiczne. Nikt jednak nie pyta, jak wielką cenę płacą pracujący w niedzielę. Niestety, najczęściej tą ceną jest własne zdrowie. O negatywnym wpływie pracy w niedzielę na zdrowie pracowników mówią badania podjęte przez Stowarzyszenie Zdrowa Praca. Dr Katarzyna Orlak potwierdza, że ograniczanie pracy w weekendy, a zwłaszcza w niedziele, jest pożądane społecznie z powodów zdrowotnych. Badania nad związkami czasu pracy i zdrowia pracowników uczą, że konieczność świadczenia pracy w czasie kolidującym z możliwością wypełniania ról pozazawodowych stanowi poważny czynnik stresogenny. U osób pracujących w weekendy częściej występują dolegliwości bólowe mięśniowo-szkieletowe, bezsenność i problemy psychosomatyczne. Częściej i bardziej intensywnie dotyka je wyczerpanie emocjonalne oraz częściej zdarzają im się urazy.

Słuchajmy Kościoła i zdrowego rozsądku

Cieszy, że w uzasadnieniu projektu ustawy znajdujemy odwołania do nauki Kościoła. Jak czytamy, fundamentalne znaczenie dla ustanowienia niedzieli dniem wolnym od handlu ma doktryna Kościoła katolickiego. W Liście apostolskim Ojca Świętego Jana Pawła II do biskupów, kapłanów i wiernych o świętowaniu niedzieli „Dies Domini” czytamy: „Dzień Pański – jak nazywano niedzielę już w czasach apostolskich – cieszył się zawsze w dziejach Kościoła szczególnym poważaniem ze względu na swą ścisłą więź z samą istotą chrześcijańskiego misterium. W rytmie tygodnia wyznaczającym upływ czasu niedziela przypomina bowiem dzień zmartwychwstania Chrystusa. Jest Paschą tygodnia, podczas której świętujemy zwycięstwo Chrystusa nad grzechem i śmiercią, dopełnienie w Nim dzieła pierwszego stworzenia i początek «nowego stworzenia»” (n. 1).

Reklama

Autorzy projektu zwracają również uwagę na korzystne skutki społeczne. Dzięki proponowanym uregulowaniom na znaczeniu może zyskać rodzina rozumiana jako podstawowa jednostka społeczna, a ograniczony zostanie konsumpcjonizm, który w Polsce w ostatnich latach stał się główną formą zaspokajania potrzeb ludności. Zamknięcie większości placówek handlowych w niedzielę daje nowe możliwości dla obszaru kultury. Konsumenci z centrów handlowych przeniosą swoje zainteresowania i potrzeby na korzystanie z lokali gastronomicznych, parków, przestrzeni miejskich i ożywią w ten sposób przestrzeń centrum, a nie peryferii miast, gdzie najczęściej zlokalizowane są placówki handlowe. W zakresie skutków gospodarczych prognozowany jest wzrost obrotów w sklepach wielkopowierzchniowych w dni poprzedzające niedziele, tj. piątek i sobotę, kiedy konsumenci dokonywać będą zakupów. Przykład węgierski, choć nie uzyskał aprobaty społecznej, wskazuje na ponad 5-procentowy wzrost obrotów w sektorze handlu w związku z wprowadzonym w 2015 r. zakazem handlu w niedzielę.

Sprawdzian dla laikatu

Abp Skworc podkreślił w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną, że Konferencja Episkopatu Polski widzi w związkowej inicjatywie szansę przywrócenia polskiemu społeczeństwu niedzieli jako dobra nie tylko religijnego, ale także kulturowego. – Dlatego chętnie poprzemy tę inicjatywę przede wszystkim poprzez aktywność laikatu katolickiego w parafiach, przez rady duszpasterskie, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich i Akcję Katolicką – poinformował metropolita katowicki. Zaznaczył, że nie chciałby się wypowiadać w imieniu poszczególnych ruchów katolickich, i wyraził nadzieję, że pojawią się oddolne inicjatywy poparcia projektu zmierzającego do ograniczenia handlu w niedzielę. – Mam głęboką nadzieję, że społeczeństwo – bardzo związane z wartością, jaką jest niedziela, przynależna do naszej europejskiej kultury i cywilizacji – zostanie obroniona, przywrócona społeczeństwu i liczba 100 tys. podpisów zostanie na pewno znacznie przekroczona – dodał.

Aby projekt mógł być dalej procedowany, potrzebnych jest właśnie 100 tys. podpisów. Taki warunek musi być spełniony w przypadku projektów obywatelskich. To dlatego polscy związkowcy i duszpasterze liczą na aktywność katolików, szczególnie że przed nami miesiące wakacyjne, w których z definicji nasza aktywność jest mniejsza. Trzeba mieć jednak nadzieję, że w polskich parafiach, ale też na polskich ulicach znajdą się wolontariusze, którzy przyczynią się do zebrania niezbędnej liczby podpisów, dzięki czemu polscy parlamentarzyści zdadzą egzamin z własnej wiary, ale też z dojrzałości i odpowiedzialności za wspólne dobro.

2016-06-22 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów.
Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek.


Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

W trosce o Ojczyznę - wdowy konsekrowane na Jasnej Górze

2024-05-02 10:49

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wdowy konsekrowane

BP Jasnej Góry

Choć mają rodziny i normalne życie to ich zadaniem jest dawać świadectwo życia oddanego Bogu. Na Jasnej Górze trwa trzydniowe spotkanie wdów konsekrowanych. Swoją służbę realizują przede wszystkim modląc się za Ojczyznę i to ją zawierzają Królowej Polski.

- Chcemy przede wszystkim modlić się za naszą Ojczyznę, która jest w trudnej sytuacji. Bardzo bolejemy nad tym, że jest tyle zła w Polsce, że ludzie odchodzą od wiary, rodziny się rozpadają i są podejmowane ustawy przeciwko życiu. Jest to dla nas bardzo bolesne i przyjechałyśmy, żeby to Matce Bożej powierzyć - powiedziała Elżbieta Płodzień z diec. rzeszowskiej, koordynatorka stanu wdów konsekrowanych w Polsce.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję