Reklama

Niedziela w Warszawie

Telewizja godzinna na Pradze

20 września zostanie otwarte studio Internetowej Telewizji Diecezji Warszawsko-Praskiej. Ale program telewizji – początkowo godzinny – ruszy później, najwcześniej za kilka tygodni

Niedziela warszawska 37/2015, str. 4

[ TEMATY ]

telewizja

Magdalena Kowalewska

Studio internetowej telewizji diecezji warszawsko-praskiej

Studio  internetowej telewizji diecezji warszawsko-praskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Otwarcie studia w Domu Słowa Bożego przy ul. Grochowskiej, to etap prac nad programem. – Gdy będziemy gotowi, po kolejnych kilku tygodniach, odbędzie się premiera telewizji. Wtedy ruszymy pełną parą – mówi Mateusz Dzieduszycki, rzecznik diecezji warszawsko-praskiej, kierujący projektem. Telewizja jest inicjatywą abp. Henryka Hosera, który mówił o swoich planach w liście pasterskim na Dzień Środków Społecznego Przekazu.

Warszawa, Polska i okolice

Telewizja będzie zajmować się głównie Warszawą i jej okolicami. Ale Internet nie zna granic, a program będzie można oglądać w całej Polsce i zagranicą. W stolicy dzieje się mnóstwo spraw, które dotyczą całego kraju. „Diecezjalna” zamierza się w nie włączać. Powstaje na Pradze, ale liczy na bliską współpracę z archidiecezją warszawską. – Mamy dobre doświadczenia i liczymy, że będą one rozwijane podczas normalnej pracy – zaznacza Dzieduszycki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Twórcy telewizji przyznają, że nie będą mieli się z kim ścigać, bo bezpośredniej konkurencji nie ma. Rynek jest pojemny i jeszcze nienasycony. O konkurencji można mówić, gdy zaczyna być ciasno, a miejsca jest pod dostatkiem. – Jesteśmy nastawieni na współpracę i łączenie potencjałów, mniej na konkurencję – mówi Dzieduszycki. – Liczymy na współpracę z mediami elektronicznymi, telewizjami, które reprezentują wartości chrześcijańskie.

Reklama

Program będzie dostępny w Internecie na stronie diecezji, ale i na specjalnej stronie dedykowanej tej telewizji. Ale także najpewniej na innych portalach i w tradycyjnych stacjach telewizyjnych. – Liczymy, że nasz program spotka się z uznaniem i inni nadawcy też będą nim zainteresowani. Zamierzamy się nim dzielić z widzami za pośrednictwem innych nadawców, korzystać z ich kanałów dotarcia – mówi Mateusz Dzieduszycki.

Na żywo

Ma być przygotowywana godzina programu dziennie. To sporo, bo telewizje tzw. 24-godzinne, przygotowują 2-4 godziny programu. – Nad godziną nowego programu każdego dnia, trzeba się mocno napracować – zaznacza Dzieduszycki. Program będzie na żywo, a potem będzie dostępny w Internecie.

Telewizja ma być skierowana do ludzi młodych, pokolenia 20- i 30-latków. Będzie to widoczne, jak zapewniają jej twórcy, w programach i ich formie. Dlatego także zespół ma zostać stworzony z młodych osób, związanych, albo identyfikujących się z wartościami Kościoła, utalentowanych dziennikarsko i niekoniecznie doświadczonych. Twórcy projektu chcą postawić na osoby obdarzone zdolnościami, talentami.

– Nie jest tak, że ktoś mając talent, ma również umiejętności. Te umiejętności można nabyć i z pewnością mamy kompetencje, żeby je przekazać. Jesteśmy przygotowani na ich przeszkolenie do pracy w telewizji – podkreśla Mateusz Dzieduszycki.

Pełną parą

Zanim telewizja ruszyła pełną parą, przeprowadziła transmisję z rekolekcji „Jezus na stadionie” ks. Johna Bashobory. To ma być mocna strona telewizji. – Technikę takich transmisji mamy dobrze opanowaną. To było ważne i dobre doświadczenie. Naszą transmisję ze stadionu obejrzało 120 tys. ludzi, co jak na Internet jest dobrym wynikiem – mówi Mateusz Dzieduszycki.

Reklama

Ale podstawową działalnością będą programy tematyczne. Krótkie, takie, jakie są dostępne w Internecie, oparte o silną osobowość autora. Autorzy nie będą chowani, nie chcą robić telewizji anonimowej, przeciwnie. Casting ma wyłonić osobowości telewizyjne. Gwiazdy nie będą świecić tylko dla siebie, ale będą prowadzić ludzi do wartości, które wyznają.

W programie będą miały możliwość pokazać się wspólnoty nie tylko z Warszawy. Rolą mediów jest pośredniczenie między ludźmi, którzy chcą się ze sobą skomunikować, mają sobie nawzajem coś do powiedzenia. Aktywni katolicy, ludzie wiary, którzy łączą się we wspólnoty są grupami, na współpracę z którymi bardzo liczymy. Chcemy być telewizją aktywnych katolików.

Także aktywnych politycznie. Poruszana będzie problematyka społeczna, kulturalna, etyczno-moralna, ale także polityczna. – Wszyscy jesteśmy wezwani, żeby uczestniczyć w polityce, jako osoby odpowiedzialne za swoją wspólnotę. Nie będziemy odwracać się plecami do świata polityki – mówi Mateusz Dzieduszycki.

2015-09-10 09:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa na żywo w TVP

Niedzielny program „Między ziemią a niebem” emitowany w programie Pierwszym Telewizji Polskiej w niedzielę, 19 czerwca realizowany był na żywo z Częstochowy. Tymczasowe studio na ponad godzinny odcinek redakcji katolickiej zaaranżowane było w Dolinie Miłosierdzia. Transmisję rozpoczęto od krótkiego przedstawienia historii kultu Jezusa Miłosiernego w tym miejscu oraz dzieł miłosierdzia podejmowanych w parafii przy ul. o. Kordeckiego 49. Nie zabrakło także nagranych wcześniej przerywników filmowych ilustrujących bieżącą, codzienną pracę i działania podejmowane u pallotynów, np. kuchnię dla bezdomnych, Bieg Miłosierdzia, wyprawy górskie, spotkania singli, „tatową sobotę”, doroczną Parafiadę czy Msze dla dzieci.

W dalszej części programu podjęto także temat papieża, który kult Miłosierdzia rozsławił na cały świat. Wiele czasu poświęcono na cud uratowania życia małej częstochowianki za przyczyną św. Jana Pawła II oraz Światowym Dniom Młodzieży z 1991 r., które odbywały się na Jasnej Górze. Nie mogło zabraknąć także rozmowy na temat lipcowego pobytu w Częstochowie papieża Franciszka. A skoro wizyta następcy św. Piotra w Polsce, to okazja także do tego, by opowiedzieć widzom o działalności ekipy diecezjalnej ŚDM.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Zełenski rozmawiał z papieżem. Leon XIV pojedzie na Ukrainę?

2025-05-12 15:36

[ TEMATY ]

rozmowa

zaproszenie

Papież Leon XIV

prezydent Ukrainy

PAP/EPA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił papieża Leona XIV do złożenia wizyty w jego kraju; ukraiński przywódca poinformował w poniedziałek, że ich pierwsza rozmowa telefoniczna poświęcona była działaniom na rzecz pokoju i losom dzieci, które deportowała z Ukrainy Rosja.

„Rozmawiałem z papieżem Leonem XIV. Była to nasza pierwsza rozmowa, ale bardzo ciepła i naprawdę merytoryczna. (…) Zaprosiłem Jego Świątobliwość do złożenia wizyty apostolskiej w Ukrainie. Taka wizyta przyniosłaby prawdziwą nadzieję wszystkim wierzącym, wszystkim naszym ludziom” – powiadomił Zełenski na portalach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję