Reklama

Niedziela Wrocławska

Wielki Czwartek – dzień kapłański

Podtrzymać kapłańskie ręce

Niedziela wrocławska 13/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

modlitwa

Archiwum parafii

Margaretki z Brzegu składają przyrzeczenie

Margaretki z Brzegu składają przyrzeczenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione do góry, Izrael miał przewagę. Gdy zaś ręce opuszczał, miał przewagę Amalekita”
(Wj 17, 11)

Kiedy 13-letnia kanadyjka Margaret O’Donnell zapadła w 1951 r. na chorobę Heine-Medina, medycyna nie umiała jej uleczyć. Sparaliżowana w wyniku postępującej choroby poruszała tylko głową. Zrozumiała, że cierpienie i modlitwa są jej powołaniem. Zaczęła się modlić, najpierw za najbliższych, za swoją parafię i jej kapłanów, a coraz więcej potrzebujących trafiało do niej z intencjami, czasami przyjmowała 20 osób dziennie, zadziwionych jej cierpliwą posługą. Zmarła w Wielki Piątek, ofiarując 27 lat życia w sparaliżowanym ciele w intencjach kapłanów. Jej przykład dał początek ruchowi Margaretek, który powstał w 1981 r. w Quebecu. Symbolem Apostolatu Margaretka jest kwiatek, który oznacza poświęcenie, prostotę i jedność. Tak też wyglądają deklaracje Margaretek – w środku kwiatu wpisuje się imię kapłana, zaś na siedmiu płatkach imiona siedmiu osób (lub nazwiska rodzin), które składają przyrzeczenie dożywotniej modlitwy w określonym dniu tygodnia za tego kapłana. I tak siedem osób – każdego dnia inna – modli się za konkretnego kapłana. Na tym polega prostota, ale i pełnia tego apostolatu.

Brzeskie Margaretki

Reklama

Apostolat Margaretek w archidiecezji wrocławskiej szczególnie wyróżnia się w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu, gdzie działa aż 10 grup Margaretek, w których zaangażowanych jest 70 osób. Ta modlitwa trwa tu od wielu już lat. Każdy nowy ksiądz, który tu przychodzi, od razu zostaje otoczony taką modlitwą. – To bardzo piękny zwyczaj, sam zostałem otoczony taką modlitwą, kiedy obejmowałem parafię trzy lata temu – mówi ks. Marcin Czerepak, proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Modlimy się, bo nasi księża też się za nas i z nami modlą – mówi Margaretka.

Margaretki z Brzegu nie tylko cichą modlitwą otaczają swoich księży. W każdy pierwszy czwartek miesiąca zamawiają Msze św. w intencji swoich duszpasterzy, włączając w tę intencje wszystkich, którzy kiedykolwiek tu pracowali. Proszą też o nowe powołania do stanu duchownego. Jedna z modlących się pań mówi, że prawdziwą tragedią byłoby nie mieć kapłanów, nie móc korzystać z sakramentów świętych. – Oni są potrzebni nam, a my jesteśmy winni im wsparcie, modlitwę i wdzięczność za ich posługę – mówi.

– U nas ludzie chętnie się modlą, a kościół parafialny jest naszym centrum – mówi inna Margaretka. – Nasze codzienne i odświętne życie zawsze łączy się z kościołem, z tym, co dzieje się w parafii.

A dzieje się wiele w tej parafii. Codziennie o godzinie 15.00 odprawiana jest koronka do Miłosierdzia Bożego z wystawieniem Najświętszego Sakramentu. Działa kilkanaście róż różańcowych, grupa „Matki modlące się”, bardzo aktywny krąg biblijny. Istnieje Straż Honorowa Najświętszego Serca Pana Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi. – Mamy bardzo pobożnych parafian – konstatuje ks. Marcin Czerepak.

Wielki Czwartek

Wielki Tydzień rozpoczyna się tu drogą krzyżową ulicami miasta, już w Wielką Środę. Wielki Czwartek to dzień szczególnych modlitw wszystkich parafian za kapłanów, nie tylko tych 70 osób należących do Margaretek.

– Czujemy wielką wdzięczność za tę modlitwę. Czasem nas ona zaskakuje, czasem onieśmiela, ale na pewno bardzo pomaga w posłudze. Staramy się odwzajemnić i dużo modlimy się w intencjach parafian – mówi ks. Czerepak.

2015-03-26 11:43

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pogotowieduchowe.pl

[ TEMATY ]

modlitwa

inicjatywa

Pexels/pixabay.com

Wezwanie. Pogotowie rusza, choć jest nieco dziwne: lekarze bez kitli, nie dają zastrzyków, nie przepisują recept i nie zabierają do szpitala, choć zdarza się, że kierują do specjalisty. Nawet sygnał tego pogotowia jest zupełnie inny. Telefoniczny.

W tym roku minęło sześć lat od narodzin inicjatywy, której założeniem było stworzenie takiej przestrzeni, gdzie potrzebujący ludzie będą mieli bezpośredni dostęp do kapłana dokładnie wtedy, kiedy tego potrzebują. Tak powstało pogotowie duchowe, które trwa, służy i wciąż się rozwija. Jego pomysłodawcą i inicjatorem jest kapucyn br. Benedykt Pączka.
CZYTAJ DALEJ

Polscy metropolici po przyjęciu paliuszy: Nie można rozrywać jedności

Podczas uroczystości świętych Apostołów Piotra i Pawła w Wattykanie Papież Leon XIV nałożył paliusze 54 metropolitom. W tym gronie było trzech arcybiskupów z Polski: metropolita warszawski Adrian Galbas, metropolita poznański Zbigniew Zieliński oraz metropolita szczecińsko-kamieński Wiesław Śmigiel. W rozmowie z Vatican News metropolici podkreślali, że to wielkie przeżycie, ale też zobowiązanie do budowania jedności Kościoła.

Metropolita szczecińsko-kamieński abp Wiesław Śmigiel nie krył emocji po tym, jak Leon XIV włożył mu paliusz. „Odczuwam ogromną radość i wzruszenie. Paliusz nałożony przez Ojca Świętego na ramiona słabego człowieka, to symbol zaufania, jedności i też zadań. Paliusz symbolizuje przecież tych, którzy są powierzeni trosce arcybiskupa” powiedział Vatican News metropolita szczecińsko-kamieński.
CZYTAJ DALEJ

Drzwi tego Kościoła są szeroko otwarte

2025-06-29 18:00

Marzena Cyfert

Msza św. dziękczynna w sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach

Msza św. dziękczynna w sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach

W sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach świętowano 25. rocznicę konsekracji kaplicy, 8. rocznicę ustanowienia sanktuarium oraz coroczne spotkanie rodzin. Podczas uroczystości dziękowano też za 40-letnią kapłańską służbę w tym miejscu ks. prał. Ryszarda Staszaka i przekazano parafię ks. Jakubowi Bartczakowi. Uroczystościom przewodniczył abp Józef Kupny.

W homilii metropolita wrocławski przypomniał kilka faktów z życia ks. prał. Ryszarda Staszaka. Kapłan pochodzi z archidiecezji lwowskiej. Po wojnie jego rodzina trafiła do Wierzbic na Dolnym Śląsku. Tam znajdował się ośrodek dla niepełnosprawnych dzieci, prowadzony przez siostry józefitki, którym często pomagał ojciec ks. Ryszarda, Franciszek. To w tym ośrodku młody Ryszard poznał ks. Józef Pazdura, późniejszego biskupa, który przyjeżdżał odprawiać tam Msze św. Z czasem ks. Pazdur stał się również gościem w domu państwa Staszaków, a mama ks. Ryszarda stawiała go za wzór kapłaństwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję