Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

PO w krainie kangurów

Nie chcesz, aby „bracia” z Moskwy złożyli Ci niezapowiedzianą wizytę? Wstąp do nowoczesnej Obrony Terytorialnej

Niedziela Ogólnopolska 13/2015, str. 49

[ TEMATY ]

polityka

adrenalinapura/FOTOLIA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli Rosjanie są chętni do wojny, to trzeba się pakować i wyjeżdżać do Australii” – to słowa wypowiedziane przez jednego z założycieli Platformy Obywatelskiej Andrzeja Olechowskiego, który był ministrem spraw zagranicznych Polski. Drugi założyciel PO – Donald Tusk zawczasu wyemigrował do Brukseli i ostatnio bardziej troszczy się o ewentualne wyjście Grecji z Eurolandu niż o sprawy wschodnie, a sytuacja tam nabrzmiewa. Głośno mówi się o możliwym scenariuszu, w którym Rosja zaatakuje Polskę. Nawiązując do możliwej agresji, inny były polityk PO już zapowiedział, że nie będzie walczył za kraj. Stwierdził, że „lepiej się poddać, niż prowadzić wojnę”. Nie przeszkadza mu to, oczywiście, ubiegać się o fotel prezydenta RP w nadchodzących wyborach. Być może nadal pozostaje on, jak określił to niegdyś Leszek Miller, „w stanie bezrozumnego oszołomienia”.

A w jakiej kondycji znajduje się główny kandydat PO do najważniejszego urzędu w państwie – Bronisław Komorowski? Wprawdzie przechwala się swym doświadczeniem, że był m.in. ministrem obrony narodowej, a główne jego hasło to bezpieczeństwo, jednak nie tylko opozycja, ale i kamery wychwyciły, że kandydat ten śpi. Może się okazać, że nie wybudzi się w odpowiednim momencie. Społeczeństwo polskie natomiast oddolnie wykazuje czujność. Dostrzegły to nawet zagraniczne media, pisząc o swoistym „wysypie” w Polsce paramilitarnych organizacji, takich jak: „Strzelec”, Legia Akademicka, Liga Obrony Kraju, a nawet Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, zasilanych ogromnymi rzeszami ochotników. Szacuje się, że szkolenia obronne poza strukturami wojskowymi prowadzi ok. 120 organizacji, które szkolą ponad pół miliona młodych ludzi. Chcą oni walczyć za Polskę.

Wielu deklaruje chęć oddania życia za ojczyznę, co stanowi najwyższy stopień patriotyzmu. „Nie chcesz, aby «bracia» z Moskwy złożyli Ci niezapowiedzianą wizytę? Wstąp do nowoczesnej Obrony Terytorialnej” – zachęca Lubuska Obrona Terytorialna. Jakże nastroje młodych polskich obywateli rozmijają się z klimatem ducha liderów obywatelskiej Platformy, którzy najchętniej wyjechaliby do Australii. Muszą oni jednak pamiętać, że i tam nie jest bezpiecznie. Dużym zagrożeniem są skaczące, nawet po stolicy tego kraju, dzikie i agresywne kangury. Może przynajmniej ten fakt wzbudzi w politykach PO chęć samoobrony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-03-23 19:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspólne przesłanie do narodów Polski i Rosji

Niedziela Ogólnopolska 35/2012, str. 12-13

[ TEMATY ]

polityka

historia

ekumenizm

ARTUR STELMASIAK

Wspólne przesłanie do narodów Polski i Rosji podpisują abp Józef Michalik i patriarcha Cyryl I. Warszawa, 17 sierpnia 2012 r.

Wspólne przesłanie do narodów Polski i Rosji podpisują abp Józef Michalik i patriarcha Cyryl I. Warszawa, 17 sierpnia 2012 r.
W Chrystusie Bóg jednał ze sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania (2 Kor 5,19)
CZYTAJ DALEJ

Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych!

2025-09-04 12:43

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Problemem nie jest uwolnienie się od krzyża, ale wierne pójście za Tym, który go niósł i zwyciężył dla nas. Ludzie nam w tym nie pomogą. Nawet nasi rodzice, rodzeństwo, przyjaciele czy znajomi. Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych. Wyznam Jezusowi szczerze moje obawy wobec Jego wymagań.

Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem. Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: „Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”. Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem».
CZYTAJ DALEJ

Czy to palatium? Na Wzgórzu Lecha w Gnieźnie odsłonięto relikty kamiennej budowli

2025-09-04 19:55

[ TEMATY ]

Gniezno

archeologia

Archidiecezja Gnieźnieńska

Bazylika Prymasowska na Wzgórzu Lecha w Gnieźnie.

Bazylika Prymasowska na Wzgórzu Lecha w Gnieźnie.

„Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że na Wzgórzu Lecha w Gnieźnie znajdowała się monumentalna siedziba władcy” - przyznała archeolog prof. Hanna Kóčka-Krenz podsumowując badania prowadzone w tym miejscu od połowy sierpnia. Ich celem była weryfikacja i zbadanie reliktów mogących mieć powiązanie z wczesnośredniowiecznymi siedzibami piastowskimi.

Wyniki badań, a konkretnie ujawnione elementy konstrukcji kamiennej są niezwykle obiecujące, by jednak coś więcej o nich powiedzieć konieczne jest rozszerzenie wykopalisk. Archeolodzy nie mają jednak wątpliwości, że w Gnieźnie - jednym z głównych grodów wczesnopiastowskiego państwa - siedziba księcia musiała się znajdować.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję