Reklama

Kościół

Ks. prof. Tomasik: decyzje MEN w sprawie lekcji religii są niezgodne z prawem i niszczą spokój społeczny

Decyzje MEN w sprawie lekcji religii są niezgodne z prawem i niszczą spokój społeczny, jaki wokół tej kwestii panował. Nie może być na to zgody Kościoła i ludzi wierzących – powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik z UKSW.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z decyzją MEN od września tego roku lekcje religii mogą odbywać się w grupach międzyoddziałowych. Resort zdecydował także, że nauka religii i etyki będzie odbywać się w wymiarze jednej godziny lekcyjnej tygodniowo, a nie dwóch, jak obecnie, przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych. Nowe przepisy będą obowiązywać od 1 września.

Według ks. prof. Tomasika edukacja nie może być miejscem ciągłego sporu politycznego, lecz wokół niej powinien panować spokój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„MEN celowo tworzy wokół nauczania religii nieprzyjemną atmosferę, tak jakby te lekcje były czymś niewłaściwym. To mi przypomina okres powojenny, kiedy wypychanie lekcji religii dokonywało się w systemie realnego socjalizmu” – ocenił.

Podziel się cytatem

Przypomniał, że lekcje religii, które może organizować każdy związek wyznaniowy, wróciły do szkoły w 1990 r. i uznano je za istotny element procesu transformacji ustrojowej. „Teraz zupełnie niepotrzebnie w ten element uderzono. Okrojenie lekcji religii oznacza szkodę dla uczniów oraz skrzywdzenie wielu dobrych nauczycieli religii. To jest rzecz, która będzie w przestrzeni społecznej rezonować przez lata” – zastrzegł.

Zdaniem księdza Tomasika zmiany w organizacji lekcji religii w szkole wprowadzane przez MEN są niezgodne z prawem i jako takie „niszczą spokój społeczny, jaki wokół tej kwestii panował”.

Ks. prof. Tomasik podkreślił, że przez swoje działania MEN odbiera dzieciom i młodzieży prawo do uczenia się religii w wymiarze, jaki został ustalony 35 lat temu.

Reklama

Duchowny skrytykował również decyzję MEN z 22 marca 2024 r., zgodnie z którą oceny z etyki i religii nie są już wliczane do średniej ocen rocznych na świadectwie. Przepisy te obowiązują od 1 września 2024 r.

„MEN nie chce zaakceptować tego, że dzieci, ucząc się religii, podejmują pewien wysiłek i zasługują na to, by ten wysiłek został doceniony przez wliczenie oceny z religii do średniej” – stwierdził.

Podziel się cytatem

Ks. prof. Tomasik przypomniał, że w 1991 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że rodzice mają prawo do wychowania dziecka zgodnie ze swoim systemem wartości, do którego należą również przekonania religijne. „Szkoła publiczna ma obowiązek wspomagać rodziców w procesie wychowania i nie ma podstaw, aby komponent religijny został z tego wyłączony” – mówił.

Zastrzegł, że na lekcjach religii przekazywana jest wiedza istotna także z punktu widzenia tożsamości narodowej Polaków. „Polska literatura i kultura, podobnie jak kultura europejska, przez wieki kształtowały się pod wpływem chrześcijaństwa. Polska państwowość narodziła się w momencie chrztu Polski. Rozumienie naszej historii i kultury jest istotne również dla ludzi niewierzących” – zaznaczył.

Jednocześnie duchowny zastrzegł, że Kościół katolicki nigdy nie dążył do tego, by lekcje religii były obowiązkowe dla wszystkich uczniów. Przypomniał postulat Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, aby obowiązkowe dla wszystkich uczniów były do wyboru dwie lekcje religii lub etyki tygodniowo.

Reklama

„Od kilkunastu lat jest to też postulat Konferencji Episkopatu Polski. Nie chodzi o to, żeby stwarzać jakąś formę przymusu. Uczniowie wierzący po prostu mieliby obowiązek uczestniczenia w lekcjach religii swojego wyznania, a uczniowie bezwyznaniowi chodziliby na etykę. Wymiar etyczny jest przecież bardzo istotny w wychowaniu, również dla ludzi, którzy nie należą do jakiejkolwiek denominacji. Myślę, że to nie powinno budzić żadnych wątpliwości” – zaznaczył.

Zdaniem ks. Tomasika umieszczanie lekcji religii na pierwszej bądź ostatniej godzinie lekcyjnej będzie stwarzało pokusę, żeby wypisać się z tych lekcji. Ponadto – jak podkreślił – takie rozwiązanie wprowadzi problemy organizacyjne w szkole. „Z punktu widzenia ministerstwa wszystko wygląda prosto. Jednak jeśli wejdzie się w konkrety i popatrzy na to z punktu widzenia dyrektora szkoły, który musi ułożyć plan lekcji – wtedy pojawiają się problemy” – ocenił.

Dodał, że równie szkodliwe jest wprowadzenie łączenia na lekcjach religii uczniów z różnych klas. „Ministerstwo zupełnie nie uznaje tego, że nauczyciel religii powinien realizować program, który jest inny w klasie czwartej, inny w klasie piątej i inny w klasie szóstej. Tego rodzaju rozwiązania są okazaniem pogardy dla pracy nauczycieli religii i dla wysiłku uczniów. Na to nie może być zgody ze strony Kościoła i ludzi wierzących” – zastrzegł.

Podziel się cytatem

Zmianom wprowadzanym przez MEN od początku sprzeciwiają się biskupi. Konferencja Episkopatu Polski wraz z Polską Radą Ekumeniczną skierowały do Sądu Najwyższego petycję w tej sprawie. Według strony kościelnej przy wydaniu rozporządzenia przedstawicielom Kościołów umożliwiono jedynie wyrażenie opinii, podczas gdy art. 12. ustawy o systemie oświaty wymaga od ministra, aby działał „w porozumieniu” z władzami Kościołów.

Reklama

Przedmiotem sporu były również przepisy, zgodnie z którymi ocena z religii i etyki nie jest wliczana do średniej ocen na świadectwie szkolnym. Posłowie PiS zaskarżyli nowelizację rozporządzenia w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego, podnosząc, że zostało wydane bez porozumienia z Kościołem. TK uznał przepis rozporządzenia za niekonstytucyjny, ale wyrok do tej pory – zgodnie z uchwałą rządu – nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw. Resort edukacji stoi na stanowisku, że rozporządzenie jest obowiązujące.

Iwona Żurek (PAP)

iżu/ joz/ lm/

2025-06-29 08:34

Oceń: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Osial: Kościół podejmie kroki prawne w obronie spraw związanych z lekcją religii

Kościół katolicki będzie podejmował kroki prawne w obronie spraw związanych z lekcją religii. Wszystko będzie konsultowane z prawnikami i z innymi ekspertami – powiedział PAP przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial.

W poniedziałek wieczorem w Dzienniku Ustaw opublikowano zmienione rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Zgodnie z dokumentem od 1 września 2025 r. religia lub etyka będą się odbywać w wymiarze jednej godziny tygodniowo – bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi ucznia lub bezpośrednio po nich.
CZYTAJ DALEJ

Podhale/ Brak zainteresowania edukacją zdrowotną w niektórych szkołach

2025-08-31 15:13

[ TEMATY ]

szkoła

episkopat

Adobe Stock

Przed rozpoczęciem roku szkolnego w wielu podhalańskich szkołach, z zebranych ankiet, widać brak zainteresowania rodziców wysyłaniem dzieci na lekcje edukacji zdrowotnej, które budzą tu kontrowersje. W gminie Czarny Dunajec samorząd zdecydował się sfinansować dodatkowe lekcje katechezy.

Według wstępnych deklaracji, które zbierane są w wielu podhalańskich szkołach, zainteresowanie lekcjami edukacji zdrowotnej jest minimalne lub zerowe. Dyrektorzy szkół są zobowiązani do przeprowadzenia spotkań informacyjnych z rodzicami, podczas których mają przedstawić podstawę programową edukacji zdrowotnej. Dopiero po tych spotkaniach rodzice mogą złożyć formalną deklarację uczestnictwa lub rezygnacji.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: Nie możemy pozwolić na to, by doszło do deprawacji serc

2025-08-31 19:35

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

- Nasze wysławienie Boga za skarb wiary otrzymany przed wiekami tak wiernie, tak wspaniale przekazywany z pokolenia na pokolenie. A jednocześnie ta uroczystość dzisiejsza uświadamia nam, że przyszedł nasz czas - czas naszego pośrednictwa. (…) Na nas spoczywa obowiązek, by ten skarb wiary przekazywać dalej - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości odpustowych i jubileuszowych w parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mogilanach, która obchodzi 700-lecie istnienia.

Na początku liturgii metropolitę krakowskiego przywitali przedstawiciele parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mogilanach. Proboszcz ks. Józef Milan wyraził wdzięczność za wszystkich kapłanów i siostry zakonne, budowniczych i dobrodziejów kościoła, a także za wszystkich wiernych, którzy modlili się w Mogilanach przez 700 lat istnienia parafii. Powitał wszystkich zaproszonych na uroczystość gości - władze samorządowe, dyrektorów lokalnych instytucji, poczty sztandarowe. Proboszcz poprosił arcybiskupa, by w swojej modlitwie ofiarował Panu Jezusowi „przeszłość, teraźniejszość i przyszłość” parafii św. Bartłomieja Apostoła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję