Reklama

Niedziela Rzeszowska

Oni chcieli wolnej Polski

Niedziela rzeszowska 12/2013, str. 7

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

Anna Dziura

Obchody pamięci Żołnierzy Wyklętych w Jaśle

Obchody pamięci Żołnierzy Wyklętych w Jaśle

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jasło:

Reklama

Obchodzone 1 marca uroczystości poświęcone pamięci Żołnierzy Wyklętych to sygnał odradzania się pamięci tych żołnierzy. Ludzie ponoszący najwyższe ofiary kontynuowali walkę o naszą wolność i niepodległość. Zgromadzeni pod pomnikiem żołnierzy przy ul. Armii Krajowej mieszkańcy, uczniowie, harcerze, przedstawiciele władz miasta, przedstawiciele organizacji kombatanckich wskazują na coraz większe zaangażowanie ludzi. Historia zaczyna się ożywiać, inspiruje nas, skłania do zadumy, wspomnień. Najbliżsi zamordowanych przez komunistów żołnierzy święto to traktują jako przejaw sprawiedliwości dziejowej. Do połowy lat 50. przez konspirację antykomunistyczną przeszło ponad 200 tys. ludzi, z czego ponad 20 tys. wzięło udział w walce z bronią w ręku. Zginęło ponad 8 tys. żołnierzy podziemia niepodległościowego. Komunistyczne sądy orzekły blisko 8,5 tys. wyroków śmierci, z których połowę wykonano. Najmłodsza ofiara terroru miała 17 lat. Ponad 20 tys. poniosło śmierć w obozach i więzieniach. Józef Franczak pseudonim „Lalek” z oddziału kapitana Zdzisława Brońskiego pseudonim „Uskok” był ostatnim z nich. Zginął w obławie pod Piaskami w Lubelskiem, blisko 20 lat po zakończeniu działań wojennych, 21 października 1963 r. „To byli ludzie, którzy chcieli wolnej Polski” - mówi jedna z mieszkanek miasta. Przywrócona po latach pamięć o uczestnikach polskiego podziemia niepodległościowego dzięki tego typu uroczystościom uświadamia współczesnych Polaków. Niezwykle ważna jest rola tych żołnierzy. To oni po zakończeniu II wojny światowej nie złożyli broni, lecz podjęli opór przeciwko komunistycznemu reżimowi.

Uroczystości w Jaśle trwały przez dwa dni. 2 marca w kościele farnym odbyła się uroczysta Msza św. Następnie zgromadzeni wzięli udział w marszu pod pomnik AK przy ul. Staszica.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Anna Dziura

Rzeszów:

1 marca, w związku z dniem pamięci Żołnierzy Wyklętych, uczniowie pod opieką katechetów z Zespołu Szkół nr 2 w Rzeszowie, udali się pod Pomnik Żołnierzy Armii Krajowej Podokręgu Rzeszów, który znajduje się w pobliżu ul. Szopena, aby oddać należną cześć poległym patriotom.

Monument wzniesiono w latach 2001-02. Przedstawia on dwie granitowe płyty. Na jednej płycie widnieje krzyż katolicki, a pod nim napis: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Na drugiej Orzeł wojskowy, wojska z 1939 r. oraz napis: „Pamięci żołnierzy AK Podokręgu Rzeszów”. Obie płyty spina symbol Polski Walczącej - znak używany przez żołnierzy AK.

Uczniowie zostali zapoznani z historią wydarzeń po II wojnie światowej oraz z wydarzeniami, które miały miejsce na zamku Lubomirskich w Rzeszowie (w tamtych latał pełnił on funkcję więzienia). Na temat represji stosowanych wobec patriotów, opowiedział Piotr Wisz, wykładowca UR i katecheta ZS nr 2. „Niemcy zajęli Rzeszów 9 września 1939 r. Rozpoczął się koszmar okupacji. Hitlerowcy utworzyli w mieście getto i obóz pracy przymusowej dla Żydów. Naziści część Żydów wywieźli do obozów koncentracyjnych, pozostałych rozstrzelali w lasach niedaleko Głogowa Małopolskiego” - mówił Piotr Wisz. „Bezwzględne rządy Niemców dotknęły także ludność polską. W pierwszym transporcie do Auschwitz znalazło się 40 rzeszowian (...). Rzeszów wyzwoliła Armia Radziecka 2 lipca 1944 r. (...).W okresie stalinowskim rzeszowski zamek Lubomirskich stał się więzieniem i miejscem kaźni ponad 30 tys. patriotów, w większości związanych z AK, WiN i PSL.

Ks. Krzysztof Cieśla

2013-03-20 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gen. August Fieldorf „Nil” wzorem dla żołnierzy

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

Cezary Piwowarski/ pl.wikipedia.org

- Dzisiejszy żołnierz Wojska Polskiego winien w chwilach dla siebie trudnych odwoływać się do postaci gen. „Nila” i jemu podobnych – mówił ks. ppłk Władysław Kozicki, proboszcz katedry polowej podczas Mszy św. sprawowanej w intencji Żołnierzy Wyklętych. Eucharystią uczczono pamięć członków niepodległościowego, antykomunistycznego podziemia w obchodzony dzisiaj Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

W kazaniu ks. Kozicki nawiązując do słów Pisma Świętego o ofierze składanej przez Abrahama oraz Przemienieniu Jezusa na górze Tabor podkreślił, że są one wołaniem do współczesnego człowieka przypominającym o konieczności potrzebie codziennej pracy nad sobą. – Człowiek nie powinien i nie może ciągle trwać w wewnętrznym bezruchu. W dążeniu do Boga ma obowiązek nieustannej pracy nad sobą, nad pomnażaniem dobra w sobie i wokół siebie – powiedział. Dodał, że przemiana wymaga stałej i intensywnej pracy nad sobą i jest związana z wysiłkiem, trudem i ofiarą.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Parlament Słowacji: nie ma innych płci niż męska oraz żeńska

2025-09-27 07:23

[ TEMATY ]

Słowacja

Adobe Stock

Słowaccy parlamentarzyści przyjęli w piątek zmiany w konstytucji, które wzmacniają wartości konserwatywne. Do ustawy zasadniczej wprowadzono regulację o nadrzędności prawa krajowego w kwestiach „tożsamości narodowej”. Dotyczy to m.in. uznania wyłącznie dwóch płci.

Konstytucja Słowacji uznaje wyłącznie biologiczną płeć mężczyzny i kobiety. Jedną z poprawek wprowadzonych w trakcie debaty parlamentarnej jest artykuł, zgodnie z którym kraj gwarantuje równość między mężczyznami i kobietami w zakresie wynagrodzenia za wykonaną pracę. Wprowadzono zakaz adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Uznano też, że edukacja dzieci w kwestiach seksualnych będzie podlegać nadzorowi rodziców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję