Reklama

Kościół

Dobrze być księdzem, niezależnie od sytuacji

Świadectwo prześladowanych kapłanów.
„Kiedy zostałem porwany, wydawało mi się, że mam za sobą ostatnią modlitwę w życiu” – mówi jeden z kapłanów, do którego w trakcie wizyty w Nigerii dotarła Pomoc Kościołowi w Potrzebie. O. James spotkał się z torturami. O. John został zaatakowany w swoim domu. O. Raymond wyjaśnia, że niezależnie od liczb najgorszy jest fakt, że w kraju wciąż mordowani są chrześcijanie. Z nigeryjskimi księżmi rozmawiał ks. prof. Waldemar Cisło.

2024-07-01 10:12

[ TEMATY ]

świadectwo

kapłaństwo

prześladowania

Biuro Prasowe PKWP Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Raporty, które przygotowuje Pomoc Kościołowi w Potrzebie, wskazują, że Nigeria jest jednym z najbardziej niebezpiecznych krajów dla księży. W tym roku już kilku z nich zostało uprowadzonych. W 2023 roku organizacja odnotowała 28 takich przypadków. Nie wszystkich udaje się uwolnić. Od dawna nie ma żadnych informacji o trzech kapłanach. Ks. John Bako Shekwolo zaginął w 2019 roku. Ojcowie Joseph Igweagu i Christopher Ogide w 2022 r.

O. James, z którym w Nigerii rozmawiał ks. prof. Waldemar Cisło, otarł się o śmierć. „Kiedy zostałem porwany, wydawało mi się, że mam za sobą swoją ostatnią modlitwę w życiu” – podkreśla. Został ogłuszony, na głowę założono mu worek, zaciśnięto pętlę na szyi. „Nie mogłem oddychać. Dwa razy zemdlałem. Modliłem się do Boga, żeby przyjął moje życie” – mówi. Porywacze odstąpili od tortur, gdy zaczęły docierać do nich głosy z zewnątrz. „Zaczęli krzyczeć, że jest jakiś problem. Wyszli, zostawili mnie w spokoju. Zostałem wykupiony” – zaznacza o. James.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inny z księży, do którego dotarła Pomoc Kościołowi w Potrzebie, tłumaczy, że ataki na kapłanów często mają charakter rabunkowy. „Ludzie, którzy dokonują takich ataków, widzą cię i myślą +ciekawe, ile mógłbym dostać za porwanie tego księdza+” – wyjaśnia o. John. Wraca pamięcią do wydarzeń, jakie miały miejsce trzy miesiące wcześniej.

„Zostałem zaatakowany. Siedmiu mężczyzn z bronią przyszło do mojego parafialnego domu. Atak trwał ponad godzinę. Mieliśmy szczęście, że policja była w stanie przyjechać i nas uratować. Usłyszeliśmy od policjantów, że nie możemy dłużej mieszkać w tym domu, bo to niebezpieczne. Powiedzieli, że następnym razem mogą nie zdążyć nas uratować” – mówi o. John.

O. Nor Raymond wyjaśnia, że w Nigerii „jednym z największych problemów jest brak bezpieczeństwa”. „A przez to bycie księdzem tutaj to realne wyzwanie” – dodaje. Raporty, jakie przygotowuje Pomoc Kościołowi w Potrzebie, wskazują, że w kraju każdego roku tysiące chrześcijan zostaje zamordowanych. „Niezależnie o jakich liczbach byśmy mówili, najgorszy jest fakt, że do tych zabójstw cały czas dochodzi. W moim kościele, w którym służę, wielu ludzi zmaga się z problemami. Kilka osób zostało porwanych, jedna osoba została zabita w swoim domu. To straszne, bo to biedni ludzie, a do tego spotykają ich takie dramaty” – tłumaczy o. Raymond.

Reklama

Kapłan zauważa, że wierni, których spotykają krzywdy, nie mogą zostać bez księży. Wskazuje, że jego rolą jest pomoc materialna i mentalna, a ludzie otoczeni jego wsparciem, nie mają dostępu do edukacji i dobrej służby zdrowia. „Oni są biedni, ledwo mają wodę. Nie mają nikogo, kto w jakikolwiek sposób zadbałby o ich bezpieczeństwo. Tam, gdzie mieszkamy, jest tylko dwóch policjantów na kilka tysięcy osób. Często brakuje nam podstawowych rzeczy. Staram się zrobić wszystko, żeby pomóc tym ludziom” – zaznacza o. Raymond.

Kapłan musi dotrzeć do 18 miejsc, choć jest jeden. Wszędzie, gdzie przyjeżdża, wierni już na niego czekają. „Ich przekonanie o sensie wiary daje im siłę do codziennego życia” – tłumaczy.

O. John zdaje sobie sprawę, że chrześcijan w Nigerii może spotkać brutalna przemoc. „Fulani (stanowią zagrożenie dla chrześcijan – red.) często atakują farmerów na tle rabunkowym, ale wybierają na cel ataku farmerów wiary chrześcijańskiej. Potrafią ich zastrzelić z zimną krwią” – wyjaśnia.

O. James, który uprowadzony przez porywaczy spotkał się z torturami, zaznacza, że wiara w Afryce pozostaje silna, bo ludzie mają świadomość, że Jezus jest prawdziwy. W rozmowie z PKWP zwraca się do chrześcijan w Europie. „Więcej odwagi. Utrzymajcie swoją wiarę żywą, nie dajcie jej sobie wydrzeć” – podkreśla.

O. Raymond dodaje, że w Nigerii „ludzie po prostu kochają Boga, dlatego chcą przychodzić do kościoła”. Poprzez Pomoc Kościołowi w Potrzebie postanowił dodać odwagi księżom z Polski. „Jest dobrze być księdzem, niezależnie od sytuacji” – mówi.

Ocena: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krewni Asii Bibi u Papieża: niezbędna jest presja na rząd w Pakistanie

[ TEMATY ]

islam

prześladowania

Asia Bibi

www.christianisinpakistan.com

Na audiencji ogólnej Papież spotkał się z mężem oraz jednym z pięciorga dzieci Asii Bibi, pakistańskiej katoliczki skazanej na śmierć za rzekomą obrazę Mahometa. Przebyli oni do Rzymu, by zabiegać o międzynarodowego wsparcie dla swej żony i matki. Papież zapewnił ich o swych modlitwach.

W rozmowie z Radiem Watykańskim Ashiq Masiq zapewnił, że jego żona jest niewinna. Od 6-lat jest w więzieniu, w celi śmierci. Jej położenie jest jednak coraz trudniejsze, dlatego apeluje do wszystkich o pomoc.

CZYTAJ DALEJ

Tłumy modliły się w intencji ks. Michała Olszewskiego

2024-07-02 06:51

[ TEMATY ]

modlitwa

protest

manifestacja

Areszt

publiczny różaniec

Ks. Michał Olszewski

Br. Kacper Grabowski CSsR, Radio Maryja

Protest pod Aresztem Śledczym w Warszawie-Służewcu w obronie ks. Michała Olszewskiego

Protest pod Aresztem Śledczym w Warszawie-Służewcu w obronie ks. Michała Olszewskiego

Przed Aresztem Śledczym w Warszawie-Służewcu zgromadziły się wczoraj tłumy manifestujących w obronie ks. Michała Olszewskiego. Wierni odmówili Różaniec w łączności z Radiem Maryja w intencji uwięzionego kapłana. Wydarzenie śledziły kamery Telewizji Trwam.

Jak informowaliśmy wcześniej, już w poniedziałek od rana pod miejscem przetrzymywania ks. Olszewskiego zbierały się osoby chcące zaprotestować przeciwko metodom, jakie stosuje prokuratura wobec zatrzymanego duchownego. To pokłosie pojawienia się w przestrzeni publicznej opisów przeżyć z pierwszych dni po zatrzymaniu, które kapłan relacjonował swoim najbliższym.

CZYTAJ DALEJ

Cud lubelski: Niebo upomniało się o ludzi

2024-07-03 07:30

[ TEMATY ]

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu

Matka Boża cały czas czuwa nad naszym narodem. Jest z nami, a Jej łzy pokazują, że nie jesteśmy samotni w naszym cierpieniu – w 75. rocznicę Cudu lubelskiego mówi kapucyn prof. dr hab. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL.

3 lipca 1949 roku, gdy komuniści zaciskali kajdany niewoli na Polsce i Polakach, na obrazie Matki Bożej w katedrze lubelskiej wierni zobaczyli niezwykłe zjawisko, zwane Cudem lubelskim. Po południu siostra szarytka Stanisława Barbara Sadkowska zauważyła krwawe łzy, które płynęły z oka i rozlewały się po policzku Maryi.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję