Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Nasze choroby i cierpienia mogą być drogą do naszej świętości

Rozważania do Ewangelii J 5, 1-16.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wtorek, 12 marca. Wielki Post

• Ez 47, 1-9.12 • Ps 46 • J 5, 1-16

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Było święto żydowskie i Jezus udał się do Jerozolimy. W Jerozolimie zaś znajduje się Sadzawka Owcza, nazwana po hebrajsku Betesda, zaopatrzona w pięć krużganków. Wśród nich leżało mnóstwo chorych: niewidomych, chromych, sparaliżowanych. Znajdował się tam pewien człowiek, który już od lat trzydziestu ośmiu cierpiał na swoją chorobę. Gdy Jezus ujrzał go leżącego i poznał, że czeka już długi czas, rzekł do niego: «Czy chcesz stać się zdrowym?» Odpowiedział Mu chory: «Panie, nie mam człowieka, aby mnie wprowadził do sadzawki, gdy nastąpi poruszenie wody. Gdy ja sam już dochodzę, inny schodzi przede mną». Rzekł do niego Jezus: «Wstań, weź swoje łoże i chodź». Natychmiast wyzdrowiał ów człowiek, wziął swoje łożę i chodził. Jednakże dnia tego był szabat. Rzekli więc Żydzi do uzdrowionego: «Dziś jest szabat, nie wolno ci nieść twojego łoża». On im odpowiedział: «Ten, który mnie uzdrowił, rzekł do mnie: Weź swoje łoże i chodź». Pytali go więc: «Cóż to za człowiek ci powiedział: Weź i chodź?» Lecz uzdrowiony nie wiedział, kim On jest; albowiem Jezus odsunął się od tłumu, który był w tym miejscu. Potem Jezus znalazł go w świątyni i rzekł do niego: «Oto wyzdrowiałeś. Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło». Człowiek ów odszedł i doniósł Żydom, że to Jezus go uzdrowił. I dlatego Żydzi prześladowali Jezusa, że to uczynił w szabat.

Mężczyzna w średnim wieku czekał, aż poruszy się ta cudowna woda, aby jako pierwszy wskoczyć do niej i zostać uzdrowionym. Nie miał nikogo, kto by go wprowadził do sadzawki, gdy nastąpi poruszenie wody, a sam przecież nie mógł tego zrobić. Uważano, że ta woda ma moc uzdrawiania. Według wierzeń, wtedy anioł Pański zstępował do niej i ją poruszał. Jezus podchodzi do tego człowieka i rozpoczyna rozmowę. Chociaż wszystko wie, wciąż pyta, jak długo choruje. Po wyzdrowieniu i ponownym spotkaniu w świątyni rzekł do niego: „Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło”. Widzimy, że ten człowiek był chory przez tak długi czas, z powodu grzechu. Grzech uczynił go kaleką. Wszystkie grzechy, które popełniamy, przynoszą tylko kłopoty, zło i śmierć. Żaden grzech nie jest banalny, nieistotny, błahy: ani ten ciężki, ani powszedni. Dobrze jest zadawać sobie pytanie: Czy nie mam jakichś długoterminowych problemów? Oczywiście przyczyną tych problemów może być grzech, ale nie musi. Nasze choroby i cierpienia mogą też być drogą do naszej świętości i zbawienia wielu dusz. Jednak dobrze jest powiedzieć wszystko na spowiedzi, niczego nie zatajać. Dobrze jest oddawać wszystkie swoje grzechy i problemy Bogu podczas Mszy Świętej i modlitwy. On chce, żebyśmy się pozbyli grzechów i byli wolni. Byśmy polegali na Nim, a nie na jakichś niewidzialnych siłach i mocach. On chce, abym oczekiwał błogosławieństw i szczęścia w swoim życiu tylko od Niego.

Reklama

D.L.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2024-02-14 10:13

Ocena: +30 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Liczy się Boża wizja rzeczywistości!

Niedziela Ogólnopolska 40/2021, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Dzisiaj najbardziej trzeba nam powracać do prawd fundamentalnych i do całościowej wizji, która nie byłaby jakąś „odlotową” ideologią, jak np. neomarksizm z ofertą nieuprawnionych manipulacji, urągających woli Stwórcy. Niezawodną, prawdziwą i fascynującą wizję całej rzeczywistości przedkłada nam jej Stwórca. Mowa Boga odsłania, skąd pochodzą i dokąd podążają wszystkie widzialne i niewidzialne stworzenia. Wszystko, co widzimy, przyjmujemy jako dar zastany, odwiecznie nas uprzedzający. Nie stwarzamy (z niczego) ani jednego atomu. Nasza kreatywność bazuje na nieustannej Boskiej kreacji. Dotyczy to wszystkich praw materii i przyrody. Również w odniesieniu do siebie samego człowiek ma respektować fakt dobroczynnej zależności od Stwórcy oraz swą naturę – mężczyzny albo kobiety.

CZYTAJ DALEJ

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję