Reklama

Prosto z mostu

Magnificencja w promilach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak kilka dni temu podała codzienna prasa, niemal dokładnie rok temu pewien pracownik naukowy Uniwersytetu Rzeszowskiego spowodował kolizję na drodze. Trudno, zdarza się. Gdy jednak przyjechała policja, okazało się, że sprawca kolizji był pijany. W kwietniu całe wydarzenie znalazło finał sądowy (2,5 tys. zł grzywny i pozbawienie prawa jazdy na rok). Podobno wyroków sądowych nie powinno się komentować, jednak trzeba uczciwie przyznać, że kara jaka spotkała pijanego "bohatera", nie była zbyt dotkliwa. Inni kierowcy na "dwóch gazach" bywają przykładniej ukarani, ale akurat ich nie ma co żałować, bo wiadomo, iż są prawdziwą plagą na polskich drogach.
O całej sprawie z pewnością by już zapomniano, gdyby nie to, że w marcu 2002 r. ów pracownik naukowy Uniwersytetu Rzeszowskiego startował w wyborach na rektora uczelni i... je wygrał. Tyle że w trakcie wyborów nie ujawnił, że toczy się przeciwko niemu postępowanie karne za spowodowanie kolizji drogowej po pijanemu. Nie ujawnił, bo... nie musiał. Bo polskie prawo nie przewiduje takiej konieczności. W świetle prawa rektor-elekt był więc OK.
Pozostaje jednak kilka kwestii do refleksji. Pierwsza i zasadnicza to ta, czy kandydat na rektora zostałby nim, gdyby Uczelniana Komisja Wyborcza znała całą sprawę? Jeżeli tak, to być może kandydat dysponuje takim potencjałem intelektualnym - naukowym, organizacyjnym i wszelkim innym, potrzebnym na odpowiedzialnym stanowisku rektora, że szkoda byłoby go zmarnować. Albo jeżeli tak, to może członkowie Komisji uznaliby, że cóż tam taka "kolizyjka", w końcu nic się nie stało, przecież życia nikt nie stracił. Ale osobiście w taką niefrasobliwość Komisji nie wierzę, bo wystawiałaby tym niezbyt pochlebne świadectwo samej sobie. A jeżeli decyzja Komisji brzmiałaby "nie" - rektorem uniwersyteckiej uczelni nie powinien być człowiek o reputacji nadszarpniętej opisywaną "wpadką"?
Oczywiście te dywagacje mają czysto hipotetyczny charakter. Prawo stoi po stronie wybranego już rektora, choć moim zdaniem Uczelniana Komisja Wyborcza powinna sprawę przeanalizować. Pozostaje jednak jeszcze coś, co niekoniecznie daje się ująć w sztywne ramy prawa - przyzwoitość, honor. A kto jak kto, ale rektor wyższej uczelni, zwłaszcza uniwersytetu (albo człowiek, który o tę zaszczytną funkcję się ubiega), musi być człowiekiem przyzwoitym. Znaczy to m.in. to, iż nie powinien się wprowadzać w stan pijaństwa, nie powinien w takim stanie prowadzić samochodu. Rektor powinien być także człowiekiem honoru i zrezygnować z godności rektorskiej, gdy mimo wszystko dochodzi do takiej sytuacji jak opisywana. Panie Rektorze, patrzy kadra naukowa, patrzą studenci, patrzy i czeka całe środowisko akademickie Rzeszowa i całego Podkarpacia.
Większość z nas pamięta, jakie trudności towarzyszyły powołaniu Uniwersytetu Rzeszowskiego. Dzisiaj ciągle jest on jeszcze uczelnią w fazie organizacji. I budowy wizerunku, co zresztą trwa latami. Ważną rolę w tym dziele odgrywa rektor. O pierwszym, który swą funkcję pełnił tylko rok, mówiono, że był niedobry, bo był z "politycznego nadania" (powołany jeszcze przez premiera Buzka). Należałoby oczekiwać, że pierwszy rektor z wyboru będzie na miarę zadań, które stoją przed Uniwersytetem. Tymczasem krąży powiedzenie, że rektor tworzy WSP-bis, cokolwiek by pod tym wyrażeniem rozumieć. Afera sprzed roku, jednak dopiero w tych dniach ujawniona przez prasę, tylko tę opinię gruntuje.
Źle wystartował Uniwersytet Rzeszowski, oj źle. I jeżeli nic się nie zmieni, to jestem przekonany, że będą stąd uciekać i pracownicy nauki, i studenci. Oby szczytnych idei Alma Mater nie pogrzebano więc tuż po tym, gdy ledwo w bólach się ona zrodziła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św. Małgorzaty-Marii Alacoque

[ TEMATY ]

nowenna

św. Małgorzata Maria Alacoque

Agata Kowalska

Święta Małgorzata Maria Alacoque

Święta Małgorzata Maria Alacoque

Nowenna rozpoczyna się od dnia 5 października.

CZYTAJ DALEJ

Dziś modlitwa o pokój na Placu Świętego Piotra

2025-10-11 15:39

[ TEMATY ]

różaniec

modlitwa o pokój

Plac Świętego Piotra

Karol Porwich/Niedziela

W sobotę, 11 października Plac św. Piotra w Watykanie stanie się duchowym centrum modlitwy o dar pokoju na świecie. O godzinie 18:00 rozpocznie się uroczysta modlitwa różańcowa, której przewodniczyć będzie Papież Leon XIV.

Wydarzenie to wpisuje się w obchody Jubileuszu Duchowości Maryjnej i zgromadzi tysiące wiernych z całego świata. W centrum modlitwy znajdzie się oryginalna figura Matki Bożej z Fatimy, która zostanie uroczyście wystawiona na placu.
CZYTAJ DALEJ

Parafialne Zespoły Caritas w Trzebnicy

2025-10-12 10:15

ks. Łukasz Romańczuk

W Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy odbyła się pielgrzymka parafialnych zespołów Caritas Archidiecezji wrocławskiej. W wydarzeniu uczestniczyło ok. 250 wolontariuszy Caritas.

Pielgrzymka rozpoczęła się od wspólnej modlitwy różańcowej przy grobie św. Jadwigi Śląskiej. Po modlitwie była okazja do zwiedzenia klasztoru i muzeum prowadzonych przez siostry boromeuszki. Centralnym punktem była Eucharystia wraz z homilią ks. Dariusza Amrogowicza, dyrektora Caritas Archidiecezji Wrocławskiej, który przybliżył zgromadzonym na Mszy św. duchowe dziedzictwo patronki Śląska. Ks. Amrogowicz podkreślił, że kult św. Jadwigi nie zrodził się z mediów ani z internetu, lecz z głębokiej wiary ludzi. - Sprawa świętej Jadwigi nie powstała w telewizji ani w komputerach. Ona trwała w wierze, bo to wiara sprawiła, że jej dzieła poruszają serca nawet po 780 latach - wskazał kapłan, przypominając życie świętej począwszy od dzieciństwa w bawarskiej rodzinie hrabiów Andechs, poprzez małżeństwo z księciem Henrykiem Brodatym, po czasy, gdy musiała zmierzyć się ze stratą wielu dzieci. - Gdy przychodzi cierpienie, szatan wlewa w serce człowieka zwątpienie: “Gdyby Bóg był, twoje dziecko by nie umarło”. Ale święta Jadwiga nie pozwoliła, by zło zwyciężyło. W bólu pozostała wierna Bogu. - mówił ks. Dariusz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję