Premier nam zupełnie znikł z pola widzenia. Znak, że należałoby odpowiedzieć na trudne pytania, a ponieważ mnoży się ich coraz więcej, może się zdarzyć, że długo nie będziemy go oglądać.
Skuteczna regulacja
79 proc. medyków posiadających kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia przepisuje pacjentom leki pełnopłatne zamiast refundowanych - wynika z sondażu przeprowadzonego wśród 1003 polskich lekarzy przez wydawcę specjalistycznego serwisu „Medycyna Praktyczna”. Lekarze robią tak z lęku przed karą, bo przepisy są bardzo skomplikowane i niespójne. Pewnie rządowi o to właśnie chodziło.
Nasz pierwszy obywatel Bronisław Komorowski przebywał za oceanem. Ze sprawy wiz tłumaczył mu się sam prezydent Obama. Ach! Cały świat u stóp.
Prezydent zebrał burzę...
Prezydent RP odwiedził też Akademię Wojskową West Point. Zauroczył wszystkich kadetów, którzy klaskali na jego widok. Amerykanie muszą nam zazdrościć takiego lidera.
A mieli wracać
Polacy znowu zaczęli emigrować. Dlaczego tym ludziom jest aż tak źle na naszej „zielonej wyspie”?
Media sobie, a ludzie sobie
Ludzie coraz gorzej oceniają rząd. Ośmielają się nawet twierdzić, że miłościwie nam panujący źle pracują. Gdzie nałykali się tej wrażej propagandy? Przecież w gazetach, w radiu, w telewizji i w Internecie wygląda to zupełnie inaczej.
Szukanie pracy
Odżywają poszukiwania zajęcia dla Aleksandra Kwaśniewskiego. Kim on miał już nie być? Szefem NATO, szefem MKOl-u - nawet do ONZ-etu go przymierzali. Teraz ponoć ludzie chcą, żeby był premierem. Czegóż to ci ludzie nie wymyślą.
Ochronki Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, prowadzone według charyzmatu bł. Edmunda Bojanowskiego, działają nie tylko w Polsce. Te wyjątkowe miejsca opieki i wychowania dzieci cieszą się zaufaniem rodzin między innymi w Brazylii, Kazachstanie, Szwecji i na Białorusi - wszędzie tam, gdzie posługują siostry ze zgromadzenia powołanego przez o. Bojanowskiego. 14 listopada przypada 211. rocznica jego urodzin.
Ochroniać życie na każdym jego etapie, prowadzić dzieci od najmłodszych lat tak, by wzrastały harmonijnie w świecie zabawy, nauki i wartości - to misja, którą wyznaczył zgromadzeniu o. Bojanowski w drugiej połowie XIX wieku. Choć program pedagogiczny tworzył on w tak odległym czasie, jest on aktualny również dziś.
Autor nieznany. Kościół św. Tomasza w Krakowie/Zdjęcie: Grażyna Kołek
Co to znaczy, że Maryja jest Matką Syna Bożego w naturze ludzkiej, a Jej dziewictwo wskazuje na Jego Boskie pochodzenie? Teologiczne spojrzenie Kościoła na Maryję niemal od samego początku koncentruje się na Jej ścisłej relacji z Chrystusem.
W ogłoszonej 4 listopada nocie Dykasterii Nauki Wiary dotyczącej niektórych tytułów maryjnych odnoszących się do współpracy Maryi w dziele zbawienia wyraźnie do tej wstępnej refleksji nawiązuje zdanie: „Dlatego spojrzenie na Nią [Maryję] skierowane, które odwracałoby nas od Chrystusa lub stawiało Ją na równi z Synem Bożym, byłoby obce autentycznej wierze maryjnej” (n. 66).
Już sam program konferencji intryguje. Co więcej, świetnie rezonuje on z niedawnym apelem papieża Leona XIV, by podchodzić do AI opierając się na edukacji, etyce i odpowiedzialności. Tak, by sztuczna inteligencja stała się sprzymierzeńcem, a nie zagrożeniem.
Proszę wyobrazić sobie świat, w którym nastolatek, scrollując nocą przez ekran, pyta chatbota o sens życia. A ten – z błyskiem algorytmu – odpowiada: "Sens? To ty go tworzysz, kolego. Oto przepis: 42% TIK-TOK, 30% memy i reszta na Netflixie". Śmiech? Może. Ale aż strach myśleć, co za tym się kryje – brak etyki i manipulacja emocjami, karmiona danymi z twoich lajków i scrolli. Brzmi jak science-fiction? A jednak to już nasza codzienność. Dlatego głos w sprawie sztucznej inteligencji coraz częściej zabiera także Watykan. Sam papież Leon XIV, na niedawnej audiencji dla uczestników międzynarodowego spotkania poświęconego godności dzieci i młodzieży w epoce AI, mówił o cieniach, jakie rzucają algorytmy na młode umysły: o uzależnieniu od wirtualnych luster, o tożsamości budowanej z pikseli zamiast relacji, o świecie, gdzie empatia staje się luksusem, a dezinformacja – normą. "Potrzebna jest ciągła edukacja i wychowywanie młodych pokoleń…., trzeba edukować i wychowywać do odpowiedzialności” – te słowa papieża brzmią jak dzwon alarmowy w cybernetycznym chaosie. Ostrzegają przed iluzją, gdzie algorytmy stają się substytutem matczynego uścisku czy ojcowskiej rady, a generatywna AI – cichym architektem sumień. Papież nie straszy – wzywa. Rodziców, szkoły, uczelnie: odzyskajmy ster, zanim będzie za późno. W tym apelu, co warto podkreślić, kryje się też nadzieja: AI może być narzędziem, nie zagrożeniem. Narzędziem - bardzo pomocnym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.