Reklama

Papieski medal dla prof. Mariana Zembali

Miarą człowieka jest serce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prof. Marian Zembala, wybitny kardiochirurg i szef Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, został wyróżniony papieskim odznaczeniem - Medalem „Benemerenti”, czyli Dobrze Zasłużony. Medal przyznany za służbę potrzebującym wręczył Profesorowi metropolita częstochowski abp Wacław Depo. To on właśnie skierował do Watykanu prośbę o odznaczenie wybitnego kardiochirurga. Uroczystość połączona z Mszą św. dziękczynną obyła się 11 września w kościele pw. św. Jakuba w Krzepicach w archidiecezji częstochowskiej. Krzepice to rodzinna miejscowość prof. Zembali. Tu się urodził i mieszkał aż do uzyskania świadectwa maturalnego w krzepickim liceum. W kościele, który obecnie był świadkiem podniosłej uroczystości, służył przez kilkanaście lat do Mszy św. najpierw jako ministrant, a później lektor.
Wiele faktów, które kształtowały sylwetkę Profesora - „lekarza nie tylko leczącego serca, ale i lekarza serdecznego” przedstawił w laudacji ks. dr Franciszek Dylus. Przypomniał m.in., że w klasie maturalnej przyszły profesor z grupą kolegów udał się z pieszą pielgrzymką na Jasną Górę. Młodzież niosąca transparent „Dla Boga i wolności” została zatrzymana i wylegitymowana przez milicyjny patrol, a służbowa notatka na ten temat trafiła do komisji rekrutacyjnej Akademii Medycznej we Wrocławiu, gdzie Marian Zembala starał się o przyjęcie na studia. W tamtych czasach notatka tej treści mogła oznaczać dla kandydata „wilczy bilet” na polskie uczelnie. Na szczęście w gronie komisji znalazł się autorytet, który zaproponował, aby wobec świetnych wyników egzaminu wstępnego zbagatelizować to wydarzenie. Po uzyskaniu - z wyróżnieniem - dyplomu ukończenia studiów Marian Zembala podjął pracę w Klinice Chirurgii Serca AM we Wrocławiu. Doskonalił się naukowo podczas staży zagranicznych. Podczas jednego z nich - na Uniwersytecie w Utrechcie - zainicjował program bezpłatnego operowania polskich dzieci z wrodzonymi wadami serca. Dzięki temu w holenderskiej klinice zoperowano ponad 500 dzieci z Polski. Od 1993 r. jest dyrektorem Śląskiego Centrum Chorób Serca, a od 1999 r. kierownikiem Katedry i Oddziału Klinicznego Kardiochirurgii i Transplantologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Przeprowadził pierwszą w Polsce transplantację pojedynczego płuca oraz pierwszą w naszym kraju jednoczesną transplantację serca i płuc. Obowiązki administracyjne nadal godzi z bezpośrednią służbą chorym i pracą przy stole operacyjnym.
- Dziękujemy dziś za dar miłości rodzinnej, dar miłości małżeńskiej i dar miłości miłosiernej w posłudze lekarskiej prof. Mariana Zembali - powiedział podczas Mszy św. abp Depo. W homilii podzielił się rozważaniami na temat postawy chrześcijańskiej i sztuki bycia człowiekiem. Za bł. Janem Pawłem II zadał pytanie: Jaką miarą mierzyć człowieka? I przytoczył jego odpowiedź, że miarą człowieka jest serce, duchowe wnętrze otwarte na Boga i na drugiego człowieka. Abp Depo przypomniał również, że każdy z nas, chcąc zrozumieć siebie, musi odnieść się do Boga, który jest naszym Stwórcą i Panem.
- Sztuka bycia człowiekiem polega na tym, że można żyć i umierać dobrze tylko wtedy, kiedy przyjęliśmy Prawdę i kiedy ona wskazuje nam drogę. Dla chrześcijanina tą drogą jest Jezus Chrystus - podkreślił, zachęcając do modlitwy do Ducha Świętego o potrzebne na tej drodze światło i dary.
W uroczystości w krzepickim kościele uczestniczyli najbliżsi prof. Mariana Zembali: żona Hanna, czwórka dzieci, rodzice, a także eurodeputowany prof. Jerzy Buzek, parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich, samorządowcy, współpracownicy i przyjaciele. Piękna oprawa muzyczna uroczystości w wykonaniu znanego chóru „Rezonans con tutti” z Zabrza oraz Jasnogórskiego Oktetu Dętego pod dyrekcją Marka Piątka z pewnością sprawiła radość Profesorowi, który od lat szkolnych gra na kilku instrumentach, najchętniej na akordeonie.

(akw)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Olszewskiego

2025-08-12 07:27

[ TEMATY ]

modlitwa

stan zdrowia

Ks. Michał Olszewski

niepokój

Profeto

– Ksiądz Olszewski jest w fatalnym stanie zdrowia. Wszyscy się za niego modlą – poinformowała w poniedziałek dziennikarka Magdalena Ogórek.

Wczoraj Magdalena Ogórek na antenie Telewizji wPolsce24, podczas prowadzenia programu publicystycznego z udziałem polityków, opowiedziała o nowych informacjach dotyczących stanu zdrowia księdza Michała Olszewskiego:
CZYTAJ DALEJ

Św. Jacku Odrowążu! Skąd czerpiesz ten swój życiowy dynamizm?

Dobre pytanie... Pewnie każdy ma w sobie wiele potencjału, lecz nie wszyscy umieją go wykorzystać. Akurat tak się złożyło, że mnie to się udało. Przyszedłem na świat na ziemi opolskiej pod koniec XII stulecia w bogatej i bardzo wpływowej rodzinie Odrowążów. Ukończyłem dobre szkoły, poczynając od szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie miałem zaszczyt słuchać samego bł. Wincentego Kadłubka. Moja edukacja jednak nie ograniczyła się tylko do naszego kraju. Powszechnie wiadomo, że podróże kształcą. Dlatego też nie tylko z powodów naukowych byłem zarówno we Francji, jak i we Włoszech. W Wiecznym Mieście poznałem św. Dominika - założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. W każdym razie za namową swojego krewnego Iwo, który był biskupem Krakowa, wraz ze swoim bratem bł. Czesławem zostałem dominikaninem. Razem organizowaliśmy pierwsze klasztory dominikańskie nie tylko na naszych ziemiach. Mieliśmy na to pełne poparcie władz zakonnych, a przede wszystkim przychylność Stolicy Apostolskiej. Najsłynniejsze z nich to klasztory w Krakowie, Gdańsku i Kijowie. Ten ostatni zakładałem osobiście. Próbowałem też ewangelizować Prusy, lecz moje relacje z Krzyżakami nie układały się najlepiej. Żyłem bowiem w trudnych czasach XIII wieku, w których chrześcijaństwo dopiero zaczynało odgrywać dominującą rolę na terenach Europy Wschodniej. Ja zaś pomagałem mu rozkwitać. Wskazuje już na to moje imię, które pochodzi z języka greckiego (hyakinthos) i oznacza po prostu nazwę kwiatu - hiacynta. Może właśnie dlatego jestem osobą niezwykle twórczą, którą cechuje duży indywidualizm. Zwykle bywam człowiekiem pewnym siebie. Cenię sobie niezależność. Jestem osobą emocjonalną i energiczną, lecz, niestety, również wybuchową i apodyktyczną. Miałem jednak na tyle pociągającą i godną naśladowania osobowość, że doczekałem się sporego grona uczniów, których nie orientowałem na siebie, lecz na osobę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Moje relikwie spoczywają w Krakowie. Ogłoszono mnie świętym pod koniec XVI wieku. W sztuce przedstawia się mnie najczęściej w zakonnym habicie z monstrancją i figurą Maryi w dłoniach. Pięknie pozdrawiam nie tylko wszystkich moich imienników, lecz każdego chrześcijanina, który jest gotów poświęcić swoje życie dla Boga i bliźnich.
CZYTAJ DALEJ

Dziękczynienie za dary Nieba

2025-08-17 16:57

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Ożarowie, odbyło się tegoroczne Diecezjalne Dziękczynienie za Plony.

Uroczystej Mszy Świętej polowej przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Wspólnie z nim koncelebrowali kapłani przybyli wraz z delegacjami dożynkowymi, na czele z ks. kan. Janem Ziętarskim, proboszczem i kustoszem ożarowskiego sanktuarium, oraz ks. kan. Stanisławem Czachorem, diecezjalnym duszpasterzem rolników.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję