Reklama

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Pokarm wieczności na teraźniejszość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Homer dowodził, że ambrozja, przyrządzana na bazie miodu, była pokarmem bogów i herosów. Tych pierwszych czyniła odpornymi na zranienia, drugim zapewniała wieczną młodość, szczęśliwość i nieśmiertelność. Pomimo stwierdzenia Ajschylosa, że „dla człowieka, który raz umarł, nie ma powrotu do życia”, Grecy wciąż snuli marzenia o nieśmiertelności. Jezus nie zostawił wierzącym w Niego ambrozji, której spożycie zapewnia nieśmiertelność. Zostawił siebie: „JAM JEST CHLEB ŻYCIA. OJCOWIE WASI JEDLI MANNĘ NA PUSTYNI I POMARLI. TO JEST CHLEB, KTÓRY Z NIEBA ZSTĘPUJE: KTO GO SPOŻYWA, NIE UMRZE” (J 6, 48-50). Przekonali się o tym Kleofas i jego towarzysz wędrujący pewnego wieczoru do Emaus. Nad stolicą powoli zaczynał zapadać zmrok. Czerwona kula słońca chowała swą głowę za horyzont. W domach zapalały się pierwsze światła. I wtedy oczy im się otworzyły. Rozpoznali Go przy łamaniu chleba. Rozpoznali, że zmartwychwstał, że żyje! Eucharystia otworzyła im oczy na nieśmiertelność. Dlaczego? Bo w Eucharystii Jezus przychodzi z niezwykłym darem - darem otwartych oczu. Zdarza się, że w codzienności rzeczy drobne urastają do kolosalnych problemów, a rzeczy istotne gubią się w gąszczu błahostek. Eucharystia przywraca jasny wzrok. Patrząc z jej perspektywy, wszystko wraca do właściwych rozmiarów. Eucharystia przemienia ludzką ślepotę, przywraca jasność widzenia, pokazuje sprawy w ich właściwych rozmiarach. Eucharystia to pokarm nieśmiertelności, który otwiera oczy. Czasem życie upływa nam na marzeniach o tym, czego jeszcze nie mamy, lub na opłakiwaniu tego, czego już nie mamy. Nie traćmy czasu! Dziś trzeba mieć oczy otwarte. Dziś trzeba dostrzegać dobro i żyć pełnią życia. Przeszłości już nie ma. Nigdy do nas nie wróci. Możemy wyciągnąć z niej mądre wnioski i złożyć z ufnością w ręce Ojca Niebieskiego. Przyszłości jeszcze nie ma i nie wiemy, co nam przyniesie. Przyjdzie do nas dopiero wtedy, gdy stanie się teraźniejszością. Liczy się chwila obecna. Liczy się teraz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i ślad po nim zaginął

2025-11-12 21:09

[ TEMATY ]

policja

poszukiwanie

ks. dr Marek Wodawski

zaginął

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Policjanci z Warszawy poszukują zaginionego 44-letniego ks. Marka Wodawskiego. Kapłan 7 listopada 2025 r. wyszedł z mieszkania przy ulicy Białowieskiej i do chwili obecnej nie powrócił, ani też nie nawiązał kontaktu z nikim z bliskich.

Funkcjonariusze opublikowali na stronie internetowej KRP Warszawa VII rysopis i zdjęcia poszukiwanego.
CZYTAJ DALEJ

Święty uczony

Niedziela Ogólnopolska 46/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

świety

Adobe.Stock

Św. Albert Wielki

Św. Albert Wielki

Był jednym z największych umysłów chrześcijańskiego średniowiecza, nauczycielem św. Tomasza z Akwinu.

Święty Albert, któremu historia nadał tytuł „Wielki” (magnus), studiował w Padwie i Bolonii. W Padwie w 1221 r. spotkał bł. Jordana z Saksonii i z jego rąk otrzymał habit dominikański. W 1260 r. został mianowany przez papieża Aleksandra IV biskupem Ratyzbony i okazał się doskonałym administratorem swojej rozległej diecezji. Uważał jednak, że nie jest godny tego urzędu i za zgodą papieża Urbana IV złożył później rezygnację z tej funkcji. Albert wziął także udział w soborze powszechnym w Lyonie w 1274 r. To on jako pierwszy rozpoznał w młodym Tomaszu z Akwinu przyszłego wielkiego uczonego. Przywiózł go ze sobą z Paryża do Kolonii. „Już sam fakt, że był nauczycielem św. Tomasza, byłby zasługą wystarczającą, aby żywić głęboki podziw dla św. Alberta”– powiedział Benedykt XVI.
CZYTAJ DALEJ

9. Światowy Dzień Ubogich

2025-11-15 22:10

Biuro Prasowe AK

– Jesteście, każda i każdy z Was, bliscy Sercu Pana Jezusa. On Was kocha i chce okazywać Wam swoją miłość oraz troskę przez otwarte serca innych ludzi – mówił abp Marek Jędraszewski w „Namiocie Spotkań”, który po raz 9. stanął na krakowskim Małym Rynku w ramach obchodów Światowego Dnia Ubogich.

W czasie spotkania uczestników przywitał dyrektor Wydziału ds. Charytatywnych Kurii Metropolitalnej w Krakowie, ks. Mariusz Słonina, przypominając, że „Namiot Spotkań” jest przestrzenią modlitwy i wspólnoty. – Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie stał tutaj w monstrancji. Była adoracja, a następnie kapłan przeszedł przez namiot, aby pobłogosławić wszystkich. Było wiele wzruszeń, wiele radości i nadziei – mówił, przedstawiając abp. Markowi Jędraszewskiemu to, co w ramach obchodów 9. Światowego Dnia Ubogich działo się od piątkowego poranka na krakowskim Małym Rynku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję