Reklama

Do Aleksandry

W rodzinie "Niedzieli"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwracam się z gorącą prośbą o udzielenie informacji na temat prawdziwej działalności Wolontariatów, ich założeń i działań w konkretnych ludzkich sytuacjach. Jestem osobą zupełnie samotną, w obecnej sytuacji jeszcze pracuję - mam 56 lat. Ostatnio zachorowałam. Sama musiałam zebrać się i wyjść, aby zaopatrzyć się w niezbędne rzeczy i leki.
Mój problem polega na tym, że już od dłuższego czasu usiłuję wyjawić swój dylemat w Wolontariacie Krakowskim, który odesłał mnie do Opieki Społecznej, natomiast Opieka Społeczna stwierdziła, że nie może mi pomóc, ponieważ pomaga na stałe tylko ludziom starszym i chorym. Doraźnie nie pomagają nikomu.
Wobec powyższego proszę doradzić mi, gdzie mogę wystąpić o pomoc w mojej konkretnej specyficznej sytuacji, jeśli krakowski Wolontariat po prostu i bezradnie rozkłada ręce. Od czego jest zatem w ogóle instytucja Wolontariatu, kto za nią stoi i kto jest jej jednostką nadrzędną?
Jesteście Państwo pismem katolickim, które bardzo lubię i z którym sympatyzuję, piszecie bardzo piękne, realistyczne i potrzebne artykuły, niejednokrotnie radząc w nich ludziom potrzebującym i zagubionym. Powinniśmy być jedną dużą chrześcijańską rodziną, dlatego zwracam się do Was - jako kogoś bliskiego - z dużym zaufaniem i nadzieją, że podpowiecie mi jakieś rozwiązanie w moich trudnych życiowych chwilach.

Czytelniczka z Krakowa

Chyba nie jestem dobrym adresatem dla tego listu, bo na temat wolontariatu wiem tylko tyle, że sama kiedyś pracowałam jako wolontariusz, ale nie była to jeszcze praca tak "zorganizowana", jak jest obecnie. Teraz wolontariusze są podporządkowani różnym przepisom i nie jest to już to samo, co jakaś spontaniczna pomoc, niemal sąsiedzka.
Ale jeśli chodzi o Kraków, to mamy tam zaprzyjaźniony Zespół Pomocy Wzajemnej i myślę, że jeśli ktoś z jego członów przeczyta Pani list, odpowie na to wołanie o pomoc. A może i inne osoby się odezwą do Pani z poradą i skierują do właściwych instytucji. Muszą to być jednak osoby znające teren Krakowa.
O jednym jestem przekonana: ktoś się do Pani odezwie! Bo rzeczywiście jesteśmy jakby jedną rodziną - rodziną Czytelników "Niedzieli". A to przecież zobowiązuje!

Aleksandra

Oczekujemy na listy pod adresem:
"Niedziela", ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa.
Na kopercie należy napisać: "Listy"
redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież przybył na plac Św. Piotra na zakończenie mszy w Niedzielę Palmową

2025-04-13 12:24

[ TEMATY ]

Niedziela Palmowa

papież Franciszek

PAP/EPA

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Papież Franciszek, który powoli wraca w Watykanie do zdrowia po ciężkim zapaleniu płuc, przybył na plac Świętego Piotra na zakończenie mszy w Niedzielę Palmową. Na placu entuzjastycznie powitały go tysiące osób. "Dobrej Niedzieli Palmowej, dobrego Wielkiego Tygodnia" - powiedział Franciszek.

W chwili zakończenia mszy papież na wózku pojawił się przed bazyliką i przejechał wśród jej uczestników, pozdrawiając ich.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na Niedzielę Palmową ks. Mariusza Rosika: Małość doceniona

2025-04-08 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Grazyna Kołek

Wszystko zaczęło się po śniadaniu przygotowanym przez Jezusa przy ogniu rozpalonym nad wodami jeziora: „A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?”. Dziwić może fakt, że w klimacie Palestyny Jezus serwuje śniadanie na ciepło. Ale skoro uczniowie całą noc bezskutecznie trudzili się na łodziach, a o poranku na polecenie Mistrza wyłowili wielkie mnóstwo ryb, nic dziwnego, że byli zmęczeni i należał im się gorący posiłek.

Aby głębiej uchwycić istotę orędzia zawartego w Jezusowym dialogu z Piotrem, który otrzymuje władzę pasterską, warto spojrzeć na pierwszego z apostołów okiem psychologa. Współczesny nurt egzegezy, który odczytuje teksty biblijne w duchu psychologii głębi, uwypukla postawę lęku w wielu zachowaniach Piotra. Nie trzeba szukać daleko. Wystarczy utrwalić niczym w kadrze aparatu kilka migawek z ewangelicznych scen, by przekonać się o prawdziwości takiego podejścia.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Policja zatrzymała sześć osób, które chciały wspiąć się na katedrę w Kolonii

2025-04-13 19:40

[ TEMATY ]

Niemcy

katedra w Kolonii

wspinaczka

Adobe Stock

Katedra w Kolonii

Katedra w Kolonii

Policja w Kolonii, na zachodzie Niemiec, zatrzymała w niedzielę pięciu Francuzów i Belgijkę, którzy chcieli wspiąć się na słynną katedrę w tym mieście - podał portal sieci redakcji RND.

Siły bezpieczeństwa zostały poinformowane przez ochronę kościoła, która w nocy dzięki kamerom monitoringu zauważyła młodych wspinaczy z latarkami czołowymi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję