Reklama

Kościół

Anna i Joachim – patronowie dziadków

W przypadający 21 stycznia Dzień Babci, a kolejnego dnia – Dzień Dziadka Kościół katolicki zachęca wiernych, aby polecać babcie i dziadków wstawiennictwu świętych Joachima i Anny, którzy im patronują.

[ TEMATY ]

św. Anna

dziadkowie

św. Joachim

KAI/Sanktuarium św. Anny na Górze św. Anny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

21 i 22 stycznia przypada święto babci i dziadka. Kościół katolicki za szczególnych patronów rodziny obrał dziadków Jezusa, Annę i Joachima. Są oni także patronami małżeństw, które nie mogą doczekać się potomstwa. Ich kult rozwijał się wraz z kultem maryjnym. W Piśmie Świętym nie ma jednak o nich żadnej wzmianki. – Biblia nam nie wyjaśnia, kim byli rodzice Maryi, w ogóle o nich nie wspomina. Nawet Ewangelia wg św. Łukasza, która dużo mówi o dzieciństwie Jezusa, nie mówi nic rodzicach Maryi, podobnie o rodzicach Józefa. To jest coś, co w Piśmie Świętym nie występuje – wyjaśnia KAI ks. Maciej Jaszczołt, biblista, wikariusz archikatedry warszawskiej.

O rodzicach Maryi, Annie i Joachimie, dowiadujemy się głównie z pism apokryficznych, pochodzących z początków chrześcijaństwa. – Brak informacji sprawił, że już w pierwszych wiekach Kościoła pojawiały się pytania o to, kim byli rodzice Maryi i jak wyglądało ich życie. To sprawiło, że zaczęły pojawiać się teksty apokryficzne, które nie zostały włączone do Pisma Świętego, i niestety nie wiadomo, ile mają wspólnego z rzeczywistością – tłumaczy ks. Jaszczołt. Apokryfy bowiem nie są uznane przez Kościół za natchnione.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsze informacje o życiu św. Anny pochodzą z II wieku. Najwięcej wiadomości o niej znajduje się w Protoewangelii Jakuba, Ewangelii Pseudo-Mateusza i Księdze Maryi. Pierwsza z tych ksiąg pochodzi z roku ok. 150. Imię Anna wywodzi się z języka hebrajskiego od słowa hannah, co oznacza: pełna łaski i wdzięku. Babcia Jezusa miała urodzić się w Betlejem, 70 lat przed narodzinami wnuka. Anna była jedną z trzech córek kapłana betlejemskiego Mathana (lub Natana). Rodzice wychowali ją w duchu pobożności, służyła w świątyni jerozolimskiej. Według legendy, swego przyszłego męża poznała, szukając zaginionego baranka, przeznaczonego na ofiarę, i tak w wieku 24 lat poślubiła Joachima. Zarówno ona, jak i jej mąż wywodzili się z królewskiego rodu Dawida, zgodnie z zapowiedziami proroków Starego Testamentu, a także obietnicą złożoną przez Pana Boga – królowi Dawidowi, że Pan Jezus będzie pochodzić z królewskiego rodu. Według przekazów apokryficznych, małżonkowie przeprowadzili się z Galilei do Jerozolimy, gdzie zamieszkali.

Reklama

poster

Anna i Joachim nie mogli mieć jednak dzieci. Niepłodność uważana była wówczas za brak błogosławieństwa, a nawet karę Bożą. – Pamięć o rodzicach zachowywały i przekazywały dzieci. Zapomnienie o kimś było jak znak wymazania i Bożego przekleństwa, utraty imienia w dziejach świata – wyjaśnia biblista. – Wiele przełomowych osób, takich jak Jan Chrzciciel, Samuel czy Samson urodzili się w małżeństwach, które nie mogły mieć dzieci. To pokazuje, że od samego początku życie człowieka jest darem Pana Boga, który zaplanował dlań wielkie rzeczy – dodaje.

Anioł Pański miał zapowiedzieć Annie, że pocznie ona potomstwo. Małżonkowie byli jednak już w podeszłym wieku. Kobieta przyrzekła, że dziecko to ofiaruje Bogu na Jego chwałę. Do tego czasu małżeństwo pokornie znosiło upokorzenia od ludzi. Kiedy kapłan nie pozwolił Joachimowi złożyć ofiary w świątyni, ten udał się na pustynię, aby w samotności przeżywać poniżenie, poszcząc i modląc się przez 40 dni i nocy. Joachim powrócił do Anny po tym jak Anioł zapowiedział im przyjście na świat dziewczynki. Wierzyli, że dla Boga nie ma nic nie możliwego. Apokryfy podają, że porodziła ona w czterdziestym piątym roku życia. Zgodnie z obietnicą, oddali ją na służbę do świątyni. Imię Maria, tłumaczy się jako „pani”, „piękna” lub „napawająca radością”. Według apokryfów, Maryja urodziła się w pobliżu świątyni jerozolimskiej, gdzie później zbudowano Kościół Najświętszej Maryi Panny, dziś bazylikę pod wezwaniem św. Anny.

O Joachimie wiadomo, iż był głęboko wierzący, oddany Bogu i rodzinie, a także gorliwie przestrzegał przepisów prawa. Próżno szukać informacji na jego temat na kartach Pisma Świętego. Ewangeliści nawet o nim nie wspominają, przytaczając rodowód Jezusa. – Ewangelia nie jest książką historyczną, tylko księgą teologiczną i obrazem Pana Jezusa, a nie jego historią – tłumaczy KAI ks. Jaszczołt.

Informacje o dziadku Jezusa zawiera Protoewangelia Jakuba z końca II wieku oraz Ewangelia Pseudo-Mateusza z VI wiek. Teksty te pokazują, ze Joachim i Anna budowali bogobojną rodzinę, w której wychowywała się Matka Chrystusa.

2024-01-11 20:03

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

Imiona rodziców Maryi i zarazem dziadków Jezusa są nam dobrze znane. Wynika to z faktu, że ich kult w Polsce jest dość rozpowszechniony. Zapewne powodem tego jest nasze, pełne sentymentu, podejście do kobiecej części rodu Jezusa. Kochamy mocno Najświętszą Maryję Pannę i swą miłość przelewamy również na Jej matkę - św. Annę. Dlatego liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima cieszy się u nas tak dużymi względami.
Współcześnie czcimy rodziców Maryi wspólnie, choć początkowo przeważał kult św. Anny. Przywędrował on do Polski już w XIV wieku, kiedy Stolica Apostolska ustaliła datę święta na 26 lipca. Zawsze wyjątkową czcią otaczano babcię Jezusa na Śląsku. Do dziś największej czci doznaje ona na Górze św. Anny k. Opola, gdzie znajduje się cudowna figura tej Świętej. Przedstawia ona św. Annę piastującą dwoje dzieci: Maryję i Jezusa, dlatego powszechnie jest nazywana Świętą Anną Samotrzecią - co można tłumaczyć „we troje razem”.
O św. Joachimie i św. Annie nie wiemy jednak za dużo. Pismo Święte o nich nie wspomina. Trochę więcej światła na te postaci rzuca jeden z apokryfów - Protoewangelia Jakuba z końca II wieku. Z niego właśnie dowiadujemy się o imionach dziadków Jezusa. Wiemy też, że byli oni długo bezdzietni. Dopiero wytrwała modlitwa Joachima przez czterdzieści dni na pustyni wyjednała łaskę u Boga. Dar dany im w podeszłym wieku został przepowiedziany przez anioła, który określił mającą się narodzić córkę jako „radość ziemi”.
Zapewne św. Joachim i św. Anna byli dobrymi rodzicami, czego bezdyskusyjnym przykładem jest Maryja. Właśnie Ona przyjęła w pokorze Boże wybranie, spełniając Jego wolę wobec siebie. Podkreślił to sługa Boży Jan Paweł II 21 czerwca 1983 r. właśnie na Górze św. Anny, kiedy powiedział, że: „Syn Boży stał się człowiekiem dlatego, że Maryja stała się Jego Matką”.
W wielkiej mierze Maryja mogła stać się Matką Zbawiciela dzięki dobremu wychowaniu, które otrzymała w domu rodzinnym. Warto więc postawić pytanie: Czy my potrafimy wyciągnąć z tego właściwe wnioski dla nas samych? Trzeba nam pytać o styl wychowywania naszych pociech. Z niego wynika ich stosunek do sacrum, do świata Bożych planów wobec każdego z naszych dzieci.
Św. Joachim i św. Anna na pewno mieli świadomość tego, że ich obowiązkiem jest dobre przygotowanie Maryi do wypełnienia zadań, które Bóg przed Nią postawił.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: Młody człowieku - wstań i idź!

2024-04-28 10:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

"Młody człowieku, który chcesz wziąć w ręce swe życie, wstań! Otwórz swoje serce przed Bogiem, podziękuj Mu, przyjmij piękno, którym jesteś; zakochaj się w swoim życiu. A potem idź! Wyjdź, idź z innymi, szukaj samotnych, nadaj barwy światu swoją kreatywnością, pomaluj drogi życia Ewangelią. Wstań i idź" - wezwał Franciszek podczas spotkania z młodzieżą na placu przed bazyliką Santa Maria della Salute w Wenecji. Papież zachęcił: "Weź życie w swoje ręce, zaangażuj się; wyłącz telewizor i otwórz Ewangelię; zostaw telefon komórkowy i spotkaj się z osobami!

Franciszek zachęcił młodych do dzielenia się doświadczeniami, które są tak piękne, że nie można ich zatrzymać dla siebie. "Jesteśmy tu dzisiaj właśnie po to: aby na nowo odkryć w Panu piękno, którym jesteśmy i by radować się w imię Jezusa, Boga młodego, który miłuje młodych i który zawsze zaskakuje" - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję