Reklama

„Życia mała garść” w Opolu

Spotkają się po 32 latach na scenie w stolicy polskiej piosenki. Na trwającym w dniach 1-3 czerwca 49. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej „Opole 2012” będzie wieczór poświęcony muzycznemu małżeństwu Annie Jantar i Jarosławowi Kukulskiemu, pt. „Życia mała garść”

Niedziela Ogólnopolska 23/2012, str. 39

Lesław Sagan

Anna Jantar i Jarosław Kukulski z małą Natalią

Anna Jantar i Jarosław Kukulski z małą Natalią

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opiekę artystyczną nad opolskim koncertem „Życia mała garść” sprawuje Natalia Kukulska. Będzie to rodzaj spektaklu z materiałami filmowymi. Jak podaje organizator wieczoru - Narodowe Centrum Polskiej Piosenki - miłośnicy muzyki zgromadzeni w opolskim amfiteatrze zobaczą na ekranie filmowe formy artystyczne, połączone z prezentacją materiałów archiwalnych z życia obojga artystów, oraz wysłuchają wspomnień przyjaciół, a także osób związanych zawodowo z Anną Jantar i Jarosławem Kukulskim.

Od Haliny Frąckowiak do Ani Rusowicz

Na koncert w Opolu poświęcony twórczości swoich rodziców Natalia Kukulska starała się wybrać artystów „nieoczywistych” - jak się wyraziła - niekojarzących się wprost ani z repertuarem Anny Jantar, ani z kompozycjami Jarosława Kukulskiego.To próba zwrócenia uwagi, że ich piosenki są aktualne również dzisiaj. Córka nie szukała więc wokalistów z pokolenia rodziców. Wyjątek stanowi Halina Frąckowiak, która wykona dramatyczną piosenkę pt. „Anna już tu nie mieszka”, będącą zapisem uczuć najbliższych - rodziny i przyjaciół - po tragicznej śmierci Anny Jantar w katastrofie samolotowej 14 marca 1980 r.
Inna osoba zaproszona do udziału w koncercie opolskim to Ania Rusowicz, która niedawno dowiedziała się, że jako mała dziewczynka była wożona w wózku po Natalii Kukulskiej, starszej od niej o siedem lat. A było to możliwe, bo ich mamy dobrze się znały. Anna Jantar i Ada Rusowicz (wokalistka Niebiesko-Czarnych) miały nawet razem wracać do Polski z tourneé po Stanach Zjednoczonych w 1980 r. Gdy Anna przebukowała bilet na wcześniejszy termin, dla Ady zabrakło już miejsca. A ten lot był lotem tragicznym. Samolot z Anną Jantar na pokładzie spadł, gdy znajdował się już nad Warszawą. Córki artystek łączą podobne losy. Obie straciły wcześnie swoje matki. Ada Rusowicz bowiem zginęła tragicznie w wypadku drogowym niecałe 10 lat później, 1 stycznia 1991 r., gdy jej córka miała 8 lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W Alei Gwiazd Polskiej Piosenki

Anna Jantar i Jarosław Kukulski bardzo mocno zapisali się w historii i współczesności polskiej piosenki. Wiele wiąże ich z Opolem. Jarosław Kukulski kilkakrotnie pełnił funkcję dyrektora artystycznego festiwalu, a w opolskim koncercie debiutów od lat przyznawana jest nagroda im. Anny Jantar. W tym roku na stałe utrwalony zostanie ślad wielkiej wokalistki, nazwanej „Bursztynową Dziewczyną”. 1 czerwca Anna Jantar znajdzie się w Alei Gwiazd Polskiej Piosenki w Opolu. Do odsłonięcia gwiazdy Anny Jantar została zaproszona Natalia Kukulska. Uroczystość rozpocznie się na rynku opolskim o godz. 16.

Dzięki tacie usłyszała głos mamy

Natalia Kukulska w zasadzie wszystko zawdzięcza ojcu: miłość, sposób słyszenia i patrzenia na życie. I, oczywiście, babci Halinie Szmeterling. Wielkie emocjonalne znaczenie miało niedawne odkrycie rodzinnej pamiątki. Porządkując rzeczy po śmierci taty, który odszedł 13 września 2010 r., Natalia znalazła kasety magnetofonowe, o których wcześniej nic nie wiedziała. Dzięki nim usłyszała głos mamy nie tylko jak śpiewa, ale również jak mówi. Okazuje się, że tata nagrywał córkę przez pierwsze lata jej życia. Słychać gaworzenie Natalii, pierwsze rozmowy z mamą, głos mamy w wersji domowej, a nie scenicznej. Po raz pierwszy Natalia mogła usłyszeć siebie w relacji z mamą, ich pierwszy duet muzyczny. Usłyszała także, jak mama uczyła ją modlitwy. Tata pozostawił więc Natalii wielki skarb - znak swojej ojcowskiej miłości i ślad utraconej w dzieciństwie mamy.

„Muzyka Twoje imię ma”

Natalia Kukulska dziwiła się, że wraz z odejściem taty świat się nie zatrzymał, a jej serce nie pękło, tak bardzo czuła jego miłość i tak mocno była z nim związana. - Do twojej trumny włożyliśmy trzy ważne przedmioty, które mogłyby być ci potrzebne w ostatniej drodze, m.in. papieski różaniec, który otrzymałeś od swojego ukochanego Jana Pawła II (...). Na Twoim sercu położyliśmy fotografię ukochanej żony Ani. (...) Nie zapomnieliśmy także dać ci papier nutowy wraz z ołówkiem, abyś komponował kolejne wzruszające, piękne piosenki - mówił w homilii podczas Mszy św. pogrzebowej ks. prof. Andrzej Witko z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Na klepsydrze Jarosława Kukulskiego rodzina napisała: „Muzyka Twoje imię ma”. A w dniu pogrzebu, 20 września 2010 r., było „Tyle słońca w całym mieście”... Do tej pory pamiętam oślepiające, jak w środku lata, promienie słońca nad warszawskim cmentarzem Wawrzyszewskim. Kompozytora żegnano, przypominając jego muzyczne dzieła, m.in. utwór „Życia mała garść”, ze słowami Jerzego Dąbrowskiego.

Hołd rodzicom i artystom

Pod tym samym tytułem - „Życia mała garść” - Natalia Kukulska przygotowała 3-płytowy album na pierwszą rocznicę śmierci taty. W książeczce dołączonej do tego muzycznego wydawnictwa zapisała: „Mamo, Tato.../Niechaj smutku cień/nie pada na kochania czas/Myśli złych nie pomnaża/Niech spokój mieszka w nas”.
Swój muzyczny hołd Natalia Kukulska już nieraz składała rodzicom, m.in. na płycie „Po tamtej stronie”, a także twórczo uczestnicząc w powstaniu dwóch ekskluzywnych albumów: 4-płytowego pt. „Wielka Dama”, wydanego w 2010 r., na 60. urodziny mamy, i 3-płytowej „Autobiografii”, wydanej w 2012 r. Teraz, na 49. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, przez nowe aranżacje i świeże wykonania pragnie tchnąć w piosenki rodziców nowe życie, aby przetrwały i tak jak w czasach naszej młodości na nowo wnosiły w życie serdeczność, radość, uśmiech i wzruszenie.
Opolski koncert poświęcony pamięci Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego odbędzie się 3 czerwca, początek o godz. 20. Zostanie zarejestrowany przez TVP, a jego emisja nastąpi w późniejszym terminie.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

O Marii Okońskiej „Kobiecie mężnej i ofiarnej w służbie Kościołowi” podczas konferencji na Jasnej Górze

2024-05-11 14:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP JG

„Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” - głosiła jej dewiza. Co dzisiaj może powiedzieć współczesnej kobiecie Maria Okońska, uczestniczka powstania warszawskiego, niestrudzona apostołka w trudnych czasach reżimu komunistycznego, bliska współpracownica Prymasa Tysiąclecia? Zastanawiano się nad tym podczas odbywającej się na Jasnej Górze konferencji.

Poświęcona jest ona życiu, duchowości, dziełu założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, który od początku swojej działalności jest związany z Jasną Góra. Spotkanie zatytułowane „Kobieta mężna i ofiarna w służbie Kościołowi” zorganizowane zostało przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Klasztor OO. Paulinów na Jasnej Górze.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję