W siedzibie Instytutu Dialogu Międzykulturowego w Krakowie odbyła się 12 kwietnia br. promocja dwóch książek z serii "Muzyka wobec poezji i nauczania Karola Wojtyły i Jana Pawła II": "Karol Wojtyła - Jan Paweł II. Muzyka. Antologia tekstów", wybór i opracowanie Dariusz Radziechowski, oraz "Utwory. Inspiracje, Interpretacje", studia pod redakcją Teresy Maleckiej i Kingi Kiwały.
W spotkaniu wzięli udział autorzy książek, a także kompozytorzy, jak również przyjaciele Papieża, w tym kard. Stanisław Dziwisz. Były sekretarz papieski wspominał, że Jan Paweł II bardzo lubił muzykę i sam ją "uprawiał": nieraz w prywatnej kaplicy podczas osobistej modlitwy śpiewał Panu Jezusowi. Prof. Teresa Malecka z Akademii Muzycznej wyraziła natomiast zaskoczenie, że istnieje tak wiele kompozycji inspirowanych osobą Papieża i jemu dedykowanych. Jak podkreślano podczas promocji, potrzebne są dalsze badania nad tą spuścizną.
Dr Kinga Kiwała uważa, że po książki, wydane właśnie przez krakowską Akademię Muzyczną, mogą sięgnąć nie tylko znawcy i miłośnicy muzyki. Przystępna jest zwłaszcza pierwsza publikacja - antologia tekstów Karola Wojtyły i Jana Pawła II, na którą składają się m.in. jego utwory poetyckie, encykliki, listy apostolskie, homilie, listy kierowane do artystów czy przemówienia po dedykowanych mu koncertach oraz po audiencjach specjalnych. Druga pozycja, obejmująca 10 tematycznych analiz, zawiera również wypowiedzi kompozytorów, którzy zdradzają, jak powstawały ich utwory inspirowane osobą i nauczaniem Papieża.
Kompozytorka Anna Zawadzka-Gołosz przyznała podczas spotkania, że jej utwór "Mirrors" odwołuje się do Listu Jana Pawła II do artystów. Podczas komponowania autorka przechodziła trudny czas związany ze śmiercią mamy. Jak wyznała, Jan Paweł II był bezpieczną twierdzą, w której mogła się schronić i poskładać podczas żałoby.
Autorzy książek z zainteresowaniem przyjęli wypowiedź z publiczności, by w przyszłości dołączyć do publikacji płytę CD z omawianymi utworami muzycznymi.
Książę Monako Albert II skorzystał ze swoich uprawnień, wetując ustawę, która miała znacząco rozszerzyć możliwości przerywania ciąży w Księstwie. Jako powód swojej decyzji książę podał katolickie wyznanie państwa oraz szacunek dla narodowych wartości Monako. Informację pierwotnie podała LifeSiteNews.
W wywiadzie dla Monaco-Matin Książę Albert II potwierdził, że zablokował uchwalone w marcu 2025 roku przez Radę Narodową przepisy, które dążyły do legalizacji aborcji na żądanie do 12. tygodnia ciąży. Ustawa przewidywała również przedłużenie limitu czasowego w przypadku gwałtu do 16. tygodnia oraz obniżenie wieku, w którym wymagana jest zgoda rodziców, z 18 do 15 lat.
Cudowny medalik jako medalik Niepokalanego Poczęcia znany jest wielu ludziom wiary na całym świecie, szczególnie członkom Rycerstwa Niepokalanej. 27 listopada 1830 r. Najświętsza Maryja Panna objawiła się świętej Katarzynie Labouré w kaplicy Sióstr Miłosierdzia przy rue du Bac w Paryżu. Niepokalana poleciła św. Katarzynie rozpowszechniać medalik według przedstawionego wzoru. Papież Leon XIII 23 lipca 1894 r. ustanowił święto Najświętszej Maryi Panny objawiającej cudowny medalik.
„27 listopada 1830 roku, w sobotę przed pierwszą niedzielą adwentu, o godz. 17.30, gdy zapadło milczenie po przeczytaniu pierwszej części tekstu rozmyślania, usłyszałam szelest, jaki wydaje poruszana jedwabna suknia, pochodzący od strony ambony, z miejsca, na którym zawieszony jest obraz świętego Józefa. Gdy spojrzałam w tamtą stronę, ujrzałam Najświętszą Dziewicę, stojącą na wysokości obrazu świętego Józefa. Jej postać była wyraźnie widoczna. Ubrana była w białą jedwabną suknię, błyszczącą jak jutrzenka. Miała również biały, długi welon sięgający do stóp. Pod welonem można było dostrzec włosy. Twarz pozostawała niezasłonięta. Oczy miała wzniesione ku niebu. Stopy opierały się na kuli, czy raczej na półkuli, w każdym razie widziałam tylko połowę kuli. Inną kulę Najświętsza Dziewica trzymała w dłoniach, ułożonych w sposób naturalny na wysokości piersi. Ta kula oznaczała glob ziemski. Cała postać promieniowała takim pięknem, że nie potrafię tego opisać.
Witając dziennikarzy podczas lotu papieskiego Ojciec Święty podkreślił, że „ważne jest przekazanie przesłania prawdy i zgody, którego potrzebuje świat”. Przypominając 1700 rocznicę Soboru Nicejskiego, dodał: „Pragnąłem tej podróży zwłaszcza ze względu na przesłanie jedności między chrześcijanami, ale jest to również przesłanie dla całego świata, moja obecność, Kościoła, wiernych zarówno w Turcji, jak i w Libanie” .
Dzień dobry, dzień dobry wszystkim! Witamy Waszą Świątobliwość, witają Ciebie, Ojcze Święty dziennikarze dopuszczeni do papieskiego lotu, jest ich ponad 80 z około piętnastu różnych krajów, którzy towarzyszą pierwszej podróży Waszej Świątobliwości: wielu profesjonalistów z branży informacyjnej, również z krajów, które odwiedzimy, czyli z Libanu, Turcji i regionu... Zanim jednak usłyszymy słowa Waszej Świątobliwości, dziennikarka Valentina Alazraki, ze względu na liczbę podróży i lat pracy, chciałaby powiedzieć kilka słów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.