Reklama

Tu rozgłośnia toruńska Radia Wolna Europa...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cytatem z Jana Pietrzaka „Tu rozgłośnia toruńska Radia Wolna Europa” red. Witold Gadowski spuentował krakowski marsz w obronie wolności mediów, a w szczególności o przyznanie należnego miejsca na cyfrowym multipleksie katolickiej Telewizji Trwam. Protesty przeciw bezprawnej decyzji KRRiT trwają w tej sprawie w Polsce i na świecie od przeszło miesiąca, ponad 1 mln 700 tys. głosów protestu wpłynęło do KRRiT. Bez efektu. Władza jest głucha, bo władza ma arytmetyczną „demokrację” w Sejmie.
Krakowski marsz protestu w niedzielę 4 marca br. - w ogóle niezauważony ani przez media publiczne, ani komercyjne! - zgromadził, na moje oko, od 10 do 20 tys. ludzi. Była Małopolska: Kraków, Tarnów, Kalwaria Zebrzydowska, Podhale, Śląsk - w tym górnicy wsławionej oporem w grudniu 1981 r. kopalni „Piast”, było Opolskie. Kiedy czoło pochodu wkraczało na płytę krakowskiego Rynku, pod Ratusz, z ul. Grodzkiej dopiero wyłaniały się ostatnie sztandary i transparenty.
Protest rozpoczął się - jak za czasów pierwszej „Solidarności” - Mszą św. w kościele Ojców Bernardynów. Potem rozbrzmiały nagrania znakomitego fotografika Stanisława Markowskiego, śpiewającego wielką polską poezję patriotyczną. Ruszył marsz ul. Grodzką, dawną drogą królewską. A potem Rynek rozświetlił się narodowymi sztandarami, powiało biało-czerwoną i wieloma transparentami: „Wolne media w wolnej Polsce”, „Nie oddamy wam Telewizji Trwam”.
„Spiritus movens” tej manifestacji były: gliwicki klub „Gazety Polskiej”, Solidarni 2010 z Krakowa oraz kluby „GP” i koła Radia Maryja z południowych regionów Polski. Prawdziwą duszą przedsięwzięcia była Marta Święcicka, szefowa gliwickiego klubu „GP”, krucha, drobna osóbka, której ambicją stało się połączenie dwu nurtów nowej polskiej solidarności: środowiska Radia Maryja i klubów „Gazety Polskiej”. Ona też odczytała, jako pierwsza występująca pod Ratuszem, petycję do KRRiT. Fragmenty tej petycji warto tu zacytować: „(...) wyrażamy oburzenie i dezaprobatę dla decyzji KRRiT odmawiającej Fundacji «Lux Veritatis» możliwości rozszerzenia koncesji na rozpowszechnianie programu Telewizji Trwam drogą naziemną, w systemie cyfrowym, na tzw. multipleksie. (...) Na pierwszym multipleksie przyznano miejsca podmiotom dopiero startującym na tym rynku, a także nadawcom o znacznie gorszej niż TV Trwam kondycji techniczno-finansowej. Przyznano je tylko nadawcom prezentującym tę samą laicką linię programową.
Mamy nieodparte wrażenie, że KRRiT nie chce pluralizmu w mediach elektronicznych. Tym samym zaprzecza formalnej podstawie swojego istnienia, służy tworzeniu dyktatury światopoglądowej i uzurpuje sobie rolę cenzora.
Przeżyliśmy komunistyczno-ateistyczną dyktaturę medialną i na najmniejszy jej przejaw naszej zgody nie będzie.
Nie ma demokracji bez wolności w mediach. Rozumieją to nawet ideowi przeciwnicy Radia Maryja i Telewizji Trwam, protestując razem z nami”.
Po tej niezwykle wyrazistej petycji prowadzący Jan Pospieszalski przekazywał głos kolejnym mówcom: Zuzannie Kurtyce, prof. Andrzejowi Nowakowi, red. Tomaszowi Sakiewiczowi i wreszcie wspomnianemu na wstępie Witoldowi Gadowskiemu. Wdowa po prezesie IPN przypomniała w swoim wystąpieniu, czym owocował monopol mediów w hitlerowskich Niemczech i stalinowskiej Rosji. Przemówienie prof. Nowaka rozwijało się w dwu wątkach: odwołania do wielkiej myśli bł. Jana Pawła II i tej wspólnoty zniewolenia, jaka łączy Tuskową Polskę z Putinowską Rosją, tej wspólnoty zniewolenia i tej codziennej powinności walki o wolność, jaka powinna nas z demokratyczną opozycją rosyjską łączyć. Cytując bł. Jana Pawła II, Andrzej Nowak odwoływał się do poematu „Myśląc Ojczyzna” i przytoczył pamiętne słowa Papieża Polaka: „Wolność nie jest nam raz na zawsze dana. Wolność jest nam z a d a n a”. I dziś także, w chwili zagrożenia, trzeba o nią zabiegać, jeśli jutro nie chcemy znowu obudzić się jako ludzie zniewoleni. W wystąpieniu red. Sakiewicza pojawił się inny wątek solidarnościowy - temat węgierski. Naczelny „Gazety Polskiej” przypomniał manifestantom, jak wielkiego wolnościowego skoku dokonali Węgrzy pod przywództwem Viktora Orbána, przywracając chrześcijańskie wartości w swojej konstytucji, opodatkowując wielkie banki i zachodnie biznesy, wprowadzając dalekosiężną prorodzinną politykę.
Wystąpienia wszystkich mówców przerywane były żywiołowymi reakcjami zgromadzonych. Skandowano: „Chcemy demokracji, a nie dekoracji”; „Tu jest Polska”; „Wolne media w wolnej Polsce”; „Viktor Orbán, Viktor Orbán”, „Andrzej Nowak”.
Atmosfera, jak za pamiętnych dni Sierpnia 1980, ten sam zapał, entuzjazm, gotowość, jak za czasów „Solidarności”. Temperaturę podgrzał list chorego Stanisława Markowskiego, odczytany na koniec przez Jana Pospieszalskiego. Na zawarte w nim dramatyczne pytanie: „Czy chcecie żyć w zniewolonym kraju?”, krakowskim Rynkiem zagrzmiało wielotysięczne „NIE”! i rozległ się chóralny śpiew hymnu „Solidarności” (ze słowami Jerzego Narbutta i muzyką Stanisława Markowskiego). Następnie - „Boże, coś Polskę” i skupiona modlitwa pamięci o tych, którzy zginęli 3 marca w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami.
4 marca 2012 r. pod krakowskim Ratuszem rzeczywiście była Polska. Świadoma swoich tradycji, ale i niebezpieczeństw, jakie zagrażają samej istocie jej istnienia materialnego i duchowego. Ta Polska, dla której dziś głos Radia Maryja i Telewizji Trwam stał się tym samym, czym w latach stalinowskich było Radio Wolna Europa: emanacją podstawowej wolności obywatelskiej - wolności słowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Twórca pierwszej reguły

Niedziela Ogólnopolska 19/2023, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Pachomiusz Starszy

commons.wikimedia.org

Św. Pachomiusz Starszy

Św. Pachomiusz Starszy

Ojciec Pustyni, ojciec monastycyzmu.

Urodził się w Esneh, w Górnym Egipcie. Jego rodzice byli poganami. Kiedy miał 20 lat, został wzięty do wojska i musiał służyć w legionach rzymskich w pobliżu Teb. Z biegiem czasu zapoznał się jednak z nauką Chrystusa. Modlił się też do Boga chrześcijan, by go uwolnił od okrutnej służby. Po zwolnieniu ze służby wojskowej przyjął chrzest. Udał się na pustynię, gdzie podjął życie w surowej ascezie u św. Polemona. Potem w miejscowości Tabenna prowadził samotne życie, jednak zaczęli przyłączać się do niego uczniowie. Tak oto powstał duży klasztor. W następnych latach Pachomiusz założył jeszcze osiem podobnych monasterów. Po pewnym czasie zarząd nad klasztorem powierzył swojemu uczniowi św. Teodorowi, a sam przeniósł się do Phboou, skąd zarządzał wszystkimi klasztorami-eremami. Pachomiusz napisał pierwszą regułę zakonną, którą wprowadził zasady życia w klasztorach. Zobowiązywał mnichów do prowadzenia życia wspólnotowego i wykonywania prac ręcznych związanych z utrzymaniem zakonu. Każdy mnich mieszkał w oddzielnym szałasie, a zbierano się wspólnie jedynie na posiłek i pacierze. Reguła ta wywarła istotny wpływ na reguły zakonne w Europie, m.in. na regułę św. Benedykta. Regułę Pachomiusza św. Hieronim w 402 r. przełożył na język łaciński (Pachomiana latina). Koptyjski oryginał zachował się jedynie we fragmentach.

CZYTAJ DALEJ

Dziś rozpoczyna się proces beatyfikacyjny Heleny Kmieć

2024-05-10 08:01

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Rozpoczyna się proces beatyfikacyjny świeckiej misjonarki i wolontariuszki Heleny Kmieć. W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału. Helena została zamordowana 24 stycznia 2017 r. podczas misji w Cochabambie w środkowej Boliwii. Zginęła od ciosów nożem podczas napadu na ochronkę dla dzieci. W chwili śmierci miała zaledwie 25 lat. - Ona pokazuje, że w XXI w. świętość ludzi młodych jest możliwa i jest realna - mówi KAI przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Grzegorz Suchodolski.

Kim była Helena Kmieć?

CZYTAJ DALEJ

Papież: edukujmy młodych do stawiania czoła wyzwaniom i wzrostu solidarności

2024-05-10 16:37

[ TEMATY ]

młodzi

edukacja

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Edukować młodych tak, aby mogli stawiać czoła wyzwaniom - takie wezwanie skierował dziś Ojciec Święty do odwiedzających go pracowników Merrimack College z Massachusetts w USA. Papież podkreślił konieczność wspierania tych, którym się przekazuje wiedzę, w integrowaniu trzech „języków”: umysłu, serca, ręki, tzn. w budowaniu swojego życia w pełnej zgodności między wspomnianymi trzema wymiarami. Tego bardzo potrzeba pośród trudnych sytuacji współczesnego świata.

Wszystko to, jak zaznaczył Franciszek, ma prowadzić do następnego celu w życiu młodych: wzrostu solidarności, ubogacenia się miłością. Ojciec Święty również tutaj nawiązał do obecnych okoliczności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję