Reklama

Kochane życie

Wierzący są szczęśliwsi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiadomość ta nie przebiła się na główne strony gazet czy dzienników telewizyjnych, a wiadomo, że jak jej tam nie ma, to tak, jakby w ogóle nie było. Ja znalazłam ją w Internecie, no i oczywiście w jednym z tygodników katolickich, bo jest to wiadomość związana z religią. Ale dotyczy nas wszystkich -i wierzących, i niewierzących. Otóż ostatnio przeprowadzone badania wykazały, że ludzie wierzący czują się bardziej szczęśliwi niż niewierzący. W tym katolicy i protestanci nieco bardziej niż prawosławni i osoby z Kościołów wschodnich. Drążąc ten temat, okazuje się także, że chodzący do kościoła codziennie są szczęśliwsi niż ci, którzy robią to rzadziej lub nigdy nie chodzą. Także modlitwa ma niebagatelny wpływ na tę ludzką szczęśliwość, choć ważniejszy jest osobisty udział w nabożeństwach.
Jeśli chodzi o ostatnie spostrzeżenie badaczy, wydaje się, że dużą rolę odgrywa kontakt z Panem Bogiem i już na logikę wiadomo, że kontakt ten jest ściślejszy w kościele, blisko Najświętszego Sakramentu, niż w domu, choćbyśmy mieli nawet całe ściany obwieszone świętymi obrazami.
Nie mówię już o takich miejscach, jak ulica czy supermarket albo zakład pracy, gdzie wszędzie tam nawet mały krzyż czasem drażni niektórych ludzi.
Oczywiście, jak to w Internecie - zaraz można przeczytać komentarze internautów. A komentarze, jak to komentarze - ponieważ są anonimowe, bywają różne. Tym razem trzeba się było zalogować, by wyrazić swoje zdanie, więc może dlatego są bardziej wyważone, a w każdym razie - cenzuralne. Oto jedna z opinii kwitująca ten obraz szczęśliwych wierzących: „Jak się żyje w cieniu wszechobecnych zagrożeń, widma nieustającego grzechu i w strachu przed niedostąpieniem wiecznego zbawienia - to zaprawdę trudno być szczęśliwym”.
Tu przy okazji chciałabym zwrócić Państwa uwagę na użycie słowa „zaprawdę” - to wyraz często używany w Piśmie Świętym, przeważnie w formie „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam...”. Tym razem wydźwięk ma raczej smutny: „(...) zaprawdę trudno być szczęśliwym”.
A kiedy człowiek jest szczęśliwy? Odwracając opinię internauty, można by powiedzieć, że wtedy, gdy nie będzie zagrożeń, widma grzechu i lęku przed niedostąpieniem zbawienia. I nietrudno się domyślić, że taki idealny stan będzie dopiero w niebie. Zaś tu, na ziemi, musimy się wciąż borykać z różnymi trudnościami i przeciwnościami. Czy to znaczy, że nie możemy się czuć szczęśliwi tu i teraz?
I tu odwołam się do mojego osobistego doświadczenia. Odkąd zintensyfikowałam swoje życie religijne, niemal codziennie doznaję cudownej przemiany duchowej - z osoby dawniej zgryźliwej, złośliwej, narzekającej, krytycznej, wciąż na coś cierpiącej - powoli zmieniam się w prawdziwą optymistkę życiową, o coraz lepszym nawet zdrowiu fizycznym.
Czy obiektywnie zmieniło się coś w moim realnym życiu? Owszem, i to raczej na gorsze. Bo jestem coraz starsza i coraz trudniej jest mi utrzymać się na powierzchni życia. Ale stan ducha mam coraz lepszy i radośniej pokonuję kolejne, nowe przeszkody piętrzące się na mojej drodze życiowej. Czyli - jestem potwierdzeniem, że badania nad szczęśliwością zgadzają się co do mnie.
Dopisano także, że podobne badania prowadzone w USA idą jeszcze dalej - i mówią, że to właśnie wierzący mają największe zadowolenie z… seksu. No i że są większymi altruistami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i przestępczość

2025-09-01 19:01

[ TEMATY ]

morderstwo

morderstwo kapłana

Unsplash/pixabay.com

W Sierra Leone zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i przestępczość. Ks. Augustine Dauda Amadu, proboszcz parafii w mieście Kenema, został zabity w swoim mieszkaniu w nocy z 29 na 30 sierpnia. Pierwsze świadectwa mówią o tym, że napadli go uzbrojeni mężczyźni.

Policja prowadzi śledztwo pod kątem napadu rabunkowego z bronią w ręku, choć brutalność agresji wobec kapłana wzbudza wiele pytań. Ks. Amadu znany był ze swej łagodności, dostępności i odwagi. Aktywnie działał wśród młodzieży i ubogich rodzin. Jego kazania przeciwko korupcji i przestępczości zjednały mu głęboki szacunek, ale również, według niektórych parafian, przysporzyły mu wrogów w niektórych kręgach.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Włochy: Mieszkańcy Taorminy żądają prawa do snu i nie chcą wyrzucać śmieci nocą

2025-09-02 07:16

[ TEMATY ]

śmieci

Sycylia

Agata Kowalska

Taormina, Sycylia

Taormina, Sycylia

Mieszkańcy Taorminy na Sycylii domagają się prawa do snu. Apelując o to do burmistrza protestują przeciwko jego rozporządzeniu, na mocy którego w historycznym centrum mogą wyrzucać śmieci tylko w godzinach od 1.30 w nocy do 5 rano. Ludzie pytają: „mamy chodzić w nocy ze śmieciami zamiast spać”?

Informując o rozporządzeniu burmistrza Cateno De Luki włoskie media podkreśliły, że „skazał mieszkańców na bezsenne noce”. W dokumencie podkreślił, że śmieci należy wyrzucać lub wystawiać przed domem do zabrania przez służby komunalne „ani minuty wcześniej, ani minuty później” niż w wyznaczonych godzinach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję