Reklama

Wiadomości

Minister Czarnek: priorytetem troska o to, by organizacje nie seksualizowały dzieci

Lekkie odchudzenie podstawy programowej, dalsza cyfryzacja i informatyzacja szkół, a także troska o to, by fundacje i organizacje, które chciałyby seksualizować dzieci, nie weszły do szkół - powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, pytany o wyzwania, jakie stoją przed polską edukacją.

[ TEMATY ]

edukacja

Przemysław Czarnek

Karol Porwich/Niedziela

Przemysław Czarnek

Przemysław Czarnek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapytany został przez PAP o to, jakie - jego zdaniem - najważniejsze wyzwania stoją obecnie przed polską edukacją i co powinno zostać w szkołach zmienione.

"Lekkie odchudzenie podstaw programowych, dalsza cyfryzacja, informatyzacja polskich szkół, +Laboratoria Przyszłości+ w szkołach ponadpodstawowych" - odpowiedział szef MEiN. "To także troska o to, by fundacje i organizacje pozarządowe, które by chciały demoralizować, seksualizować dzieci, nie wchodziły do szkoły" - dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Kontynuacja tego, co już robimy, musi być dalej prowadzona" - podkreślił.

Wskazał, że wszystkie ważne zapowiedzi dotyczące edukacji zostały zawarte w programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości.

Przed wyborami parlamentarnymi rząd Zjednoczonej Prawicy zapowiedział m.in. wzrost subwencji oświatowej w 2024 r. do 76,6 mld zł oraz wzrost wynagrodzeń nauczycieli o około 12,3 proc. Oprócz podwyżki dla nauczycieli, PiS w kampanii wyborczej obiecało dofinansowanie posiłków oraz dofinansowanie do edukacyjnych wycieczek szkolnych w ramach programu "Bon szkolny - Poznaj Polskę" w wysokości co najmniej 80 proc. do 100 proc.

Prof. Czarnek odniósł się także do pytania o to, jakie problemy mogą się pojawić w edukacji, jeśli opozycja przejmie władzę i ministrem edukacji zostanie np. osoba wskazana przez Nową Lewicę.

"Tu trzeba będzie absolutnie wielkiej uwagi rodziców, dlatego że wejście Lewicy do ministerstwa edukacji to jedna wielka ideologizacja szkoły, zlewaczenie szkoły. To byłby szok dla wychowania młodych pokoleń" - podkreślił Czarnek. (PAP)

2023-10-31 07:42

Oceń: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czarnek: Nauczyciele będą w pierwszej grupie objętej szczepieniami przeciw COVID-19

Nauczyciele będą w pierwszej grupie objętej szczepieniami przeciw COVID-19 – powiedział we wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek na antenie TVP Info.

"Dziś podczas posiedzenia Rady Ministrów przyjęliśmy uchwałę, w której nauczyciele zostali zakwalifikowani do pierwszej grupy, tej, która będzie najwcześniej – zaraz po służbach medycznych – objęta szczepieniami" – poinformował minister.
CZYTAJ DALEJ

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Jeszcze za życia swego ojca, króla Burgundii Gunobalda, Zygmunt rządził częścią państwa. Dzięki staraniom biskupa Vienne - św. Awita, po 501 r. przyjął chrześcijaństwo. Wówczas jeszcze nic nie zwiastowało nadchodzącej tragedii. Jak piszą historycy, rządy Zygmunta początkowo były bardzo pomyślne. Niestety, sytuacja ta trwała krótko. Druga żona króla, chcąc utorować drogę do tronu swojemu synowi, oskarżyła Sigeryka - syna króla z pierwszego małżeństwa - o zdradę stanu. Władca dał się, niestety, wplątać w tę intrygę. Lękając się utraty władzy, kazał udusić Sigeryka w swojej obecności. Zbrodnia została dokonana, choć - jak notują kronikarze - gdy minął pierwszy szał, król rzucił się na zwłoki syna, opłakując swój straszliwy czyn.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Misjonarzy Oblatów w sprawie o. Tomasza Maniury OMI

2025-05-02 15:25

[ TEMATY ]

oświadczenie

oblaci

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Ojcowie Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej wydali oświadczenie w związku z informacją o rezygnacji o. Tomasza Maniury OMI z pełnionych przez niego funkcji. W tym kontekście informują o zgłoszeniu krzywdy przez osobę dorosłą i możliwości przekroczenia przez o. Maniurę VI przykazania Dekalogu. Informują też, że o. Maniura wyraził żal i gotowość współpracy w celu uzdrowienia bolesnej sytuacji. "Jako Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej wyrażamy głęboki ból i solidarność z osobami, które doznały krzywdy. Ponawiamy naszą gotowość do przyjęcia kolejnych zgłoszeń i wyjaśnienia wszelkich wątpliwości" - czytamy w oświadczeniu.

Publikujemy treść oświadczenia:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję