Reklama

Niedziela Świdnicka

Szczepanów. Odpust ku czci Matki Bożej Różańcowej

Uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Różańcowej zgromadziły wiernych, w duchu wspólnoty i wiary w moc modlitwy.

[ TEMATY ]

Matka Boża Różańcowa

Strzelce Świdnickie

Szczepanów

Stanisław Bałabuch

Biskup pomocniczy diecezji świdnickiej w asyście ks. kan. Jarosława Leśniaka podczas filialnego odpustu

Biskup pomocniczy diecezji świdnickiej w asyście ks. kan. Jarosława Leśniaka podczas filialnego odpustu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Filialny kościół Matki Bożej Różańcowej, będący częścią parafii Wszystkich Świętych w Strzelcach Świdnickich, stał się miejscem wyjątkowego spotkania z wiernymi. Uroczystości przewodniczył bp Adam Bałabuch, który razem z proboszczem ks. kan. Jarosławem Leśniakiem, wspólnie się modlił za mieszkańców niewielkiego Szczepanowa.

Słowa bp. Bałabucha skierowane były ku sile modlitwy różańcowej i jej historycznej roli w chrześcijańskim dziedzictwie. Przywołując historię bitwy pod Lepanto, ukazał jak modlitwa różańcowa złączyła wówczas całą chrześcijańską Europę, zapewniając jej cenne zwycięstwo nad wojskami tureckimi w 1571 roku. Ten triumf został przypisany opiece Matki Bożej Różańcowej i do dzisiaj stanowi symbol mocy i wsparcia, jakie płynie z różańca. Bp Bałabuch przypomniał słowa, które stały się symbolem wiary po bitwie pod Lepanto: „Nie odwaga, nie broń, nie dowódcy, ale Maria Różańcowa uczyniła nas zwycięzcami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup podkreślił także wagę codziennego odmawiania różańca, który Maryja często trzymała w ręku podczas objawień m.in. w Lourdes, Fatimie czy Gietrzwałdzie. Po Mszy św. hierarcha dokonał poświęcenia figury św. Michała Archanioła oraz okolicznościowych różańców.

Odpust w Szczepanowie stał się nie tylko miejscem celebracji liturgicznej, ale także przestrzenią, w której wspólnota mogła zanurzyć się w refleksji nad duchowymi wartościami oraz nad sensem modlitwy i wspólnego świętowania.


2023-10-09 00:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Strzelce Świdnickie. Silni jak dąb

[ TEMATY ]

Strzelce Świdnickie

ks. Jarosław Leśniak

SP Strzelce Świdnickie

Ks. kan. Jarosław Leśniak podczas odmawiania modlitwy

Ks. kan. Jarosław Leśniak podczas odmawiania modlitwy

„Pokolenie” - tak społeczność szkolna i dyrekcja Szkoły Podstawowej im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego nazwała dąb zasadzony w dzień patrona.

W obecności uczniów i rodziców, nauczycieli i dyrekcji i pracowników szkoły oraz władz gminy Marcinowice 18 października ks. kan. Jarosław Leśniak – proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Strzelcach pobłogosławił nowo posadzony dąb szypułkowy. Szkolna akcja miała na celu przypomnienie uczniom „Pokolenie Kolumbów” czyli polskich pisarzy urodzonych około roku 1920, dla których okres wchodzenia w dorosłość przypadł na lata II wojny światowej. Takim właśnie literatem był Krzysztof Kamil Baczyński, patron szkoły. Silni jak dąb mają być także absolwenci opuszczający szkołę oraz ich rodziny.
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję