W katedrze na Wawelu 23 lipca br., w 60. rocznicę śmierci kard. Adama Stefana Sapiehy, została odprawiona Msza św. pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza. Koncelebrowali m.in.: kard. Stanisław Ryłko - przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, członkowie Kapituły Katedralnej i kapłani archidiecezji krakowskiej.
Tego wyjątkowego, dobrze wykształconego kapłana, mającego zaledwie 39 lat, papież Pius X mianował szambelanem papieskim. W związku z tym towarzyszył Ojcu Świętemu w jego licznych zajęciach, stając się - jak sam wspomina - „papieskim podkomorzym”.
Jego posługa jako biskupa krakowskiego przypadła na lata 20. i 30. XX wielu, a także na bardzo trudny okres wojny i okupacji oraz lata powojenne. Największe uznanie zyskał w czasie II wojny, kiedy odmówił opuszczenia Krakowa, a podczas nieobecności prymasa Augusta Hlonda przejął odpowiedzialność za Kościół w Polsce. Był jedną z najważniejszych postaci polskiego Kościoła w pierwszej połowie XX wieku.
Jan Paweł II w 1999 r. mówił, że „wielu nie pamięta księcia kardynała Adama Stefana Sapiehy. Ci, którzy pamiętają, tak jak ja, mają obowiązek przypominać, aby jego wielkość trwała i tworzyła przyszłość narodu i Kościoła na tej polskiej ziemi”. „Jest to Książę niezłomny, jest to jakiś punkt odniesienia, jakaś skała, na której można się oprzeć...” - mówił Jan Paweł II.
Kard. Sapieha zmarł 23 lipca 1951 r. Jego pogrzeb stał się potężną manifestacją narodowo-patriotyczną. Doczesne szczątki księcia metropolity spoczywają w katedrze na Wawelu przy Konfesji św. Stanisława. Na późniejszy czas przewidziane są w archidiecezji krakowskiej uroczystości kościelne związane z 60. rocznicą śmierci kard. Adama Stefana Sapiehy, a także 100. rocznicy nominacji biskupiej oraz ingresu do katedry Wawelskiej. Rocznice te będą też uczczone specjalnym sympozjum naukowym.
(Red.)
Pomóż w rozwoju naszego portalu