Reklama

Kościół

Rodzina Ulmów – wzór międzyludzkiej solidarności

- Beatyfikacja rodziny Ulmów to bardzo ważny krok Kościoła – pokazać wiernym, w jaki sposób powinni postępować i to nie tylko w czasach Holokaustu, nie tylko przeciwko antysemityzmowi, ale w każdych warunkach, w odniesieniu do wszystkich ludzi, niezależnie od ich pochodzenia czy narodowości - mówi w wywiadzie dla KAI Michael Schudrich. Naczelny rabin RP dodaje, że "Ta beatyfikacja będzie miała pozytywny wpływ na nasze, polsko-żydowskie relacje, ponieważ każde dobro wywiera dobry wpływ". Stanowczo też zaprzecza tezie, jakoby Polacy mieli być współodpowiedzialni za holokaust.

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Muzeum w Markowej

Wiktoria i Józef Ulmowie oraz ich dzieci zostali zamordowani 24 marca 1944 r. za pomoc Żydom

Wiktoria i Józef Ulmowie oraz ich dzieci zostali zamordowani 24 marca 1944 r. za pomoc Żydom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy wywiad z rabinem Michaelem Schudrichem:

Alina Petrowa-Wasilewicz, KAI: Zapowiedział Pan Rabin obecność na beatyfikacji rodziny Ulmów, która odbędzie się w Markowej 10 września. Jakie jest jej znaczenie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rabin Michael Schudrich: Sprawiedliwi wśród Narodów Świata to najlepsi ludzie na świecie. – Oni narażali swoje życie dla żydowskich współobywateli, a część z nich, tak jak rodzina Ulmów, oddała za nich życie. Dla mnie to bardzo proste – wszystko, co oni zrobili, powinno być nagłaśniane i powinien być oddany należny im hołd.

KAI: Czy poza teologicznym znaczeniem wydarzenia jest to pokazanie jakiegoś wzorca, normy postępowania?

- Sprawiedliwy jest poza normą. Nie każdy człowiek da radę temu sprostać. Ale ważne jest pamiętać i wiedzieć, że są ludzie, którzy ten lęk przezwyciężyli i tak postępowali.

KAI: Byli ludzie heroiczni, nie wszyscy się na taki krok decydowali, bo heroizm nie jest powszechny, bo był ogromny lęk o życie własne i bliskich.

- Wolę słowo ‘bogobojny’, oznaczający zdolność zrozumienia, dlaczego Pan Bóg mnie stworzył? Każdy ma swoją misję w życiu i jest nią pełnienie woli Boga, także w tak ekstremalnych warunkach jak w czasie okupacji i Holokaustu. Krótko mówiąc, także w tym wypadku – ratować innych.

KAI: Ta beatyfikacja jest też określonym przesłaniem Kościoła, adresowanym do wiernych, bo święci i błogosławieni mają być wzorem, który inspiruje.

- To jest bardzo ważny krok Kościoła – pokazać wiernym, w jaki sposób powinni postępować i to nie tylko w czasach Holokaustu, nie tylko przeciwko antysemityzmowi, ale w każdych warunkach, w odniesieniu do wszystkich ludzi, niezależnie od ich pochodzenia czy narodowości – człowiek ma obowiązek ratować innych. Ta beatyfikacja przypomina też o tym, w jaki sposób Niemcy dowiedzieli się, że Ulmowie ukrywają Żydów – bo był donos. Tak, że byli również źli ludzie, byli też i tacy, którzy byli obojętni. Czasami mówienie o tej ciemnej stronie jest bolesne, ludzie nie chcą o nich mówić.

Reklama

KAI: Nazwisko denuncjatora rodziny Ulmów jest znane, prawie pewne – to granatowy policjant Władysław Leś.

- Nawet nie chcę wymawiać tego nazwiska.

KAI: Został zlikwidowany przez podziemie, ukarany za swój czyn. Okupacyjna panorama nie była czarno-biała – byli tacy ludzie jak Ulmowie, byli donosiciele, szmalcownicy, pragnący wzbogacić się na cudzym nieszczęściu i ci, prawdopodobnie najliczniejsi, którzy wyłącznie chcieli dotrwać do końca wojny.

- To po prostu ludzka panorama. Ale warto pamiętać, że człowiek zawsze ma wybór – może starać się iść drogą wyznaczoną przez Boga albo wybrać donosy lub obojętność. W każdej sytuacji jest wolny wybór człowieka. W świecie jest dużo rzeczy do naprawienia. Podstawowe pytanie brzmi: dlaczego Pan Bóg, gdy tworzył świat, dopuścił do istnienia zła? Mógł przecież tego nie robić, wówczas wszystko byłoby doskonałe. Dlaczego zło? I tu jest istota – gdyby świat był doskonały bez możliwości grzeszenia, wówczas człowiek nie mógłby stawać się lepszy. W wierze żydowskiej mówi się, że na tamtym świecie, w raju, jest już tylko dobro, nie ma zła, nie mogę czynić zła, bo tam wszystko jest jedynie w rękach Boga. Ale jedyną rzecz, której nie mogę czynić w następnym świecie, w raju – to czynić pokutę. Nie mogę już być lepszy, jestem gdzie jestem. Jest dyskusja w świecie żydowskim, trudny problem do rozstrzygnięcia – czy można byłoby żyć bez nadziei, że mogę być lepszy? I wtedy człowiek musi zrozumieć, że w tym niedoskonałym świecie, świecie, w którym mamy donosy i obojętność…

KAI: …ale przede wszystkim straszliwe mordy…

- W tym niedoskonałym świecie zawsze można coś naprawić.

KAI: Czy beatyfikacja rodziny Ulmów może wpłynąć na relacje Polaków z Żydami, które nie są łatwe?

Reklama

- Ludzkie relacje nigdy nie są łatwe. Ale ja sądzę, że tu, w Polsce, mamy dobre relacje polsko-żydowskie. Pod warunkiem, że politycy nie będą w nie ingerować. Z mojego doświadczenia wiem, że są dobre, nie zawsze, ale ogólnie dobre.

KAI: Pan Rabin czuje się tu bezpiecznie, nie ma poczucia zagrożenia?

2023-08-22 09:20

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dom Ulmów był malutki

Niedziela Ogólnopolska 37/2023, str. 78-79

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Beatyfikacja Rodziny Ulmów

Dodatek specjalny

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria Ulma z córką Stasią

Wiktoria Ulma z córką Stasią

Zbigniew Kluz, siostrzeniec Wiktorii Ulmy, podzielił się z nami wspomnieniami o rodzinie Ulmów – ich życiu, codzienności i męczeńskiej śmierci.

Był rówieśnikiem Basi, drugiej z kolei córki Józefa i Wiktorii. Często chodził z rodzicami do domu Ulmów, często widywał ich także w tym swoim. Były to zawsze serdeczne spotkania, a jego zabawy z kuzynostwem były pełne beztroski. Jak sam wspomina, lubił tam chodzić, ponieważ były tam rozmaite krzewy, owoce, truskawki, poziomki.

CZYTAJ DALEJ

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję