Reklama

Wiadomości

Prezydent: nie życzyłbym sobie, by w polskie wybory wtrącały się jakiekolwiek osoby z zagranicy

Chciałbym merytorycznej kampanii na programy, bez bezpodstawnych, niepotrzebnych oskarżeń i wzniecania nienawiści; nie życzyłbym sobie także, by w polskie wybory wtrącały się jakiekolwiek osoby z zagranicy - mówi prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla "Sieci".

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wywiadzie dla tygodnika "Sieci" prezydent przyznaje, że chciałby merytorycznej kampanii na programy, bez bezpodstawnych, niepotrzebnych oskarżeń i wzniecania nienawiści, z czym - w ocenie Dudy - miewamy do czynienia.

"Nie życzyłbym sobie także, by w polskie wybory wtrącały się jakiekolwiek osoby z zagranicy. Chciałbym, aby ta nasza, wewnętrzna, polska sprawa, jaką są wybory, została załatwiona zgodnie z zasadami kultury politycznej, dobrego obyczaju i rozmowy o pomysłach, ale też o osiągnięciach. O rzeczywistych zasługach dla Polski" - podkreślił prezydent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak mówił, w kampanii wyborczej, należy rozliczać konkurentów z działań lub ich braku. "W latach 2007–2014 byłem m.in. posłem, zarówno w polskim Sejmie, jak i w Parlamencie Europejskim, nie tylko więc z bliska obserwowałem życie polityczne, lecz także w nim uczestniczyłem. Pamiętam te burzliwe debaty, pamiętam decyzje, które były podejmowane przez ówczesny rząd Donalda Tuska, a potem Ewy Kopacz. Nie zgadzałem się z tym, jak traktowano wtedy Polaków. Niejednokrotnie występowałem w Sejmie, protestując choćby ws. oszustwa Amber Gold, do jakiego wtedy dopuszczono, przeciwko likwidacji polskich stoczni czy innych gałęzi polskiego przemysłu. Protestowałem i wspierałem działania blokujące możliwość sprzedaży elementów przemysłu chemicznego. Broniliśmy wtedy polskich firm przed sprzedażą m.in. podmiotom rosyjskim" - przypominał Duda. Zapytany, czy to może wrócić, gdy wygrają przeciwnicy Zjednoczonej Prawicy, odpowiedział: "jeżeli weźmiemy pod uwagę dotychczasową działalność Donalda Tuska i jego ugrupowania, to myślę, że takie obawy są zasadne".

W ocenie prezydenta ta kampania jest bardzo ważna, ponieważ sprowadza się do pytania, jaka polityka będzie realizowana w Polsce przez kolejne lata. "Czy będziemy mieli do czynienia z kontynuacją i tym trendem umacniania państwa w wielu obszarach, który ja także realizowałem przez ostatnie osiem lat? A może będzie to polityka inna, która sprowadza się do myślenia na zasadzie +po co nam lotnisko, skoro jest lotnisko w Berlinie+?" - zaznaczył.

Reklama

Duda został też zapytany o wypowiedź Manfreda Webera, przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej o "zwalczaniu" PiS. "To jest tak szokujące, że aż zapiera dech w piersiach. Jak ktoś z zagranicy może ośmielać się tak otwarcie ingerować w proces wyborczy w Polsce, w decyzje, które podejmują Polacy? Ale z drugiej strony przyjmuję to z pewnym uśmiechem, bo znam naturę Polaków i wiem, jak jesteśmy przekorni" - ocenił prezydent.

Zapytany o akcję pilnowania wyborów i domaganie się misji obserwacyjnej OBWE w Polsce, prezydent przyznał, że gdy słucha tego, co mówią politycy opozycji, to myśli, że może dobrze, by ta misja była. "Ponieważ twierdzenie, że wybory sprzed lat – wobec których nie było żadnych wątpliwości, a ich wynik został ogłoszony przez PKW i zatwierdzony przez Sąd Najwyższy – były sfałszowane, jest być może przygotowaniem do podważenia wyniku wyborów, które przed nami" - podkreślił.

"To próba przygotowania polskiego społeczeństwa na to, że jeśli oni przegrają, to będą twierdzili, iż wybory zostały sfałszowane. Może więc paradoksalnie ta misja spowodowałaby, że nie uda im się zmanipulować opinii o polskich wyborach. To są dwie różne rzeczy: realny wynik i komunikat, który oni będą chcieli wysłać w świat. Znakomicie wiemy, że co innego się w Polsce dzieje, a co innego się mówi za granicą" - dodał.(PAP)

reb/ ok/

2023-08-14 07:06

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłane Prezudenta RP do przywódców Europejskich

„Nadszedł czas, aby wspólnie zastanowić się, jak będzie wyglądał świat i współpraca międzynarodowa po pokonaniu pandemii”

Wybuch pandemii COVID-19 wymusił na naszych rządach podjęcie szybkich, zdecydowanych decyzji, których głównym celem było maksymalne ograniczenie liczby zachorowań i ocalenie jak największej liczby ludzi. W przypadku wielu państw przymusowe zamrożenie gospodarek trwa już niemal dwa miesiące, powodując trudne na razie do oszacowania koszty. Nie mam jednak żadnych wątpliwości, że ta decyzja, jakkolwiek trudna, była słuszna, ponieważ głównym zadaniem rządzących jest ochrona życia i bezpieczeństwo obywateli, nawet za cenę negatywnych skutków dla wzrostu PKB, które w przyszłości będziemy w stanie, jestem przekonany, odpracować.

CZYTAJ DALEJ

Święty lekarz

Niedziela rzeszowska 6/2018, str. VII

[ TEMATY ]

sylwetka

św. Józef Moscati

Archiwum

Św. Józef Moscati

Św. Józef Moscati

Papież Franciszek w swoim Orędziu na XXVI Światowy Dzień Chorego ukazuje Jezusa na Krzyżu i Jego Matkę. Chrystus poleca św. Janowi wziąć Ją do siebie – „i od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 27). W tajemnicy Krzyża Maryja jest powołana do dzielenia troski o Kościół i całą ludzkość. Również uczniowie Jezusa są powołani do opieki nad ludźmi chorymi.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Papież zapewnił kobiety, osadzone w Zakładzie Karnym w Giudecca, że zajmują one szczególne miejsce w jego sercu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję