Reklama

Kościół

Ziemia Święta: ataki na chrześcijan mogą być związane z napięciem społecznym

„To coś nowego, naprawdę (…), rok temu mówiłbym coś zupełnie innego” – wskazuje biskup pomocniczy w patriarchacie Jerozolimy, Rafik Nahra, o sytuacji chrześcijan w Ziemi Świętej. Jak podkreśla, chodzi o incydenty, które nasiliły się w ostatnich miesiącach. Opluwanie wyznawców Chrystusa, agresywne graffiti, akty wandalizmu, jakie dotknęły np. protestanckiego cmentarza lub maronickiego kościoła – to często działania małych ekstremistycznych grup żydowskich, wciąż bardzo niepokojące.

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Monika Książek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pojawia się także sytuacja z Haify, gdzie członkowie jednej sekciarskiej wspólnoty judaistycznej zakłócali modlitwy w kościele karmelitańskim, bowiem ich rabin uważa, że tam leży pochowany prorok Elizeusz. O całej sytuacji powiedział również w wywiadzie dla Radia Watykańskiego łaciński patriarcha Jerozolimy, abp Pierbattista Pizzaballa. „Nie chcemy ochrony, chcemy gwarancji, chcemy praw, chcemy żyć jako wolni obywatele w demokratycznym państwie” – podkreślił hierarcha.

„Pozostajemy w kontakcie z policją, rozmawialiśmy, spotkaliśmy się z szefem policji, który znajduje się pod presją, ponieważ media stworzyły taką atmosferę – pozytywną w tym wypadku. Mamy już pierwsze wyniki i nieco więcej osób zostaje złapanych i postawionych przed prawem. Ale wciąż jest dużo do zrobienia. Ze strony rządu, muszę powiedzieć, poświęca się temu mniej uwagi, może dlatego, że teraz mają inne priorytety, nie wiem… Prezydent państwa Izrael pozostaje jednak bardzo aktywny, bardzo wyraźnie wypowiadał się publicznie przeciwko wszystkim atakom. Uważam to, co się dzieje, za swego rodzaju skutek uboczny, nie wierzę, żeby rząd miał chrześcijan na celowniku. Ale prawdą jest też, iż obecne władze stworzyły klimat (…) bardzo silnego napięcia w kraju i wyraźnie mówi się o żydowskiej supremacji, a wszystko to z pewnością może mieć pośredni wpływ. Jednak, jeśli mówimy o prześladowaniach, na myśl przychodzi ISIS, Syria, Irak, Nigeria, a my nie znajdujemy się w takim punkcie. Istnieją problemy, niewątpliwie, ale nie jesteśmy prześladowani. Nadzieja trwa, ponieważ te sytuacje wywołały silne reakcje, często znacznie silniejsze w społeczeństwie izraelskim, w tym w społeczeństwie religijnym, niż wśród chrześcijan. Wierzę, że takie rozbudzanie świadomości problemu w izraelskim społeczeństwie z czasem przyniesie owoce“ - powiedział papieskiej rozgłośni łaciński patriarcha Jerozolimy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-07-26 20:58

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boli świadomość porzucenia

Niedziela Ogólnopolska 14/2024, str. 22-23

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Archiwum parafii w Taybeh

Mieszkańcy tego kraju, których korzenie sięgają początków pierwszego Kościoła, zostali opuszczeni i żyją w bardzo trudnych warunkach, zwłaszcza ci, którzy uginają się pod ciężarem wojny w Gazie – mówi ks. Bashar Fawadleh.

Liczące ok. 1,2 tys. mieszkańców Taybeh, w którym posługuje ks. Bashar Fawadleh, to niewielka wioska położona ok. 30 km od Jerozolimy, nieopodal Ramallah na terytoriach palestyńskich, za osławionym murem bezpieczeństwa. Jej mieszkańcy stanowią ostatnią w pełni chrześcijańską społeczność w Ziemi Świętej i są żywą pamiątką chrześcijańskiej Palestyny.
CZYTAJ DALEJ

Św. Elżbieta Węgierska - patronka dzieł miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Elżbieta Węgierska

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych (obraz tablicowy z XV wieku)

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)

17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.

Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
CZYTAJ DALEJ

Jutro finał kampanii „Dzieciństwo bez Przemocy” - Kościół włącza się po raz drugi

2025-11-18 14:20

[ TEMATY ]

Dzieciństwo bez przemocy

Adobe Stock

Już jutro w całej Polsce rozbłyśnie czerwone światło — symbol sprzeciwu wobec krzywdzenia najmłodszych. Wydarzenie to zakończy drugą edycję ogólnopolskiej kampanii „Dzieciństwo bez Przemocy”, realizowanej przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę (FDDS) oraz Krajową Koalicję na Rzecz Ochrony Dzieci. Po raz kolejny jej partnerem jest Kościół katolicki w Polsce, który, jak podkreślają organizatorzy, wnosi do wspólnych działań ważny i donośny głos w obronie dzieci.

- Partnerstwo Kościoła i Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę jest bardzo cenne, nawet jeśli nie we wszystkim myślimy i działamy tak samo. Ważne, że potrafimy się spotkać tam, gdzie różnic nie ma - w trosce o dziecko, które jest naczelną wartością - powiedziała w rozmowie z KAI Monika Sajkowska, przewodnicząca Krajowej Koalicji na Rzecz Ochrony Dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję