Reklama

Jak rozmawiać w rodzinie... o prezentach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Staramy się z mężem rozsądnie wybierać zabawki dla naszych synów. W ramach prezentów jednak nasz starszy syn otrzymywał zestawy, które, już teraz to widzimy, pobudziły go do zabaw agresywnych. To w przedszkolu została nam zwrócona uwaga na niewłaściwe zachowanie naszego 5-latka. Wiemy, że w drodze jest paczka od dziadków z zagranicy z kolejnym takim zestawem (syn już o nią dopytuje). Musimy porozmawiać z rodzicami i teściami o upominkach na przyszłość. Jakich argumentów warto użyć?
Anna i Mariusz

Dzisiaj problem z prezentami jest o wiele bardziej skomplikowany, niż to miało miejsce dwadzieścia czy więcej lat temu. Brakuje nam też śmiałości w zwróceniu uwagi osobom obdarowującym, że upominek, szczególnie dla dzieci, jest niewłaściwy. Kultura osobista podpowiada nam, że bez względu na to, jak bardzo prezent nam się podoba, czy jest praktyczny, tandetny, czy dostaliśmy już coś, co mamy - przyjmujemy i dziękujemy za upominek. Sprawa jednak wygląda inaczej, jeśli prezent jest nieprzyzwoity, agresywny (wulgarny) czy, tak jak w przypadku zabawek, może być niedobrym wzorcem zachowań (np. wygłupów, niewłaściwego ubioru), zainteresowań (np. magią, wróżbiarstwem) lub pobudzać do zabaw, w których jest przemoc (np. słowna, fizyczna). Wystarczy dłuższą chwilę obserwować zabawę dziecka (dzieci) jakąś zabawką, aby ocenić, czy jest ona twórczym i dobrym towarzyszem, czy inspiracją do niewłaściwych, głupich albo złych zachowań. Duże znaczenie ma też otoczka marketingowa, filmowa, bajkowa, związana z daną zabawką. Może się zdarzyć, że dziecko nieznające kontekstu znajdzie ciekawy sposób zabawy, natomiast poznanie reklam, filmów z danym rodzajem „bohaterów” czy przedmiotów da wzorzec, który zaniepokoi rodziców. Niestety, nawyki wyrobione przez niewłaściwe obrazy i zabawki mogą być przenoszone na nawet niewinne przedmioty. I tu pojawia się argument, który osoby dobrze życzące dziecku powinny przyjąć: „Wybaczcie, ale nie możemy przyjąć tego zestawu, bo już tego nie zbieramy. Rodzinnie zadecydowaliśmy, że nie jest to dobre”. Jeśli tylko mamy taką możliwość, warto uprzedzić o tym wcześniej. Pani Ania i pan Mariusz mogliby się powołać również na sugestie z przedszkola. Inne argumenty, nawet przy braku zrozumienia, to: „Pozwólcie nam mieć wpływ na to, czym bawi się nasze dziecko”; „Uszanujcie nasze decyzje”; „Możecie się z nami nie zgadzać, ale my widzimy pewne zagrożenia”.
Sytuacja może być bardziej skomplikowana, jeśli to wnuk lub chrześniak prosi o prezent (przy zgodzie rodziców), który, naszym zdaniem, jest nieodpowiedni dla dziecka. Wtedy również należy wykazać się postawą asertywną: „Przykro mi, ale tego ode mnie nie dostaniesz” - to również uczy odmawiania propozycji, która komuś ma sprawić przyjemność, a według mnie nie jest oceniana jako dobra. „Wiem, że ciebie ucieszy taki prezent, ale ja nie uważam, żeby to było dla ciebie dobre”. Dyskusja, wzajemna wymiana argumentów mogą już na przykładzie zabawek, gier czy książek uczyć młode pokolenie rozmów na temat wartości i sprzeciwiania się komercyjnej i marketingowej presji.
Rzadko się zdarza, aby dziecko bez sugestii reklamowej wybierało dziwne w swojej estetyce i przekazie produkty. To również może służyć jako argument: „Myślę, że gdyby nie reklama i to, że większość kolegów i koleżanek to ma, nawet byś się tym nie zainteresował(a)”. Moje doświadczenie wizyt z dziećmi, które nie oglądają telewizji, w sklepie z zabawkami pokazuje, że kierują się one wtedy własnymi potrzebami, a nie emocjami „właściwie ukierunkowanego” konsumenta. Stąd tak istotne jest komentowanie z dziećmi przekazów reklamowych lub - najlepiej - ich ograniczanie.
Wypracowanie w rodzinie właściwego wzorca wrażliwości i wyczucia wobec prezentów oraz asertywnej reakcji na niewłaściwe upominki pozwoli dzieciom na zdobycie się na odwagę powiedzenia „nie” w swoich środowiskach, kiedy przy okazji „osiemnastek” czy tzw. wieczorów panieńskich lub kawalerskich dochodzi do wymiany prezentowych gadżetów i atrakcji, na które osoba wyznająca pewne wartości absolutnie nie może się zgodzić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych?

2024-05-02 07:20

[ TEMATY ]

wstrzemięźliwość

Adobe Stock

W związku z przypadającą w piątek, 3 maja, w Kościele katolickim uroczystością Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, głównej patronki kraju, katolików nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Mimo uroczystości wierni nie są zobowiązani do udziału we Mszy świętej.

Zgodnie z obowiązującymi w Kościele katolickim przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada uroczystość. Post ścisły obowiązuje w Środę Popielcową i w Wielki Piątek.

CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński do Polonii i Polaków za granicą: Jesteście integralną częścią naszej Ojczyzny

2024-05-01 20:00

[ TEMATY ]

Polonia

ojczyzna

bp Piotr Turzyński

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Pamiętamy o Was i chcemy Wam powiedzieć, że jesteście częścią integralną naszej wspaniałej Ojczyzny - napisał z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą bp Piotr Turzyński. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podziękował środowiskom polonijnym za pielęgnowanie kultury polskiej i przekazywanie jej młodemu pokoleniu.

„Życzę Wam żebyście nigdy nie stracili przekonania, że polskość jest wielkim darem Bożym, dzięki któremu zajaśniały w świecie dwa słowa: solidarność i miłosierdzie” - napisał w słowie do Polonii i Polaków za granicą bp Piotr Turzyński. Podziękował środowiskom polonijnym za to, że są świadkami wiary w świecie oraz promują polską kulturę.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za ojców i za rodziny

2024-05-02 10:33

[ TEMATY ]

III Pielgrzymka różańcowa

Parafia Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie

Kościół św. Maksymiliana w Bieżycach

Archiwum parafii

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

III Pielgrzymka różańcowa przeszła 1 maja z parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie do kościoła św. Maksymiliana w Bieżycach. W tym roku miała szczególny wymiar.

- W ostatnich 2 latach odbyły się skromne dwie pielgrzymki różańcowe, a w tym roku nabrały one charakteru jubileuszowego z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz – wyjaśnia ks. Piotr Wadowski, który od kilku lat dokładnie zgłębia życie o. Kolbe i jego pobyt w obozie Stalag III B Amtitz w dzisiejszych Gębicach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję