Reklama

Dni porządkowania sumienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest takie dowcipne powiedzenie: Jeżeli nie chcesz mieć gorączki, to potłucz termometr. To taki trochę sarkazm, ale dobrze oddaje niektóre sytuacje społeczne. Pod ten przykład można podciągnąć także kwestię sumienia. Od samego powiedzenia sobie: nie mam grzechu, nie potrzebuję spowiedzi, jestem czysty - grzechu nie ubywa. Choć sumienie może być w pewnym momencie jak ten potłuczony termometr: wypaczone, nieczułe lub źle uformowane, zło pozostaje złem, brud - brudem, kłamstwo - kłamstwem. Stajemy się jakby workiem, do którego można wrzucić śmieci zła; nie brukamy sobie już wzroku ich widokiem, a ich ciężar też niespecjalnie daje się nam we znaki. Często np. ludzie występują publicznie, pouczając innych, ale ich postępowanie pozostawia wiele do życzenia: poczynili wiele nadużyć, żyją w kłamstwie, oszukują. Sami jednak uważają, że są czyści. Społeczeństwo, kierujące się nieco innym, zbiorowym sumieniem, powinno to właściwie ocenić.
Poprawne sumienie jest wtedy, kiedy człowiek wewnętrznie reaguje na zło, którego jest autorem, i przeżywa rozterkę, smutek wewnętrzny, niepokój, że nie jest w porządku. Mąż ma wyrzuty sumienia, że okłamał żonę; nauczyciel - że skrzywdził ucznia; ktoś, kto nie dopełnił obowiązku wobec rodziny czy w zakładzie pracy, ma skrupuły, że postąpił źle, niedbale. Wszędzie, na każdym kroku, w każdej dziedzinie powinno odzywać się nasze sumienie. Można postawić pytanie o sumienia parlamentarzystów, wysokich urzędników państwowych. Czy nie powinni rewidować swojego sumienia prawnicy próbujący rozwiązywać zagmatwane ludzkie sprawy? Idąc dalej - lekarze i pielęgniarki szukający wyższych zarobków... Jak wykonują swoje obowiązki, jak dbają o pacjentów...
Cały świat stoi na sumieniu. Nie może o nim zapomnieć także ksiądz sprawujący posługę proboszcza, wikariusza, katechety - żeby uczciwie i z miłością prowadzić ludzi do Boga, żeby zadbać o ich zdrowy pokarm duchowy. Służyć trzeba „con amore”, a nie tylko zdawkowo, byle zbyć.
Istnieje zatem ogromny świat sumienia, który bazuje na moralności, na etyce chrześcijańskiej. Jeżeli jest ono uszkodzone jak wspomniany wyżej termometr - człowiekowi wydaje się, że wszystko jest w porządku, jest z siebie zadowolony, szczęśliwy, chociaż być może z jego powodu płaczą inni. Prowadzący w sposób niewłaściwy samochód może być sprawcą nieszczęścia lub śmierci drugiego człowieka. Jedzie z lekkim sumieniem, a jest ono tak bardzo obciążone...
Ojciec Święty Jan Paweł II mówił, że Polsce potrzebni są ludzie sumienia. Na takich ludzi oczekuje też zresztą Europa i świat. Sumienie jest wewnętrznym, Bożym odbiciem rzeczywistości, w której się znajdujemy. Pokazuje, jak wszystko wygląda naprawdę. W dodatku w dobrze uformowanym sumieniu mieszczą się inne wymiary zachowania: intencja człowieka, przesłanie, którym się kieruje, przygotowanie do funkcjonowania w rzeczywistości. Sumienie jest niezwykle ciekawym i mocnym reflektorem, rzucającym światło na życie człowieka. Dlatego trzeba je „poddawać przeglądowi”, badać, sprawdzać. Jako rodzice, nauczyciele, kapłani, także katolickie media, jesteśmy zobowiązani do jego kształtowania. Bo manipulacja różnymi zdarzeniami sprawia, że sumienie może się wypaczyć.
Musimy pamiętać, że kiedyś nasze postępowanie - którym kieruje przecież sumienie - będzie poddane osądowi Pana Boga. Ludzie mówili kiedyś: Bój się Boga! Oznaczało to właśnie odniesienie do poprawnie uformowanego sumienia. Trzeba czynić wszystko, żeby człowiekowi XXI wieku o tym przypominać.
Wielki Post, a z nim rekolekcje, spowiedź wielkopostna są więc potrzebne, żebyśmy mogli słuchać czystego głosu swego sumienia. Żeby go nie zagłuszać, ale wyostrzać, wyczulać na Boga i bliźniego. Czas przygotowujący nas do Wielkanocy potraktujmy zatem jako dni porządkowania naszych sumień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Oder zapowiada: termin powołania komisji niezależnych ekspertów jest bliski

2025-10-15 12:45

Karol Porwich/Niedziela

Bp Sławomir Oder

Bp Sławomir Oder

Jeżeli wszystkie sprawy potoczą się dobrze, to najbliższe zebranie plenarne Konferencji Episkopatu Polski mogłoby mieć już do dyspozycji dokumenty w wersji ostatecznej i przegłosować powstanie komisji niezależnych ekspertów, badającej historyczne przypadki wykorzystywania seksualnego - powiedział KAI bp Sławomir Oder. Podczas 401. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski w Katowicach, w czerwcu br. biskupi powierzyli jemu stworzenia zespołu ekspertów, którzy przygotowaliby dokumenty pozwalające na powołania Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich w Kościele katolickim.

Bp Oder zaznaczył, że punktem wyjścia dla prac jego zespołu były dokumenty przygotowane przez zespół kierowany przez Prymasa Polski, abp Wojciecha Polaka.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Jezusa - nauczycielką wiernych wszystkich czasów

François Gerard PD

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Drodzy bracia i siostry,
W toku katechez, które pragnąłem poświęcić Ojcom Kościoła oraz wielkim postaciom teologów i kobietom średniowiecza, chciałbym także zatrzymać się nad niektórymi świętymi kobietami i mężczyznami, którzy zostali ogłoszeni doktorami Kościoła ze względu na swe wybitne nauczanie. I dziś chcę rozpocząć krótką serię spotkań, aby dopełnić przedstawianie doktorów Kościoła.

Rozpoczynam od świętej, która stanowi jeden ze szczytów duchowości chrześcijańskiej wszystkich czasów - Teresy od Jezusa. Urodziła się w Avili, w Hiszpanii, w 1515 r. jako Teresa de Ahumada. W swej autobiografii ona sama podaje kilka szczegółów ze swego dzieciństwa: narodziny z „rodziców cnotliwych i bogobojnych”, w licznej rodzinie, w której miała dziewięciu braci i trzy siostry. Jeszcze jako dziecko, mając niespełna 9 lat, lubiła czytać żywoty niektórych męczenników, które wzbudziły w niej pragnienie męczeństwa do tego stopnia, że zaimprowizowała krótką ucieczkę z domu, aby umrzeć jako męczennica i pójść do Nieba (por. „Księga życia” 1,4); „Chcę widzieć Boga” - mówiła jako mała dziewczynka rodzicom. Kilka lat później Teresa opowie o swych lekturach z czasów dzieciństwa i potwierdzi, że odkryła prawdę, którą streszcza w dwóch podstawowych zasadach: z jednej strony „fakt, że wszystko, co należy do tego świata, przemija” i z drugiej strony, że tylko Bóg jest „zawsze, zawsze, zawsze” - temat, który powraca w najsłynniejszym wierszu: „Nie trwóż się, nie drżyj. Wśród życia dróg, Tu wszystko mija, Trwa tylko Bóg. Cierpliwość przetrwa dni ziemskich znój, Kto Boga posiadł, Ma szczęścia zdrój: Bóg sam wystarcza”. Osierocona przez matkę, gdy miała 12 lat, poprosiła Najświętszą Maryję Pannę, aby została jej matką (por. „Księga...” 1, 7).
CZYTAJ DALEJ

Procesja różańcowa ulicami Rzeszowa

2025-10-16 00:00

ks. Jakub Oczkowicz

Procesja różańcowa ulicami Rzeszowa

Procesja różańcowa ulicami Rzeszowa

W niedzielę, 5 października 2025 r., odbyła się Rzeszowska Procesja Różańcowa. Nabożeństwo rozpoczęło się pod krzyżem upamiętniającym ofiary komunizmu na Placu Śreniawitów, gdzie zebrani odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia.

Procesji różańcowej przewodniczył bp Jan Wątroba. W nabożeństwie modliło się kilkunastu księży i kilkanaście sióstr zakonnych. Uczestnicy, śpiewając pieśni maryjne i rozważając tajemnice chwalebne różańca, przeszli ul. F. Szopena, al. Lubomirskich, ul. 3 Maja i ul. Sokoła do Bazyliki Bernardynów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję