Reklama

Kościół

Abp Alick Banda mówi dla „Niedzieli” o Kościele w Zambii

Dzwon „Głos Nienarodzonych” z Polski trafi do Zambii

22 marca, tuż przed rozpoczęciem audiencji generalnej Papież Franciszek poświęcił podarowany przez polską "Fundację Życiu Tak" dzwon przeznaczony dla Zambii. Nosi on nazwę „Głos Nienarodzonych” i jak powiedział sam Franciszek, będzie przypominał o konieczności ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Trafi do katedry Dzieciątka Jezus w Lusace, ale będzie także obwożony po innych zambijskich miejscowościach.

[ TEMATY ]

dzwon

Justyna Grzyb

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystości poświęcenia dzwonu wziął udział metropolita Lusaki abp Alick Banda oraz przedstawiciele Fundacji Życiu Tak na czele z jej wiceprezesem Bogdanem Romaniukiem.

Dla mnie była to okazja, by przeprowadzić rozmowę z abpe Banda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jego Ekscelencja, jako arcybiskup Lusaki, jest następcą kard. Kozłowieckiego. Jakie jest dziedzictwo Kardynała dla Kościoła w Zambii?

- Kard. Adam Kozłowiecki jest ojcem wiary Zambijczyków. Był pierwszym arcybiskupem Lusaki i pierwszym kardynałem. Dziękujemy Bogu, że przyjął powołanie misyjne i przyjechał do Zambii, by pracować wśród ubogiej ludności. Organizował szkolnictwo, by kształcić biedne dzieci i młodzież. Pochodził ze szlacheckiej rodziny, ale pomimo swojego pochodzenia zaakceptował życie wśród nas w ubóstwie, by obdarzyć nas szlachectwem dzieci Bożych. Przyczynił się do rozwoju społeczeństwa szczególnie w dziedzinie edukacji, służby zdrowia i usług. Poświęcił całe swoje życie misji w Zambii, również wtedy, gdy był już na emeryturze.

Do końca był z ludźmi, służył ubogim i chorym.

Od pierwszych dni swojego pontyfikatu papież Franciszek mówił, że księża powinni pachnieć swoimi owcami – kard. Kozłowiecki był takim właśnie duszpasterzem. I to jest jego największy spadek jaki nam zostawił.

Reklama

Kard. Kozłowiecki budował fundamenty wiary naszych ludzi. Teraz musimy pogłębiać tę wiarę, dbać o to, aby ludzie żyli zgodnie z wyznawaną wiarą. A przekazywanie wiary czasami staje się trudne, bo żyjemy w świecie, który staje się „globalną wioską”. W Ameryce, w Europie jest inny system wartości, dlatego my jako Kościół musimy bronić naszych wartości, naszej tożsamości i naszej katolickości.

- Papież Franciszek często mówi o ideologicznej kolonizacji Afryki. Czy Zambia też jest ofiarą takiej kolonizacji? Jakie są formy kolonizacji?

- W Zambii, tak jak i w innych krajach Afryki, w imię praw człowieka promuje się aborcję, ideologię gender, roszczenia środowisk LGBTQ. Kościół nie jest przeciwko osobom o tego rodzaju tendencjach seksualnych, patrzy na nie ze współczuciem, chce pomóc im odkryć miłość, którą Bóg ich obdarza. Ale jesteśmy przeciwni lobby LGBTQ, które próbuje narzucać swoją ideologię reszcie społeczeństwa.

- Ostatnio Afryka subsaharyjska stała się ofiarą radykalnego islamu. Czy ten problem daje się także odczuć w Zambii?

- W wielu krajach Afryki mamy do czynienia z radykalnym islamem, ale to nie jest nasz problem. W Zambii żyjemy z naszymi braćmi i siostrami muzułmanami w harmonii i modlimy się, by tak było i w przyszłości. Respektujemy ich wolność religijną i wolność sumienia, ale chcemy, by i oni respektowali chrześcijański styl życia. Pragniemy, by chrześcijanie byli respektowani również w krajach muzułmańskich.

- Papież Franciszek pobłogosławił dzwon życia "Głos Nienarodzonych". Jaka będzie rola tego dzwonu w waszym Kościele?

- Jesteśmy bardzo wdzięczni, że Ojciec Święty poświęcił dzwon „Głos Nienarodzonych” przeznaczony dla Zambii. To symbol życia przeciwko tzw. kulturze śmierci. Kościół zawsze bronił życia – mówi o tym Pismo Święte, magisterium Kościoła, Jan Paweł II i Franciszek. We współczesnych społeczeństwach podejmowane są jednak działania przeciwko życiu, jak aborcji czy eutanazja. Rodzi się pytanie, jak możemy chronić życie ludzkie? Chcemy pielgrzymować z „Dzwonem Życia” od parafii do parafii – jego dźwięk będzie budził sumienia ludzi, aby chronili życie. Będzie również wezwaniem, aby kobiety, który są w ciąży nie przerywały poczętego życie.

2023-04-01 20:09

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komu bije dzwon

Niedziela Ogólnopolska 13/2025, str. 56-57

[ TEMATY ]

Wawel

dzwon

katedra na Wawelu

Dzwon Zygmunt

commons.wikimedia.org

Najsłynniejszy polski dzwon – dzwon Zygmunt z katedry wawelskiej

Najsłynniejszy polski dzwon – dzwon Zygmunt z katedry wawelskiej

Kościelne dzwony od wieków stanowią nieodłączny element polskiego krajobrazu, ostatnio jednak wydaje się, że niektórym przeszkadzają.

Metoda wyrabiania dzwonów zarówno w przeszłości, jak i w czasach współczesnych jest ta sama. Modeluje się ich kształt z mieszaniny wosku i łoju zwierzęcego i oblepia gliną, by utworzyć w ten sposób formę odlewu. Formę tę wypala się w ogniu, żeby stała się twarda i żeby usunąć niepotrzebny wosk. Następnie wlewa się do niej rozcieńczony stop – mieszaninę miedzi i cyny, czasem także ołowiu, w odpowiednich proporcjach, i czeka, aż wystygnie. Niepotrzebną już formę trzeba rozbić, żeby wydobyć spiżowy instrument. Jeżeli cały proces przebiegł pomyślnie, odlew był doskonały i jedyny, niepowtarzalny. Serce dzwonu, zawieszane w jego wnętrzu i uderzające w najgrubsze miejsce kielicha, było zawsze wykuwane przez kowala z żelaza lub stali. Na pozór wydaje się to proste, ale każdy ludwisarz miał swoje własne sekrety, żeby dźwięk tak wykonanego dzwonu był doskonały, unikalny. Czasem zabierał te tajemnice do grobu.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Kancelarczyk: Fundacja Małych Stópek to nie epizodyczna akcja, ale nieustanna, codzienna pomoc

2025-10-11 17:40

[ TEMATY ]

ks. Tomasz Kancelarczyk

Fundacja Małych Stópek

nie epizodyczna akcja

codzienna pomoc

BP KEP

Ks. Tomasz Kancelarczyk

Ks. Tomasz Kancelarczyk

Fundacja Małych Stópek to nie epizodyczna akcja, ale nieustanna, codzienna pomoc. Łączna wartość naszej działalności pomocowej przekroczyła 30 milionów złotych - wyjaśnił prezes Fundacji Małych Stópek, która otrzymała nagrodę TOTUS TUUS 2025 w kategorii „Promocja godności człowieka”. W rozmowie z KAI duchowny przedstawił skalę pomocy Fundacji - zarówno materialnej, jak i duchowej oraz podkreślił rolę darczyńców indywidualnych w utrzymaniu i rozwoju działań organizacji.

Anna Rasińska (KAI): Fundacja Małych Stópek prowadzi niezwykle dynamiczną działalność. Za każdym razem, gdy rozmawiamy, pojawia się jakaś nowa inicjatywa. Czym obecnie żyje Fundacja?
CZYTAJ DALEJ

Ks. Staszak: Jeśli rodziny zżera kryzys, to zniszczeniu ulegają także tworzone przez rodziny państwa i narody [Felieton]

2025-10-12 12:00

ks. Łukasz Romańczuk

Punktem moich dzisiejszych rozważań jest rodzina, która stanowi fundament Kościoła oraz państwa. Miłość rodzinna jest sprawą o podstawowym znaczeniu dla ludzkiego szczęścia. Ważniejsza jest niż pieniądze czy kariera zawodowa.

W ciągu swojej długiej historii ludzkość przeżywała rozmaite klęski wynikające z głodu, chorób, a przede wszystkim z okrutnych wojen. W dzisiejszych społeczeństwach żyjących w kręgu cywilizacji euroatlantyckiej, tzw. cywilizacji zachodniej dochodzi do licznych klęsk, które trapią współczesnych ludzi. Takich klęsk jest wiele – bezrobocie, alkoholizm, narkomania, wojny, terroryzm, przestępczość czy rozmaite prześladowania. Do tych wszystkich nieszczęść dochodzi klęska szczególnie groźna, wyniszczająca tkankę narodów – kryzys i rozpad bardzo wielu współczesnych rodzin. Rozpad rodziny nie może być porównany z rozpadem jakiejkolwiek innej instytucji, społeczności czy partii, ponieważ to właśnie rodzina jest jedyną społecznością naturalną, a nie sztucznie wytworzą przez człowieka. Rodzina jest społecznością utworzoną przez samego Boga, jest pomysłem Boga. Z woli Boga urodziliśmy się kobietami i mężczyznami po to, aby żyć we wspólnocie małżeńskiej. Celem rodziny zaś jest zrodzenie i wychowanie dzieci oraz podtrzymywanie miłości i zobowiązania do wzajemnej wierności między małżonkami. Rodzina jest nie tylko instytucją w sensie prawnym, społecznym i ekonomicznym, lecz także naturalną wspólnotą, najlepszą z możliwych, zdolną do nauczania i przekazywania rozmaitych wartości, niezbędnych do życia – moralnych, kulturalnych, intelektualnych, społecznych, patriotycznych, ekonomicznych i religijnych. Mamy wiele dowodów historycznych na to, że przede wszystkim od stanu rodziny zależy stan państw i narodów. Jeśli rodziny są zdrowe fizycznie i moralnie, to naród, który one stanowią przetrwa każdą klęskę – tak było z naszym polskim narodem przeżywającym w swoich dziejach trudne lata i wieki. Natomiast jeśli rodziny zżera kryzys, jeśli ulega osłabieniu i rozbiciu, to zniszczeniu ulegają także tworzone przez rodziny państwa i narody. To nie przypadek, że z rodzin zniszczonych przez nałóg, pokaleczonych moralnie, rozbitych i sponiewieranych duchowo wychodzą nieszczęśliwi młodzi ludzie, którzy nie wiedzą co to ciepło rodzinne, co to uczciwość, pracowitość czy wzajemna życzliwość. Później często stoją na rozdrożu pomiędzy wartościami wpajanymi w domu rodzinnym, a anarchią moralną. W efekcie tego w dorosłym życiu ludzie żyją w ciągłym pośpiechu, oddalają się od innych, za pieniądze często gotowi są sprzedać najważniejsze wartości, nie odróżniają dobra od zła, a zabijając swoje sumienie tracą poczcie sensu życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję