Reklama

Niedziela Świdnicka

Przedborowa. Chcę budować się waszą wiarą

Tymi słowami podsumował wizytację kanoniczną bp Marek Mendyk w parafii Świętej Jadwigi Śląskiej, w której na co dzień posługują duchowi spadkobiercy św. Wincentego Pallottiego.

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Wizytacja kanoniczna

Przedborowa

Parafia Przedborowa

Bp Marek wraz z miejscowymi duszpasterzami i bierzmowaną młodzieżą

Bp Marek wraz z miejscowymi duszpasterzami i bierzmowaną młodzieżą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po noworocznej przerwie, biskup świdnicki kontynuuje pasterskie wizyty kanoniczne. Tym razem 7 marca zawitał do wspólnoty prowadzonej przez pallotynów, na czele której stoi ks. Marcin Kunat, a wspiera go ks. Jerzy Szady. Jeszcze przed rozpoczęciem Mszy św. w kościele parafialnym, ks. proboszcz przedstawił sprawozdanie z ostatnich pięciu lat pracy duszpasterskiej i wykonanych remontów. Natomiast w czasie liturgii bp Mendyk wygłosił okolicznościową homilię, a przygotowanej uprzednio młodzieży udzielił sakramentu bierzmowania.

W podsumowaniu biskup świdnicki, podziękował mieszkańcom parafii należącej do dekanatu Ząbkowice-Północ. - Wszędzie, gdzie jestem, chcę budować się wiarą, tych którzy są. Dlatego dziękuję wam, że trwacie w wierze. Każdy z nas jest na różnym poziomie duchowym, każdy ma swoją drogę do nieba, każdy ma swój czas i rytm. Nie da się wszystkich podciągnąć do jednego poziomu. Dlatego, jako duszpasterze chcemy, widzieć was w kategoriach waszych możliwości. Nie naszych planów, programów, ale waszych możliwości – podkreślił hierarcha, zachęcając do przyprowadzania innych do Jezusa, bo wtedy wiara ma sens i się umacnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Słowa wdzięczności wyraził także ksiądz proboszcz, zapewniając, że dołoży wszelkich starań, aby nikogo nie stracić z tej wspólnoty, których powierzył mu Pan pasterskiej trosce.

Reklama

Przypomnijmy, że parafia w Przedborowej liczby około 1700 wiernych, którzy zamieszkują siedem miejscowości, a w czterech z nich znajdują się kościoły filialne: w Kluczowej, Kozińcu, Różanej i Owieśnie.

2023-03-08 11:07

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych. Z wizytą na Sobięcinie

[ TEMATY ]

Wałbrzych

Wizytacja kanoniczna

bp Adam Bałabuch

ks. Tadeusz Wróbel

Stanisław Bałabuch

Bp Adam poświęcił krzyżyki wybierzmowanej młodzieży

Bp Adam poświęcił krzyżyki wybierzmowanej młodzieży

Podczas wizytacji kanonicznej w parafii św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny bp Adam Bałabuch spotkał się z duszpasterzami i wiernymi, a także pobłogosławił dzieła pełnione przez miejscowe zgromadzenia zakonne.

W piątek 28 kwietnia biskup pomocniczy uczestniczył w pożegnaniu klasy maturalnej w Prywatnym Liceum Ogólnokształcącym prowadzonym przez Siostry Niepokalanki. Siedem dziewcząt odebrało z rąk siostry dyrektor Dorotei Milewskiej dyplomy ukończenia szkoły. średniej. Biskup Bałabuch nie tylko pogratulował uczennicom oraz ich pedagogom, ale i wspólnie się z nimi modlił podczas Mszy świętej w klasztornej kaplicy. Tego samego dnia w oddalonym o kilkaset metrów Domu Pomocy Społecznej, prowadzonym przez Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi, bp Adam spotkał się z przebywającymi tam terminalnie chorymi, posługującymi im siostrami oraz personelem medycznym.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Słowacja/ Media na bieżąco realcjonują sytuację po zamachu na premiera Ficę

2024-05-15 17:03

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Słowackie media na bieżąco relacjonują sytuację po zamachu na premiera Roberta Ficę. Informacyjne stacje telewizyjne przerwały w środę swoje programy. Portale internetowe publikują informacje w trybie on-line.

Emisję swojego codziennego programu przerwała słowacka telewizja publiczna RTVS, która na bieżąco podaje najnowsze informacje przekazywane przez lokalne władze oraz organy ścigania. Transmituje również wystąpienia najważniejszych słowackich polityków i urzędników.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję